18 czerwca br. w warszawskim klubie Niebo muzyka zagrała w rytmie ludzkich serc. Tego wieczoru odbył się finał Projektu Heartbeats – polskiej edycji globalnej kampanii Ballantine’s STAY TRUE STORIES. W jej ramach DJ i producent Piotr Bejnar zaprezentował live-act, podczas którego wspólnie z publicznością zagrał muzykę, wykorzystując rytm bicia ludzkich serc. Do realizacji live-actu Bejnara doszło m.in. dzięki specjalnym bezprzewodowym bransoletkom, wyposażonym w czujnik pulsu, które wydrukowano na polskich drukarkach 3D Zortrax M200.
Projekt Heartbeats
Ballantine’s STAY TRUE STORIES to ogólnoświatowy projekt, w ramach którego promowani są ludzie tworzący wyjątkowe projekty artystyczne. Impreza wieńcząca polską edycję projektu odbyła się w warszawskim klubie Niebo. Po tygodniach wyczerpujących przygotowań, DJ i producent Piotr Bejnar, zaprezentował swój niepowtarzalny live-act,
w trakcie którego miksował swoją muzykę z biciem serc publiczności. Rytm serc gości imprezy płynęły wprost do konsolety Piotra Bejnara za pośrednictwem bezprzewodowych bransoletek, wyposażonych w czujniki pulsu. Wydarzeniem które zainspirowało artystę był jeden z jego występów, gdzie grał na środku parkietu pośród publiczności. Tańczący wokół ludzie nadawali rytm kolejnym utworom. Wtedy też Piotr Bejnar postanowił wykorzystać instrument, który każdy z nas ma w sobie – serce. W zależności od naszego nastroju, samopoczucia, czy wykonywanej czynności serce wybija inny rytm. Uchwycenie tego niepowtarzalnego momentu i wkomponowanie go do utworu, to zadanie które wymagało zaangażowania najnowocześniejszych technologii.
Wyjątkowa technologia
Artysta postanowił do tego celu wykorzystać potencjał technologii druku 3D. Dzięki polskiej drukarce 3D Zortrax M200 udało się stworzyć bezprzewodowe bransoletki na rękę dla części uczestników imprezy. Dzięki precyzji i wszechstronności oferowanej przez tę technologię, artysta nie musiał ograniczać się do ogólnodostępnych rozwiązań i mógł zaprojektować gotowy produkt, którego linia wizualna była w pełni zgodna z ideą całego projektu. Część uczestników imprezy została przy wejściu poproszona o założenie opaski i nie zdejmowanie jej w trakcie występu. Wewnątrz designerskiej obudowy, wykonanej z materiału Z-ULTRAT, umieszczono pulsometr, który przesyłał odczyty bicia wprost do konsolety Bejnara.
Niepowtarzalny live-act
Utwory zaprezentowane w trakcie live-actu były miksowane na żywo, zgodnie z rytmem bicia serc publiczności. Występ został dodatkowo wzbogacony specjalnie przygotowanymi wizualizacjami, które potęgowały niesamowity klimat imprezy. Tej nocy klub Niebo został wypełniony przez fanów muzyki elektronicznej z całej Polski. Cieszę się, że mogłem zrealizować swoje największe dotychczasowe muzyczne marzenie. Uwielbiam grać na żywo, uwielbiam też czuć na własnej skórze emocje publiczności. To fantastyczne, że goście klubu mogli współtworzyć mój performance. Dziękuję wszystkim osobom, które podesłały do mnie swoje utwory i przybyły na finał Projektu Heartbeats. Razem stworzyliśmy muzykę, która dosłownie płynęła z naszych serc – powiedział Piotr Bejnar.