Sukces Polaka w Danii – Jarek Owczarek (Contractbook) opowiada o tym, jak ze zmywaka przeskoczył na fotel prezesa

Dodane:

MamStartup logo Mam Startup

Udostępnij:

10 lat temu Jarek Owczarek, mając jedynie trzysta złotych w kieszeni i głowę pełną przedsiębiorczych marzeń, postanowił wyjechać do Kopenhagi. Za dnia zmagał się z trudami pracy na budowach, wieczorami dorabiał jako barman w restauracjach i barach. Dziś jest jednym założycieli i CPO w Contractbooku.

Contractbook to platforma do cyfrowego zarządzania kontraktami, która ułatwia zachowanie zgodności ze standardami RODO. Użytkownicy mogą za jej pomocą tworzyć, podpisywać i przechowywać prawnie wiążące dokumenty w tzw. chmurze. Niedawno produkt został wzbogacony o Contractbook Suits – wersję dedykowaną dla branży prawniczej. Zimą zeszłego roku firma otrzymała inwestycje od wiodących duńskich aniołów biznesu i w tym momencie ich produktu używa ponad 25 000 osób z 50 różnych państw. W chwili, gdy Unia Europejska wprowadziła nową dyrektywę o ochronie danych osobowych, ruch na stronie wzrósł o 557%, zaś w ostatnich miesiącach firma podwoiła MRR dzięki skierowaniu swoich usługi do duńskich prawników.

– Od początku dążyłem do niezależności. Swoboda w podejmowaniu własnych decyzji oraz całkowite usamodzielnienie się były moją główną motywacją. Jako lidera motywuje mnie przede wszystkim zrozumienie potrzeb innych i wspieranie ich w samodzielnym poszukiwaniu rozwiązań – opowiada Jarek Owczarek, który obecnie zarządza dwudziestoosobowym zespołem. Główna siedziba firmy znajduje się w Kopenhadze, gdzie na co dzień przebywa Jarek Owczarek wraz z połową firmy Contractbook. Pozostała część zespołu pracuje zdalnie z różnych europejskich miast, także z Polski.

Osiągnięcie sukcesu nie było proste dla trzydziestoletniego Jarka, jednak mimo to, jak sam twierdzi, zawsze będzie zachęcał młodych ludzi, którzy mają podobne ambicje, do zaryzykowania i podjęcia wyzwania.

– Wierzę, że do osiągnięcia sukcesu jest potrzebny zarówno otwarty umysł, jak i wytrwałość w walce. Zawsze podkreślam, że znajduję się w tym miejscu dzięki odrobinie szczęścia, lecz przede wszystkim dzięki ciężkiej pracy, wytrwałości oraz Umiejętności niepoddawania się w trudnych momentach – mówi Jarek Owczarek.

Po przyjeździe do Danii, Jarek łapał się każdej dostępnej pracy dorywczej. Wszystko to, aby móc się utrzymać podczas studiów w kopenhaskiej School of Design and Technology. W międzyczasie starał się także budować swoją sieć znajomości podejmując się freelancerskich zleceń jako designer. Wtedy też nawiązał współpracę z jednym ze swoich teraźniejszych partnerow biznesowych. Wspólnie z Nielsem Brøchnerem oraz Filipem Hungerem stworzyli start-up – aplikację mobilną, którą był miejski przewodnik oparty na personalnych preferencjach użytkowników. W trakcie trwania prac nad tym projektem Jarek nie otrzymywał wynagrodzenia, dlatego przez kolejne dwa lata łączył tę działalność z pracą barmana. Kiedy projekt ostatecznie się nie powiódł, wraz z partnerami założyli agencję zajmującą się software developmentem. Jednym z jej projektów był właśnie Contractbook.

W 2016 roku Jarek Owczarek i jego partnerzy zdecydowali całkowicie zaangażować się w pracę nad platformą Contractbook.

– Nigdy nie myślałem o tym, że będę pracował w branży prawniczej. Szybko jednak zdaliśmy sobie sprawę z możliwości jakie niesie ze sobą rozwinięcie cyfryzacji na tak dojrzałym rynku. Sam jako przedsiębiorca niejednokrotnie borykałem się z kłopotami, które mogą przysporzyć dokumenty prawne oraz doświadczyłem tego, że konsekwencje braku umowy mogą okazać się bardzo kosztowne. Niedawno wkroczyliśmy w nowy sektor, kierując naszą ofertę bezpośrednio do prawników, którzy wręcz domagają się innowacyjności. Dlatego obecnie nasz biznes rozwija się bardzo dynamicznie – wyjaśnia Jarek.

Jednak to nie sukces jest jedyną motywacją Jarka. Jest to raczej efekt uboczny głównego celu, którym jest stworzenie dobrze zorganizowanej firmy, w której każdy jest zmotywowany, zdopingowany oraz zadowolony z równowagi pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym. Jarek i jego partnerzy wierzą w innowacyjną strukturę pracy ze zdalnym zespołem, która pozwala na większą elastyczność i skutkuje większą wydajnością. Dla Contractbook istotne jest to, że pracownicy mogą wybrać czas i miejsce pracy. Ten model pozwala firmie między innymi na zatrudnianie specjalistów z Polski.

– Miło jest mieć polskie DNA w zespole. W 2019 roku planujemy rozszerzyć nasz zasięg i przejąć europejski rynek branży prawniczej. I choć mamy już kilku polskich klientów, nie mogę się doczekać tego, aby w pełni zaprezentować w Polsce to, co stworzyliśmy. To będzie jak powrót do domu – dodaje Jarek Owczarek.