Na zdjęciu: Marta Krupińska, współzałożycielka Azimo | fot. materiały prasowe
– Zespól i egzekucja. Nawet najlepszy pomysł można zmarnować, jeśli za jego wykonanie zabierze się niewspółpracujący ze sobą zespół. Z kolei świetny „team” może zmienić najzwyklejszy, potencjalnie nieciekawy pomysł w dochodowy biznes – powiedziała, w rozmowie z nami.
Przed rozpoczęciem studiów pracowała w irlandzkiej knajpie, żeby pomóc finansowo rodzicom. Kiedy udało się Marcie Krupińskiej zaoszczędzić 4 tysiące euro, pojawiło się pytanie: jak przesłać pieniądze do kraju? Ponoć procedura w banku była skompilowana, a Western Union drogi. Bizneswoman zdecydował się wsiąść na pokład samolotu i osobiście przywieść gotówkę. Wtedy po raz pierwszy zetknęła się z problemem przekazów pieniężnych, a mniej więcej 4-5 lat później wystartowała z Azimo. Dziś za pośrednictwem serwisu można przesłać pieniądze do ponad 190 krajów na całym świecie.
Przeczytaj poprzedni artykuł z cyklu pt. „Sukces w linijce” i „Spędzamy za dużo czasu w pracy, by zostawiać serce w domu – Marta Krupińska (Azimo)”.
