Sytuacja polskiej gospodarki w pandemii. Zobacz infografikę z bazy polskich firm

Dodane:

Artykuł sponsorowany Artykuł sponsorowany

Sytuacja polskiej gospodarki w pandemii. Zobacz infografikę z bazy polskich firm

Udostępnij:

Pandemia koronawirusa uderzyła nie tylko w system opieki zdrowotnej. Okazała się również olbrzymim wyzwaniem dla gospodarki wielu państw. Problemy nie ominęły również polskiego biznesu, a był nim naznaczony niemal cały dobiegający końca rok. Według GUS w II kwartale 2020 roku PKB spadł o rekordowe 8,4 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Nieco lepsze nastroje panowały w III kwartale (spadek o 1,6 proc. w ujęciu rdr), jednak koniec roku znów był związany z poważnymi restrykcjami. Warto przyjrzeć się kondycji polskiej gospodarki w szerszej perspektywie.

Gospodarka w czasie pandemii: zbiór danych

Rok 2020 był z pewnością jednym z najtrudniejszych po przemianie systemowej. Trzy dekady ciągłego wzrostu zostały przerwane przez nieoczekiwany kryzys. Wprowadzone w związku z rozprzestrzeniającą się pandemią COViD-19 restrykcje sanitarne utrudniły życie niemal wszystkich obywateli. Przede wszystkim stały się jednak olbrzymim zagrożeniem dla gospodarki. Doprowadziły do przymusowego wstrzymania prac wielu biznesów, zwłaszcza sektora usług skupionego na bezpośrednim kontakcie z klientem. Przełożyły się również na znaczne pogorszenie koniunktury i zmniejszenie wskaźników konsumpcji, co już teraz niesie ze sobą tragiczne skutki dla setek tysięcy firm, może również wpływać na ich kondycję w dłuższej perspektywie. Warto przyjrzeć się danym zebranym przez ALEO.com na temat sytuacji polskiej gospodarki w pandemii. Dzięki temu można zaobserwować, w jaki sposób zmieniała się sytuacja, oraz ocenić, jak wprowadzone restrykcje wpływały i nadal wpływają na życie gospodarcze.

Liczba zawieszonych i zamkniętych firm

Dwie fale koronawirusa znalazły również bezpośrednie przełożenie na dwie fale wzrostów wśród zamkniętych lub zawieszanych działalności gospodarczych, widniejących w bazie CEIDG. Łącznie od lutego do grudnia na ten trudny krok zdecydowało się aż 261.889 przedsiębiorców. Najgorszym miesiącem był pod tym względem marzec, a więc miesiąc, w którym pojawiły się również pierwsze znaczne ograniczenia w funkcjonowaniu biznesów. Wówczas decyzję o zamknięciu lub zawieszeniu podjęło 42.998 przedsiębiorców (w lutym zrobiło to 33.074 firm, a w kwietniu 32.442). Po wyraźnym spowolnieniu tego trendu w miesiącach wakacyjnych liczba zawieszanych lub likwidowanych firm znacząco wzrosła we wrześniu (39.646) i październiku (39.560). Łatwo wobec tego zaobserwować, że kondycja gospodarki jest w oczywisty sposób powiązana ze wzrostem liczby zachorowań i wprowadzanymi ograniczeniami w funkcjonowaniu biznesu.

Lepsza kondycja firm latem

Zebrane przez ALEO.com dane wskazują również na liczbę odwieszanych działalności gospodarczych. W tym odniesieniu także widoczna jest zależność pomiędzy skalą wprowadzanych obostrzeń a nastrojami panującymi wśród przedsiębiorców. Najwięcej firm wznowiło działalność w maju (20.193) oraz w czerwcu (16.818). Co ciekawe, spora grupa przedsiębiorców decydowała się na powrót do prowadzenia biznesu także w marcu i kwietniu (odpowiednio 11.195 i 11.842). Zdecydowanie gorzej ten trend prezentuje się natomiast w miesiącach jesiennych: we wrześniu zrobiło to 8.950 przedsiębiorców, w październiku 8.242 właścicieli firm, a w listopadzie jedynie 6.358 osób.

Wpływ pandemii koronawirusa na poszczególne branże

Koronawirus i towarzyszące mu restrykcje w różny sposób wpłynęły na funkcjonowanie firm reprezentujących różne branże. Widać przede wszystkim związek pomiędzy narzuconymi przez rząd ograniczeniami a decyzjami o zamknięciach lub zawieszeniach działalności. Firmy branży turystycznej przeżywały trudny okres zwłaszcza w pierwszym okresie obostrzeń, kiedy cały sektor nie mógł zasadniczo funkcjonować. Jeszcze w marcu zamknięto lub zawieszono 1121 firm. W miesiącach wakacyjnych odnotowano natomiast dużą liczbę wznowień działalności: w maju było to 955 przedsiębiorstw, a w czerwcu 1502. Po zamknięciu sezonu powróciły jednak dawne problemy: we wrześniu zamknięto lub zawieszono 6138 firm tej branży, w październiku dołączyło do nich kolejne 2195 przedsiębiorstw. Liczba podmiotów, które decydują się na wznowienie działań, utrzymuje się natomiast na bardzo niskim poziomie.

Sytuacja firm taksówkarskich

Jedną z branż, która w wyjątkowy sposób ucierpiała w wyniku kryzysu wywołanego przez pandemię COViD-19, jest przewóz osób. Z jednej strony wpłynęły na to restrykcje sanitarne, z drugiej – ograniczone przemieszczanie się ludności, związane, chociażby z zamknięciem lub ograniczeniem funkcjonowania punktów usługowych. W marcu zamknięto 2094 firm, w kwietniu rekordowe 2077. W następnym okresie sytuacja, w związku m.in. z poluzowaniem obostrzeń, nieco się polepszyła: w maju wznowiono 959 działalności, w czerwcu 1237, a w lipcu 716. W tym czasie na stosunkowo niskim poziomie utrzymywała się również liczba decyzji o zawieszeniu lub zamknięciu kolejnych firm. Jesienią zaczęła jednak wzrastać: w październiku zdecydowało się na to 1184 przedsiębiorców, a w listopadzie 1291 właścicieli firm. Liczba wznowień spadła natomiast w analogicznym okresie do 268 i 158 podmiotów.