Na czym polega działanie robota A212? Maszyna wykorzystuje system znany jako SubSlam, dzięki której w czasie rzeczywistym może przesyłać trójwymiarowe obrazy informujące o stanie zanieczyszczenia danego zbiornika wodnego. Na podstawie tych danych naukowcy i operatorzy będą mogli szybko podjąć decyzję o tym, w jaki sposób rozpocząć próbę oczyszczenia wody ze szkodliwych substancji. Robot ma być używany przede wszystkim do rozpoznawania obecności w wodach niezwykle niebezpiecznych materiałów jądrowych.
„W takich projektach największym wyzwaniem jest ograniczenie obecności ludzi na terenach, które są dla nich bezpieczne z powodu wysokiego zanieczyszczenia – powiedział The Engineer Gary Cross, starszy inżynier ds. robotyki w Rovco – Dlatego też kluczową kwestią jest zwiększenie odległości między operatorami pracującymi przy oczyszczaniu terenu, a samym zagrożeniem. Najłatwiejszym sposobem jest wykorzystanie maszyn, którymi będzie można zdalnie sterować.” – dodaje naukowiec.
Największym wyzwaniem było osiągnięcie jak najmniejszego opóźnienia w przesyłaniu informacji – warto bowiem wiedzieć, że im większy dystans między operatorem a używanymi przez niego narzędziami rośnie opóźnienie w przesyłaniu sygnału. „Nasza technologia umożliwia nam dokładne mapowanie i wykorzystanie autonomii do dostarczania odpowiednich systemów pilotom, którzy w bezpieczny sposób będą mogli kontrolować sytuację na danym terenie” – opowiada Cross.
Twórcy A212 chwalą się, że ich maszyna jest już też wyposażona w technologię, która zapobiega kolizjom wynikającym ze zderzenia się robota z inną maszyną, czy z nierównością terenu. Celem jest jak najlepsze zaprogramowanie robota, ab ten mógł samodzielnie i skutecznie działać w terenie, a tym samym zastąpić pracę człowieka na wyjątkowo niebezpiecznych terenach.