W ramach rywalizacji zakłady produkcyjne będą oceniane w siedmiu obszarach transformacji:
- Zaawansowane Technologie Produkcyjne
- Fabryka Cyfrowa
- Fabryka Ekologiczna
- Inżynieria End-to-End skupiona na kliencie
- Organizacja skupiona na ludziach
- Inteligentne wytwarzanie
- Otwarta fabryka jako część łańcucha wartości
Rząd chce, aby konkurs zachęcił jak najwięcej polskich firm do wprowadzania innowacji w swoich zakładach produkcyjnych. Jak powiedział dla Platformy Przemysłu Przyszłości wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii, Jarosław Gowin: – Dzięki inicjatywie Platformy Przemysłu Przyszłości wyróżnimy przedsiębiorstwa wprowadzające innowacyjne rozwiązania oraz przechodzące z powodzeniem transformację cyfrową. W ten sposób wypromujemy dobre praktyki z zakresu przemysłu 4.0, co wzmocni konkurencyjność polskiego przemysłu.
Udział w konkursie mogą wziąć zarówno małe, średnie, jak i duże przedsiębiorstwa – dla każdego ustalono osobną kategorię i nagrody. Zwycięskie firmy otrzymają tytuł “Polskich Fabryk Przyszłości”. Z czym wiąże się otrzymanie tego tytułu? Nie będzie to nagroda finansowa, ale promocyjna. W ramach nagrody uczestnik będzie miał prawo do:
- umieszczenia loga konkursu wraz z informacją o przyznanej nagrodzie we wszystkich swoich materiałach promocyjnych oraz w kampaniach reklamowych,
- promocji na łamach magazynu Przemysł Przyszłości,
- promocji podczas debat i konferencji organizowanych przez Platformę Przemysłu Przyszłości.
Nagroda jest godna uwagi ze względu na zasięgi i wsparcie rządu dla Platformy Przemysłu Przyszłości, która jest organizacją publiczną.
Szczegółowe informacje o konkursie znajdziecie tutaj.