Na zdjęciu: Barbara Piasek, współzałożycielka Wolves Summit
Barbara Piasek jest współzałożycielką międzynarodowej konferencji poświęconej innowacjom w technologii Wolves Summit. Wydarzenie odbywa się w Polsce i zrzesza kilka tysięcy uczestników, którzy mogą posłuchać prelekcji ekspertów ze światowych półek. Podczas poprzedniej edycji na scenie wystąpili m.in. Christoph Lange z Zalando, Gary Stewart z Wayra i Marius Swart z The Coca-Cola Company.
Nie zabraknie prelegentów z polskiego środowiska. O swoich doświadczeniach w biznesie opowiedzą przedstawiciele m.in. takich marek, jak: Samsung, Orange, TVN, PKO BP czy Startupbootcamp. O tym, czym jest konferencja, jakie korzyści mogą wyciągnąć z niego uczestnicy spotkania oraz jak spożytkować wiedzę zdobytą podczas wydarzania rozmawiamy z Barbarą Piasek, współorganizatorką Wolves Summit.
Czym jest konferencja Wolves Summit?
Wolves Summit to międzynarodowa konferencja poświęcona networkingowi, innowacjom i nowym technologiom. Trzecia edycja odbywa się już 12-13 kwietnia w Warszawie. Dla startupów oraz inwestorów organizujemy Startup & Investor Day 11 kwietnia, który jest szansą na poznanie się jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem konferencji.
Naszymi głównymi celami są stworzenie możliwości rozwoju dla wschodzących firm i zaznajomienie ich ze środowiskiem inwestorskim oraz networking, czyli łączenie startupów z funduszami, menedżerami wysokiego szczebla i korporacjami. To również okazja dla sektora IT. Developerzy i programiści mogą bezpośrednio spotkać się z przedstawicielami korporacji oraz startupów z całego świata, którzy szukają doświadczonych osób do swoich zespołów.
Kto stoi za całym przedsięwzięciem? Kim jesteście i jakie jest Wasze doświadczenie?
Trzy osoby – Piotr Piasek, Marek Piasek i ja, Barbara Piasek – oraz nasz doświadczony i zaangażowany zespół. Ja wywodzę się ze środowiska korporacyjnego. Przez ponad 10 lat kształtowałam swoją wiedzę w zakresie sprzedaży i marketingu oraz zarządzałam dużymi projektami. Piotr i Marek Piasek są przedsiębiorcami, którzy od podstaw zbudowali kilka firm. Posiadają wieloletnie doświadczenie oraz ogromną pasję do tworzenia.
Wolves Summit to nie tylko konferencja. Czym jeszcze się zajmujecie?
Przez cały rok kontaktujemy się ze startupami, inwestorami i przedstawicielami korporacji. Korzystamy z zaawansowanych narzędzi matchmakingowych, które umożliwiają połączenie startupu z odpowiednim inwestorem lub klientem korporacyjnym, również między naszymi konferencjami. Tworzymy sprzyjające warunki do rozwoju młodych przedsiębiorstw i łączymy je zarówno z możliwościami inwestycyjnymi, jak i partnerami biznesowymi.
Wiedza, jaką posiadamy o startupach, pozwoliła na wydanie Startup Manuala, czyli podręcznika szczegółowo opisującego każdy aspekt działalności takich firm – od powstania pomysłu poprzez wprowadzenie go na rynek, aż po utrzymanie wysokiej pozycji w środowisku ponadnarodowym. Dodatkowo współtworzymy sieć aniołów biznesu Platinum Investors, która zrzesza aktywnych oraz potencjalnych inwestorów gotowych do podjęcia współpracy ze startupami.
W kwietniu odbędzie się 3. edycja konferencji. Jakie sukcesy udało się Wam do tej pory osiągnąć?
Już podczas drugiej edycji mieliśmy 1 568 uczestników z 51 krajów, 251 startupów i 1 832 przeprowadzone spotkania 1:1. W najbliższej edycji spodziewamy się ponad 3 000 uczestników z przeszło 60 krajów, 300 startupów, które zaprezentują się na naszej scenie i ponad 3 000 indywidualnych spotkań.
Spotykamy się z bardzo pozytywnym odbiorem konferencji. Uczestnicy często podkreślają, że Wolves Summit to miejsce, w którym rzeczywiście można zdobyć bardzo wiele wartościowych kontaktów w krótkim czasie.
Czy możesz podać przykłady startupów i korporacji, które udało Wam się z sukcesem „połączyć”?
TVN Ventures zainwestował w projekt Everytap, który pojawił się na pierwszej edycji Wolves Summit. Krakowski startup Azimo zamknął rundę finansowania wartości 20 mln dolarów m.in. z jednym z funduszy z konferencji. SayYeahTV wygrał podczas Wolves Summit nagrodę: pakiet medialny od TVN i ProsiebenSat1. Uzyskał m.in. finansowanie od aniołów biznesu z Izraela i został przyjęty do akceleratora Startup Chile. Takich przykładów jest więcej i liczymy na jeszcze gwałtowniejszy rozwój dzięki kolejnym edycjom.