fot. materiały prasowe
Uber Eats: z czym to się je?
Uber Eats to intuicyjna aplikacja mobilna łącząca użytkowników z restauracjami oraz dostawcami – partnerami Ubera, którzy oferują możliwość dowozu wybranego posiłku w czasie szybszym, niż było to możliwe do tej pory. Od kliknięcia wybranego dania w aplikacji i złożenia zamówienia, do przyjazdu kuriera upływa zazwyczaj około 30 minut. Trasę dostawcy można śledzić na mapie w aplikacji, podobnie jak ma to miejsce w przypadku korzystania z aplikacji Uber do zamawiania kierowcy. Na bieżąco wyświetlany jest także szacowany czas dotarcia kuriera do wybranego miejsca dostawy.
Uber Eats pozwala na przeglądanie menu z lokalnych restauracji, a także zdjęć zamawianych potraw oraz zawartych w nich składników. Dzięki wykorzystaniu wielu wygodnych filtrów, aplikacja pozwala odszukać dokładnie takie danie, na które użytkownik ma w tej chwili ochotę. Osoby korzystające z aplikacji mogą również oceniać zamówione przez siebie potrawy za pomocą gwiazdek, dzięki czemu najwyżej ocenione dania będą wyświetlały się w pierwszej kolejności. Co więcej, aplikacja wykorzystuje mechanizmy z zakresu machine learning, czyli uczenia maszynowego. Na podstawie wyborów dokonywanych przez użytkownika – uczy się jego smaku rekomendując potrawy, które mogą odpowiadać jego gustom kulinarnym.
Kraków na okrągłą rocznicę
Teraz do listy miast, w których można korzystać z aplikacji Uber Eats, dołącza również Kraków.
– Po wielu miesiącach przygotowań możemy w końcu ogłosić tę fantastyczną wiadomość. Kraków jest już oficjalnie trzecim miastem w Polsce, w którym można zamawiać jedzenie z blisko 70 tutejszych restauracji przez aplikację Uber Eats. Zadbaliśmy o to, by odzwierciedlić kulinarną różnorodność, z której słynie Kraków. Użytkownicy mogą wybierać dania z restauracji oferujących rozmaite rodzaje kuchni, z wielu półek cenowych. Znajdziemy tu zarówno lokale serwujące dania z tradycyjnej kuchni polskiej, jak również potrawy z Dalekiego Wschodu, a także kuchnię włoską, śródziemnomorską, czy libańską. Prowadzimy też rozmowy z kolejnymi restauracjami w Krakowie i z biegiem czasu liczba dostępnych dla użytkowników smaków z pewnością wzrośnie – mówi Krzysztof Radoszewski, Dyrektor Generalny Uber Eats w Polsce.
W momencie startu usługi w Polsce w aplikacji dostępnych było 150 restauracji. Jednak w ciągu minionych 12 miesięcy ta liczba wzrosła ponad sześciokrotnie, zbliżając się do około 1000 restauracji, z których można zamawiać jedzenie prosto z naszego smartfona. Teraz dołączy do nich blisko 70 restauracji z Krakowa. Ta dynamika wzrostu dowodzi, że coraz więcej restauracji chce mieć u siebie intuicyjny w obsłudze i przejrzysty system dostaw.
– W lutym ubiegłego roku, gdy uruchomiliśmy naszą usługę w Warszawie, co druga restauracja (55 proc.) nie miała u siebie opcji dostawy. Można powiedzieć, że udało nam się wypełnić tę lukę. Umożliwiamy użytkownikom zamawianie jedzenia z miejsc, które wcześniej nie miały u siebie takiej usługi. Z drugiej strony – wiele lokali, z którymi zaczęliśmy współpracę, musiało zwiększyć u siebie obsadę kuchni, żeby sprostać rosnącej liczbie zamówień za pośrednictwem naszej aplikacji. Jesteśmy przekonani, że mieszkańcy Krakowa również docenią naszą usługę – dodaje Krzysztof Radoszewski.
Uber Eats – na widelcu użytkowników
Z aplikacji mobilnej Uber Eats mogą korzystać właściciele smartfonów z systemami operacyjnymi iOS oraz Android. Obecnie używają jej mieszkańcy ponad 200 miast i 30 państw z całego świata, zamawiający jedzenie z ponad 80 tysięcy restauracji dostępnych globalnie w aplikacji.
Od lutego 2017 z takiej formy zamawiania posiłków korzystają mieszkańcy Warszawy. Stolica była zresztą pierwszym miastem w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, w którym zdecydowano się wprowadzić tę usługę. Od września 2017 aplikacja Uber Eats zaczęła funkcjonować także w Poznaniu. Tylko w pierwszym miesiącu działalności na polskim rynku aplikację Uber Eats pobrało na swoje smartfony ponad 50 tys. użytkowników z Polski.
Koszt samej dostawy jest zawsze ten sam – w Krakowie wynosi 7,99 zł, niezależnie od wielkości zamówienia czy miejsca, z którego zamówiliśmy posiłek. Nie ma także limitu minimalnej kwoty zamówienia. Z aplikacji można korzystać w godzinach od 11.00 do 23.00.
W stolicy pierwszym zamówionym daniem było Śniadanie „Belgijska Klasyka” z restauracji Waff’love. Z kolei w Poznaniu pierwsza potrawa zamówiona w aplikacji wyjechała z restauracji Pankejk – były to dwa naleśniki węgierskie. W pierwszym roku działalności dostawcy Uber Eats kursujący w tych dwóch miastach przejechali łącznie ponad 1,5 mln kilometrów, dowożąc posiłki prosto pod drzwi użytkowników. Najbardziej głodny użytkownik aplikacji Uber Eats mieszka w Warszawie i w minionym roku złożył 315 zamówień.
Rozwiązania takie jak Uber Eats pozwalają znacząco zwiększyć obroty finansowe restauracji – zarówno tych małych, rodzinnych knajpek, jak również większych, sieciowych lokali. Dzięki nim restauratorzy nie są już ograniczeni liczbą stolików i mogą realizować zdecydowanie więcej zamówień. Pomagają także efektywnie wykorzystać zasoby lokalu poza godzinami szczytów, ponieważ za realizację dostaw odpowiada sprawdzony i doświadczony w logistyce miejskiej partner.
