– Niezależnie od tego, czy chodzi o jazdę, zamawianie jedzenia z ulubionej restauracji, czy wkrótce dostawę artykułów spożywczych, chcemy, aby Uber był systemem operacyjnym pomagającym w codziennym życiu. Cieszymy się, że możemy współpracować z zespołem Cornershop w zakresie skalowania ich wizji i czekamy na współpracę z nimi, aby dostarczyć dostawę artykułów spożywczych milionom konsumentów platformy Uber – powiedziała dyrektor generalny Uber, Dara Khosrowshahi.
Mimo, że Uber ma problemy związane z usługami związanymi z jazdą na rowerze i ich opłacalnością, Uber Eats pozostaje jednym z bardziej udanych przedsięwzięć firmy. Nie ma jeszcze informacji o tym, gdzie, kiedy i jak Uber i Cornershop wprowadzą artykuły spożywcze do swoich istniejących baz konsumenckich w wyniku tego posunięcia.
– W 2015 roku założyliśmy Cornershop z myślą przede wszystkim o rynku latynoamerykańskim i nie mogliśmy być bardziej podekscytowani współpracą z Uberem, który pomoże nam posunąć tę misję znacznie dalej. Uber jest idealnym partnerem – dodał dyrektor generalny Cornershop, Oskar Hjertonsson.
Uber jako system operacyjny wspierający codzienne życie
Zapowiadane zmiany to realizacja założonego planu zmian przez Ubera. We wrześniu tego roku informowaliśmy, że prezes firmy Dara Khosrowshahi chce, aby Uber stał się czymś na wzór systemu operacyjnego, wspierającego nasze codzienne życie. Ma być platformą pierwszego wyboru dla przemieszczających się po mieście, pozwalającą zamówić dowolny środek transportu lub zapłacić za bilety w komunikacji publicznej.
Aby połączyć wszystkie usługi, które Uber oferuje swoim użytkownikom firma wprowadziła aplikację nowej generacji. Użytkownik otrzyma dostęp do wszystkich usług Ubera z poziomu jednej platformy. Każdy użytkownik zobaczy w aplikacji Uber obok siebie opcje: Rides (zamówienie przejazdu), Eats (jedzenie w dostawie), a także inne opcje, które są w przygotowaniu. Nowe zmiany są obecnie testowane w kilkudziesięciu miastach w USA i na świecie.
Poza tym Uber planuje otworzyć swoją globalną platformę Uber Incubator, do której będzie miało dostęp 100 milionów aktywnych użytkowników i ponad 4 miliony kierowców i partnerów. Uber Incubator to możliwość zarówno dla indywidualnych kontrahentów, jak i startupów na wykorzystanie platformy Uber do przeniesienia swoich pomysłów na jeszcze wyższy poziom.
Firma ma świadomość, że już teraz aplikacja stała się integralną częścią życia dla wielu osób, zapewne dlatego plany firmy są tak szerokie i najprawdopodobniej Uber zaskoczy nas jeszcze nie jeden raz, ucierając tym samym nosa, wszystkim tym, którzy śmieją się mówiąc o nieopłacalności całego projektu. Tymczasem czekamy na kolejne nowości i zastanawiamy się kiedy dotrą one nad Wisłę.