Do 2050 r. będziemy musieli wyprodukować o 70% więcej żywności. W tym momencie ok. 800 mln ludzi na całym świecie cierpi z powodu głodu. Zmiany w rolnictwie są więc nieuniknione.
Nowoczesne technologie pozwolą gospodarstwom stać się bardziej opłacalnymi, wydajnymi i ekologicznymi.
Vertigo Farms stawia na farmy wertykalne
Dawid Drzewiecki, prezes zarządu Vertigo Farms, mówi, że celem startupu jest to, aby ekstrakty z ich upraw, które trafiają do żywności, kosmetyków, leków, były wolne od mikroplastiku, metali ciężkich i zanieczyszczeń, negatywnie wpływających na zdrowie.
Dlatego uprawy odbywają się w zamkniętych warunkach, na tzw. farmach wertykalnych. W ten sposób uprawiane są dowolne gatunki roślin przez cały rok. Przy znacznie mniejszym zużyciu wody i energii niż w tradycyjnym rolnictwie.
Jak wygląda innowacyjna uprawa?
Najpierw rośliny trzeba wysuszyć, a potem zastosować technologię tzw. nadkrytycznego dwutlenku węgla. To technika, w której przez susz roślinny przepuszcza się dwutlenek węgla w postaci gazowej. Ten proces pozwala wyciągnąć substancje oleiste z roślin i otrzymać tzw. olejki esencjonalne lub olejki eteryczne.
Czym jest ekstrakcja nadkrytycznym dwutlenkiem węgla?
Dwutlenek węgla osiąga stan nadkrytyczny w temperaturze 31,1 st. C. Gdy cząsteczka jest w stanie nadkrytycznym, ma właściwości zarówno cieczy, jak i gazu. Właściwościami nadkrytycznego dwutlenku węgla można łatwo sterować.
Ekstrakcja nadkrytycznym dwutlenkiem węgla jest ekologiczna i usuwa zanieczyszczenia.
Nie trzeba transportować ekstraktów lub całych surowców z odległych krajów. Dlatego stosujący tę technologię nie przyczyniają się do emisji dwutlenku węgla. Poza tym nie ma konieczności stosowania chemikaliów, co nie wpływa inwazyjnie na ziemię uprawną.
Poza tym technologia zużywa od 90 do 95% niż tradycyjne metody.
Prawdopodobnie Vertigo Farms rozpocznie stosowanie technologii nadkrytycznego dwutlenku węgla w swoich uprawach w połowie 2020 r. Jednak wiele zależy od pozyskanego dofinansowania.