Rozwój rynku rekrutacji obserwujemy nieprzerwanie od kilku lat. Potwierdza to regularnie rosnąca liczba nowych agencji pracy – w 2013 w Polsce działalność prowadziło 4540 podmiotów, a pod koniec 2014 roku już 5210. Coraz częściej sami pracownicy decydują się na zmianę pracy wspólnie z wyspecjalizowaną firmą.
Na zdjęciu: Michał Lewandowski, prezes Diverse Consulting Group | fot. materiały prasowe
– Rok 2015 upłynął po znakiem kontynuacji tego trendu. Jako agencja doradztwa personalnego odnotowaliśmy znaczący wzrost liczby procesów rekrutacyjnych, zlecanych zarówno przez międzynarodowe, jak i polskie firmy. Te ostatnie z większym zainteresowaniem korzystają z usług zewnętrznych partnerów i coraz bardziej doceniają profesjonalny ich profesjonalny wpływ na prowadzony przez nich biznes. Szczególnie widać to np. w branży IT, w której polskie firmy są coraz częściej odpowiedzialne za wsparcie zagranicznych użytkowników i globalnych systemów IT – mówi Michał Lewandowski.
Jak twierdzi Lewandowski, przez najbliższy rok, sektor ten nadal będzie się intensywnie rozwijał. Czy możemy się jednak spodziewać jakichś istotnych zmian?
– Jeżeli chodzi o kształt rynku rekrutacji, dużo zależy od tego, w jaki sposób będziemy go kreować oraz od pomysłowości polskich firm działających w branży. Przez ostatnie lata, wzorując się na zachodnich standardach i praktykach HR-owych, wypracowaliśmy własne skuteczne metody rekrutacji i zarządzania personelem. Obecnie sami musimy wejść w etap, kiedy będziemy wyznaczać kierunki rozwoju w tej dziedzinie. Międzynarodowe korporacje, które decydują się na współpracę z rodzimymi firmami, cenią nasze rozwiązania i doświadczenie, ponieważ jest ono unikalne i skrojone na miarę potrzeb lokalnego rynku – mówi Lewandowski. – Przewidujemy, że zagraniczne firmy coraz odważniej mogą chcieć przenosić role, zespoły, departamenty czy obszary z USA, Singapuru czy Wielkiej Brytanii do Polski, ale to raczej indywidualne przypadki – dodaje.
Według przedstawicieli branży HR, nadchodzący rok niesie za sobą również kilka wyzwań, któremu będą musiały stawić przede wszystkim mniejsze, polskie agencje doradztwa personalnego.
– Spodziewamy się, że w nadchodzących miesiącach będzie postępowała globalizacja kontraktów, co może okazać się sporym problem dla mniejszych firm, które nie mają jeszcze wyrobionej silnej pozycji rynkowej. Dodatkowo, dużym wyzwaniem przed jakim możemy stanąć, są zmiany w przepisach dotyczących rynku pracy i nowe regulacje – takie, jak zapowiadany podatek bankowy czy podatek od obrotu sklepów wielkopowierzchniowych. Musimy pamiętać, że każda zmiana podatku czy rozwiązań systemowych może mieć wpływ na decyzje kadrowe – podsumowuje Michał Lewandowski.