#WhoIsWho Olga Adamkiewicz: inwestowanie w startupy trochę przypomina grę w szachy

Dodane:

Maroa Maria Czekańska

#WhoIsWho Olga Adamkiewicz: inwestowanie w startupy trochę przypomina grę w szachy

Udostępnij:

Olga Adamkiewicz, CEO w firmie Artgeist, dzieli się refleksjami na temat ryzyka i porażek w inwestowaniu, a także podkreśla znaczenie wsparcia dla założycieli startupów. Opowiada również o swoich inwestycjach w spółki gamingowe, takie jak Gamin.gg i No More Cheats.

Co skłoniło Cię do zostania aniołem biznesu?

Pierwszą własną firmę założyłam w wieku 26 lat i okazała się ona… całkowitą klapą. Późniejsze projekty okazały się w większości dużo większym sukcesem, ale zawsze wspominam ten moment i to uczucie, w którym nie wiedziałam, kogo poprosić o pomoc ani do kogo się zwrócić o radę. I to wspomnienie towarzyszy mi podczas każdego projektu, w który albo inwestuję, albo przy którym udzielam porad. Dla mnie to połączenie kilku kluczowych elementów pracy – sprawczości, z dość sporym elementem ryzyka, poniesienia porażki, ale również ciekawości w uczeniu się nowych modeli biznesowych i nowych branż.

Jakie cechy uważasz za kluczowe dla sukcesu w roli anioła biznesu?

Kluczowe cechy dla sukcesu w roli anioła biznesu to przede wszystkim umiejętność odpowiedzialnego podejmowania ryzyka. Inwestowanie w startupy trochę przypomina grę w szachy – trzeba przewidywać kilka ruchów do przodu, a nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem. Kiedy projekt nie rozwija się tak, jak pierwotnie zakładano, ważne jest, aby nie myśleć tylko o potencjalnych stratach finansowych, ale również o ludziach zaangażowanych w projekt.

Zadaniem anioła jest wspierać founderów, którzy mogą być bardziej zestresowani od niego, i pomagać im znaleźć właściwą drogę. Dlatego kluczowa jest uważność na innych ludzi i ich potrzeby. Musisz mieć umiejętność wczuwania się w ich sytuację i dostrzegania, gdzie potrzebują wsparcia. To trochę jak bycie dobrym przewodnikiem – trzeba rozumieć, jakie wyzwania mogą napotkać twoi podopieczni i jak najlepiej im pomóc.

Ważna jest także umiejętność przewidywania, która wynika z doświadczenia. To jak posiadanie mapy i kompasu w podróży – dzięki doświadczeniu wiesz, czego unikać i jakie ścieżki mogą prowadzić do sukcesu.

W co dotychczas zainwestowałaś?

Zainwestowałam w kilka seedowych startupów. Największe z nich to akurat dwie spółki gamingowe – Gamin.gg oraz No More Cheats.

Gamin.gg to innowacyjna platforma, która zmienia sposób, w jaki gracze rywalizują i współpracują. Misja startupu to stworzenie unikalnego ekosystemu, który łączy graczy z całego świata, oferując im narzędzia do poprawy umiejętności, a także umożliwiając uczestnictwo w turniejach i ligach na różnych poziomach zaawansowania. Dzięki zaawansowanemu systemowi analizy danych, Gamin.gg dostarcza graczom szczegółowe statystyki i raporty, pomagając im lepiej zrozumieć swoje mocne i słabe strony oraz umożliwiając im osiągnięcie pełnego potencjału.

No More Cheats to firma specjalizująca się w zapobieganiu oszustwom w grach komputerowych. Dzięki zastosowaniu swojej technologii technologii i swoich zaawansowanych algorytmów, No More Cheats oferuje rozwiązania, które wykrywają i eliminują nieuczciwe praktyki w świecie gamingu. Jej celem jest zapewnienie uczciwej i bezpiecznej rozgrywki dla wszystkich graczy, bez względu na platformę, na której grają.

Moje inwestycje w te spółki wynikają z wiary w potencjał rynku gamingowego oraz w przekonanie, że innowacyjne technologie mogą znacząco poprawić doświadczenia graczy na całym świecie.

Jakie kryteria są dla Ciebie najważniejsze przy wyborze startupów do inwestycji?

Przy wyborze startupów do inwestycji kieruję się kilkoma kluczowymi kryteriami:

  • Zespół: najważniejszym kryterium jest dla mnie zespół ludzi stojących za projektem. To oni tworzą fundament każdej firmy. Szukam zaangażowanych, utalentowanych i zmotywowanych osób, które wierzą w swoją wizję i są gotowe ciężko pracować, aby ją zrealizować.
  • Lekkość komunikacyjna i klarowność pomysłu w głowach zespołu: jasna i skuteczna komunikacja wewnątrz zespołu oraz umiejętność przedstawienia swojego pomysłu w sposób zrozumiały dla innych są kluczowe. Startupy, które potrafią klarownie wyrazić swoją misję, cele i strategię, mają większe szanse na sukces.
  • Branża: inwestuję w branże, które albo dobrze znam, albo których chcę się nauczyć. Aktualnie skupiam się na projektach z obszaru wellness i wellbeing, edukacji online oraz rozszerzeniu portfolio spółek gamingowych. Wybór tych branż wynika z ich rosnącego znaczenia i potencjału rozwoju w najbliższych latach.

Te kryteria pozwalają mi podejmować świadome decyzje inwestycyjne, które nie tylko przynoszą zyski, ale także wspierają rozwój innowacyjnych i wartościowych projektów.

Jakie branże najbardziej Cię interesują i dlaczego?

Obecnie najbardziej interesują mnie trzy branże: wellness i wellbeing, edukacja online oraz gaming. Każda z nich ma swoje unikalne cechy i ogromny potencjał rozwoju, co czyni je atrakcyjnymi obszarami do inwestycji.

  • Wellness i wellbeing: branża wellness i wellbeing koncentruje się na poprawie jakości życia, zdrowia fizycznego i psychicznego. Jest to sektor, który zyskuje na znaczeniu w dobie rosnącej świadomości zdrowotnej i dążenia do bardziej zrównoważonego stylu życia. Inwestycje w projekty z tej dziedziny są niezwykle ważne, ponieważ odpowiadają na rosnące zapotrzebowanie na produkty i usługi wspierające zdrowie, takie jak aplikacje do medytacji, programy fitness, zdrowa żywność i suplementy diety. Widzę w tym obszarze wiele innowacyjnych rozwiązań, które mogą znacząco poprawić jakość życia ludzi na całym świecie. Bardzo ciekawym obszarem jest zdrowie psychiczne oraz projekty, które mają wymiar impaktowy w kontekście społecznym.
  • Edukacja online: edukacja online to kolejna dynamicznie rozwijająca się branża, zwłaszcza po pandemii COVID-19, która zmusiła wiele instytucji edukacyjnych do przeniesienia się do przestrzeni cyfrowej. Inwestowanie w startupy z tego sektora to nie tylko szansa na zwrot finansowy, ale również możliwość wspierania rozwoju nowoczesnych metod nauczania, które są bardziej dostępne i elastyczne. Edukacja online umożliwia naukę z dowolnego miejsca na świecie, co jest szczególnie istotne w kontekście globalizacji. Projekty związane z e-learningiem, platformy edukacyjne oraz narzędzia wspierające zdalne nauczanie mają ogromny potencjał transformacyjny.
  • Gaming: branża gamingowa to sektor, który przeżywa swój złoty okres. Gry komputerowe stały się nie tylko formą rozrywki, ale również ważnym elementem kultury i społeczeństwa. Inwestowanie w gaming to inwestowanie w przyszłość rozrywki, która stale się rozwija dzięki nowym technologiom, takim jak wirtualna rzeczywistość (VR) i rozszerzona rzeczywistość (AR). Interesują mnie zarówno gry, jak i technologie wspierające, takie jak platformy do rywalizacji, analizy danych w grach czy narzędzia do zapobiegania oszustwom. Spółki gamingowe, w które zainwestowałam, jak Gamin.gg i No More Cheats, to przykłady projektów, które mają potencjał zmienić sposób, w jaki ludzie grają i rywalizują w przestrzeni cyfrowej.

Podsumowując, te trzy branże – wellness i wellbeing, edukacja online oraz gaming – przyciągają moją uwagę ze względu na ich innowacyjność, rosnące zapotrzebowanie na ich produkty i usługi oraz potencjał do wprowadzania pozytywnych zmian w życiu ludzi na całym świecie.

Jakie zmiany widzisz w ekosystemie startupowym w ostatnich latach?

Zmiany w ekosystemie startupowym w ostatnich latach są bardzo znaczące. Obserwuję kilka kluczowych trendów, które kształtują ten rynek:

  • Spadek finansowania: w ciągu ostatnich lat zauważalny jest spadek dostępnego finansowania dla startupów. Jest to wynik niestabilności gospodarczej oraz ryzyka wybuchu konfliktu zbrojnego przy naszej wschodniej granicy. Te czynniki powodują, że inwestorzy są bardziej ostrożni, co prowadzi do trudniejszego dostępu do kapitału dla nowych przedsięwzięć.
  • Upadek wielu projektów: w związku z trudnościami finansowymi wiele startupów nie jest w stanie przetrwać na rynku. Słabsze projekty, które nie mogą udowodnić swojej rentowności, często padają, co prowadzi do ogólnej selekcji rynkowej, gdzie przetrwają tylko najsilniejsze i najbardziej innowacyjne przedsiębiorstwa.
  • Wzrost liczby „smart” projektów: mimo trudnych warunków rynkowych, zauważalny jest wzrost liczby inteligentnych projektów, które startują z niewielkimi Minimalnymi Produktami Sprawdzonymi (MVP), aby udowodnić swoją rentowność. Takie podejście pozwala na lepsze zarządzanie ryzykiem i efektywniejsze wykorzystanie ograniczonych zasobów.
  • Zwiększone zainteresowanie określonymi branżami: obecnie w Polsce rośnie zainteresowanie inwestorów branżami, które mają duży potencjał wzrostu, takimi jak technologie informacyjne, usługi biznesowe oraz zielone technologie. W 2022 roku Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju zainwestował rekordowe 990 milionów euro w Polsce, z czego 80% wspierało projekty ekologiczne i gospodarki o obiegu zamkniętym​.
  • Wzrost znaczenia ESG: coraz większe znaczenie mają także regulacje ESG (Environmental, Social, and Governance). Przedsiębiorstwa muszą teraz bardziej skupić się na zrównoważonym rozwoju i odpowiedzialności społecznej, co wpływa na ich koszty operacyjne, zwłaszcza w sektorach generujących wysokie emisje​.

Te zmiany pokazują, że mimo wyzwań, polski ekosystem startupowy nadal się rozwija i adaptuje do nowych warunków, promując innowacyjne i zrównoważone projekty.

Jakie są Twoje największe sukcesy i porażki jako anioła biznesu?

Moje największe porażki jako anioła biznesu zapadają mi w pamięć bardziej niż sukcesy, ponieważ są one często bolesne i pełne ważnych lekcji. Jedna sytuacja szczególnie utkwiła mi w głowie. Projekt, w który zainwestowałam, napotkał poważne problemy finansowe, co doprowadziło do paniki wśród inwestorów. Atmosfera stała się bardzo napięta, ludzie zaczęli krzyczeć i wzajemnie obwiniać się za problemy. W takich konfliktowych sytuacjach czuję się bardzo nieswojo i mam tendencję do wycofywania się, co też zrobiłam.

Choć nadal uważam, że projekt miał ogromny potencjał, nie udało mi się w pełni go wesprzeć w krytycznych momentach. Moje wycofanie się i brak aktywnego udziału w tych kluczowych etapach kosztowało mnie nie tylko znaczną sumę pieniędzy, ale również nieocenioną wartość, jaką mogłam wnosić jako marketingowiec i strateg. To była dla mnie ważna lekcja na temat radzenia sobie z trudnymi emocjonalnie sytuacjami i konieczności zachowania aktywności nawet w najtrudniejszych momentach.

Moje sukcesy jako anioła biznesu często wydają się małe na początku, ale z czasem okazują się mieć ogromne znaczenie. Jednym z moich największych sukcesów było doradztwo dla startupu, którego założycielka borykała się z lękiem przed publicznymi wystąpieniami. Spędziłyśmy razem dużo czasu, pracując nad jej pewnością siebie i umiejętnościami prezentacyjnymi. Obserwowanie, jak przełamuje swoje obawy i zyskuje pewność siebie, by skutecznie prezentować swoje pomysły, było dla mnie ogromnym źródłem satysfakcji.

Jakie zasoby (książki, kursy, mentorzy) polecasz przyszłym aniołom biznesu?

Jednym z najważniejszych zasobów, które polecam przyszłym aniołom biznesu, jest książka Bena Horowitza „The Hard Thing About Hard Things”. Ta książka jest nieocenionym źródłem wiedzy dla każdego, kto chce zrozumieć, z jakimi wyzwaniami muszą mierzyć się założyciele i CEO startupów.

Książka jest podzielona na dwie części: biograficzną i praktyczną. Pierwsza część opisuje karierę Horowitza od czasów pracy w Netscape, przez założenie firmy LoudCloud, aż po sprzedaż Opsware do Hewlett-Packard za 1,6 mld dolarów. Druga część skupia się na praktycznych radach dotyczących zarządzania startupem, zwłaszcza w trudnych czasach. Horowitz porusza takie tematy jak:

  • Adaptacja do zmian: jak dostosowywać się do dynamicznych zmian w branży technologicznej i radzić sobie z nieprzewidzianymi problemami.
  • Znaczenie komunikacji: jak ważna jest skuteczna komunikacja wewnątrz firmy i jak budować kulturę organizacyjną, która sprzyja otwartości i współpracy.
  • Embracing the struggle: jak radzić sobie z najtrudniejszymi momentami w biznesie, kiedy wszystko wydaje się iść nie tak, i jak wyjść z tych sytuacji obronną ręką​.

Książka zawiera wiele cennych lekcji, takich jak radzenie sobie z presją, zarządzanie zespołem, budowanie silnej kultury organizacyjnej oraz podejmowanie trudnych decyzji, takich jak zwalnianie pracowników czy restrukturyzacja firmy. Jest to lektura obowiązkowa dla każdego, kto chce lepiej zrozumieć, co przechodzi CEO i założyciel startupu na co dzień.

Czytaj także: