Właścicielka Kawiarenki Snu wystąpiła w roli eksperta na panelach dyskusyjnych: „Innovation & Trends In Sleep” oraz „Examining Employer Best Practices In Sleep And Wellbeing Initiatives” oraz prelegentki „Vinci Power Nap – Innovative System Of Efficiency And Energy Improvement During The Day – The Revolution In Relaxation That Can Help You and Astronauts” podczas pierwszych na świecie targów snu i zdrowia SOMNEX w Londynie. Przedstawiła nowatorski sposób relaksu i poprawy efektywności dla pracowników, wspierający astronautów w przygotowaniu do lotów, jak również nakreśliła potencjał tworzenia pokojów Vinci Power Nap w miejscach pracy (korporacjach, szkołach, szpitalach, lotniskach, itp.) a także na stacjach kosmicznych.
– Analizując odważne postawy ludzi w bardzo odpowiedzialnych i często zagrażających życiu misjach, zastanawiałam się jak bardziej możemy pomóc bohaterom przygotować się do służby i jak pomóc im po powrocie. Na przykład astronauci przebywający w kosmosie tygodniami żyją w napięciu, stresie, mają do dyspozycji bardzo ograniczoną przestrzeń o charakterze technicznym, pozbawieni są kontaktu z przyrodą, są niejako skazani na przebywanie w niezmiennym gronie przez dłuższy czas, a wówczas łagodzenie stresu jest szczególnie potrzebne. Podczas takich misji konieczne jest zachowanie koncentracji i spokoju, tak samo jak u załogi wspierającej i zawiadującej misją z ziemi – ich odpowiedzialność jest bardzo duża. Możliwość zrelaksowania się, wyspania – zwiększa energię, czujność i wydajność. Dlatego potrzebny jest im sposób, który ukoi ich nerwy, da poczucie bezpieczeństwa oraz łączności z naturalnym, łagodzącym środowiskiem Ziemi, nawet jeśli znajdują się w biurze kontroli lotów lub na stacji kosmicznej – mówi Magdalena Filcek, architekt wnętrz i pilot balonowy.
Na problem samopoczucia astronauty, trudu psychicznego związanego z przygotowaniem do lotu zwraca też uwagę film „Pierwszy człowiek”, który właśnie wszedł do polskich kin.
Zero gravity position
Wrocławska Kawiarenka Snu to pierwsza na świecie kawiarenka, w której nie napijesz się kawy, ale za to… skorzystasz z pobudzającej, podnoszącej wydajność drzemki Vinci Power Nap. Dzieje się tak za sprawą integracji sensorycznej – jednoczesnego kojenia wszystkich zmysłów w specjalnie zaprojektowanym wspierającym ten efekt wnętrzu, przypominającym naturalne miejsca relaksu na ziemi.
Kluczem do idealnego wypoczynku jest jednak pozycja, którą przybiera się podczas wiszenia i bujania się w specjalnej chuście podwieszonej do sufitu, z odczuciem błogości podobnym do tego, gdy byliśmy bezpieczni w ramionach mamy.
Co ciekawe, ciało człowieka w specjalnej chuście podwieszonej do sufitu układa się identycznie, jak w stanie nieważkości. To tzw. zero gravity position. Badania NASA wskazują, że to pozycja, w której układ mięśniowo-szkieletowy układa się w najbardziej korzystny i relaksujący sposób, co wspomaga lepsze oddychanie, trawienie i krążenie. Dodatkowo dwudziestominutowa drzemka, także według badań NASA, jest najlepszym zastrzykiem energii, odświeża umysł i zwiększa czujność.
Właśnie ta obserwacja skłoniła Magdalenę Filcek do zgłębienia tematu i połączenia tych oraz innych badań naukowych w specjalnie zaprojektowanym przez nią środowisku wnętrza i stworzeniu systemu Vinci Power Nap – idealnego do najszybszej regeneracji nie tylko dla ludzi pracujących w biurach na ziemi, ale też podczas lotów w kosmos.
– Korzystanie z pokoju Vinci Power Nap już na Ziemi pozwoli astronautom szybciej przyzwyczaić się do ułożenia ciała w stanie nieważkości oraz nauczy ich wchodzenia w stan relaksacji ciała i umysłu oraz redukcji stresu. To także ogromny potencjał w badaniach laboratoryjnych nad ciałem i umysłem w pozycji zerowej grawitacji podczas bujania. Z kolei na statkach kosmicznych może przynieść fizyczne i psychiczne ukojenie. Tę pozycję astronauci będą mieli już z założenia, pozostaje wyciszenie wszystkich pozostałych zmysłów poprzez wrażenia związane z przyjemnymi aspektami natury na ziemi: zapachem, słuchem, dotykiem, smakiem, wzrokiem – to one sprawią, że szybciej będzie można wejść w stan odprężenia, wyciszenia i regeneracji. Co ważne, taki rodzaj relaksu lub drzemki w systemie Vinci Power Nap może też pomóc ukoić nerwy, złagodzić stres i PTSD również po zakończeniu misji – podsumowuje Magdalena Filcek.