Czytasz właśnie artykuł z cyklu, w którym polskie startupy, firmy technologiczne, akceleratory i fundusze venture capital podsumowują 2019 rok. Jeśli chcesz przeczytać inne teksty z serii, zajrzyj tutaj.
Polski rynek inwestycji VC po raz pierwszy w historii przekracza barierę miliarda złotych, a cały rynek CEE uznawany jest za najprężniej rozwijający się w Europie. Ten moment zdecydowanie napawa optymizmem.
Przy wyborze startupów staramy się nie ograniczać branżowo, kierując się podejściem industry & sector agnostic. Skupiamy się za to na spółkach technologicznych z regionu CEE, mogących pochwalić się komercyjną trakcją oraz poszukujących finansowania na etapie rundy A. Naszą specjalnością są projekty działające w oparciu o rozwiązania SaaS (SME i Enterprise) oraz marketplace’y, ale jesteśmy otwarci również na inne modele.
Słowacka spółka Eyerim
Pierwszą z naszych tegorocznych inwestycji była słowacka spółka Eyerim. To platforma e-commerce sprzedająca okulary, która umożliwia jednocześnie ich „wirtualne” przymierzenie. Spółka obecna jest już w kilkunastu krajach Europy Środkowo-Wschodniej i ma bardzo ambitne plany na dalszy rozwój. Wierzymy, że zakup okularów online, zarówno przeciwsłonecznych, jak i korekcyjnych, będzie tak samo naturalny jak kupno, chociażby obuwia – co jeszcze kilka lat temu nie było tak oczywiste.
Infermedica, czyli polski MedTech
Naszą kolejną inwestycją w roku 2019 była Infermedica, czyli polski MedTech budujący rozwiązania do wstępnej diagnozy lekarskiej oparte o sztuczną inteligencję. Ten projekt odpowiada na jedne z największych wyzwań branży medycznej, jakimi są rosnący niedobór lekarzy, niska efektywność diagnostyki oraz opóźnienia w dostępie do specjalistów przy jednoczesnym obniżeniu kosztów obsługi.
Rozwiązanie wrocławskiej firmy jest dostępne bezpłatnie na symptomate.com oraz poprzez aplikację Symptomate, natomiast rozszerzona usługa komercyjnie sprzedawana jest do międzynarodowych gigantów jak Allianz czy Médis.
Tidio – czwarty najpopularniejszy live chat na świecie
Nasza najświeższa inwestycja to szczecińskie Tidio, która jest obecnie czwartym najpopularniejszym live chat’em na świecie. Dzięki możliwości korzystania z rozbudowanych chatbotów oprogramowanie wspiera efektywność mikroprzedsiębiorców na ponad 140 tys. serwisach internetowych. Tidio dostępne jest na całym świecie, a największa liczba jego użytkowników pochodzi z USA.
Co udało się zrobić?
Oprócz samych inwestycji w bieżącym roku odnieśliśmy kilka sukcesów, które szczególnie napędzają nas do dalszej pracy. Przede wszystkim udało nam się powiększyć kapitalizację naszego drugiego funduszu z pierwotnie planowanych 100 do 150 mln złotych. Środki na jego realizację pozyskaliśmy zarówno od krajowych jak i zagranicznych inwestorów. Fundusz będzie inwestował do roku 2023.
W tym okresie planujemy przeprowadzenie kolejnych 15 inwestycji, więc z pewnością pracy nam nie zabraknie. Ponadto, z powodzeniem uzupełniliśmy kadry naszego zespołu, który w tym momencie jest świetnie przygotowany zarówno na poziomie inwestycyjnym, jak również operacyjnym i administracyjnym. Tego typu działania (zwłaszcza fundraising funduszu) niestety pochłaniają sporo czasu i energii. To zwieńczenie procesu, który rozpoczęliśmy na początku roku 2018.
Dlatego prawdopodobnie przemknęły nam koło nosa jedna lub dwie ciekawe rundy inwestycyjne z przełomu 2018/2019. Z drugiej strony, należąca do naszego portfolio spółka EEC Games zaliczyła udany debiut giełdowy na NewConnect, który zaowocował dla nas dobrymi zwrotami z inwestycji. Podobny sukces odnieśliśmy m.in. przy wyjściu z inwestycji w PrimeOn. Kolejnych inwestorów pozyskały także nasze spółki portfelowe – Booksy i Restaumatic. Istotna jest zwłaszcza runda Booksy – spółce udało się zebrać ponad 115 mln złotych od międzynarodowych inwestorów.
Niestety w trakcie tego roku nie udało nam się zainwestować w jedną z dobrze rokujących słowackich spółek. Ubiegły nas w tym wypadku renomowane niemieckie i amerykańskie fundusze inwestycyjne. Cieszy nas jednak, iż w zdecydowanej większości przypadków udaje nam się doprowadzić do współpracy z zagranicznymi VC. Przykładowo, podczas tegorocznych rund koinwestowaliśmy nasze środki wraz z graczami takimi jak 3TS Capital Partners (Eyerim), czy Karma Ventures, Muller Medien i Dreamit Ventures (Infermedica).
Dalsze plany Inovo Venture Partners
Trendy które obecnie obserwujemy na rynku sprawiają, że w rok 2020 wchodzimy z bardzo dużą dozą optymizmu. Od dwóch lat, co kwartał dokonujemy podsumowania wszystkich inwestycji z udziałem polskich podmiotów i te dane nie pozostawiają złudzeń: polski rynek startupów i VC przeżywa okres renesansu. W tym roku przekraczamy barierę miliarda złotych zainwestowanych przez oraz w polskie podmioty. Czy w przyszłym roku pokonamy jakąś kolejną granicę? Zobaczymy. My tymczasem w Inovo cieszymy się, że możemy być częścią tej rozpędzającej się maszyny. W przyszłym roku planujemy realizację 3 lub 4 kolejnych inwestycji. Pragniemy też dołączyć do dużych, międzynarodowych Serii A z topowymi inwestorami z Europy. Rok 2020 będzie też dla nas początkiem sukcesywnego wychodzenia ze spółek z naszego pierwszego funduszu.
Autor:
Michał Rokosz, partner Inovo Venture Partners
Redakcja: Kasia Krogulec
