EU Taxonomy to dokument uzupełniający do paneuropejskiej strategii Zielonego Ładu, której celem jest doprowadzenie do zerowej netto emisyjności Wspólnoty w roku 2050. Akt prawny zawiera m.in. techniczne wymogi, które muszą spełnić dane rodzaje działalności, aby zostać przez Unię uznane za przejściowe lub zielone (docelowe) narzędzia adaptacji i zapobiegania zmianom klimatu. Dokument tworzy ramy, które pozwalają ocenić, w jakim stopniu dana działalność gospodarcza jest zrównoważona. Jak przeczytamy w informacji prasowej KE, w ten sposób regulacja ma pomóc m.in. „zapobiegać greenwashingowi”.
Nowa zielona klasyfikacja
Zgodnie z przyjętą wczoraj przez Komisję Europejską klasyfikacją (EU Taxonomy), biomasa przestaje być przejściowym, a staje się pełnoprawnym, zielonym źródłem energii. To najważniejsza zmiana dotycząca klasyfikacji preferowanych źródeł energii, którą przynosi ten dokument. Z kolei wielkim nieobecnym dokumentu jest energia jądrowa i gaz – jak podaje portal wgospodarce.pl w EU Taxonomy brak decyzji co do klasyfikacji tych źródeł energii. Decyzja w kwestii tego, czy źródła te zostaną uznane za zielone, ma zapaść w późniejszym terminie.
„Kluczową rolę odegra biogaz”
Biomasa odgrywa znaczącą rolę w zielonej transformacji Unii – prawie 60% konsumpcji energii odnawialnej w UE pochodzi właśnie z tego źródła. W Polsce jest ona równie istotna: aż 90% z OZE wykorzystywanego w ciepłownictwie to biomasa. Dokument Polskiej Polityki Energetycznej do 2040 roku przewiduje wzrost znaczenia biomasy w krajowym miksie energetycznym: „Udział OZE w ciepłownictwie i chłodnictwie będzie zwiększał się o około 1,1 pkt proc. średniorocznie w latach 2020–2030. Kluczową rolę odegra wykorzystanie biomasy (…)”. Wykorzystanie „zarówno termiczne, jaki i beztlenowe (biogaz) na biomasę w biogazowniach oraz na potrzeby produkcji biopaliw – będzie ulegać zwiększaniu”.
EU Taxonomy opublikowany 21 kwietnia zostanie oficjalnie przyjęty pod koniec maja.