Zortrax chce podbić Stany Zjednoczone. Właśnie pozyskał tam ważnego partnera

Dodane:

Adam Sawicki, Redaktor prowadzącyRedaktor prowadzący MamStartup Adam Sawicki

Udostępnij:

Zortrax, polski producent drukarek 3D zdobył ważnego partnera w Stanach Zjednoczonych, który pomoże spółce sprzedawać jej urządzenia na tamtejszym rynku. Efekty tej współpracy mają być widoczne już w 2018 roku.

Na zdjęciu (przy mikrofonie): Rafał Tomasiak, prezes Zortrax | fot. Facebook/Zortrax

Ekspansja w Stanach Zjednoczonych

Tym ważnym partnerem dystrybucyjnym będzie ScanSource. Money.pl pisze, że jest „to spółka z prawie 4 mld dol. rocznych obrotów, która ze swoich centrów dystrybucyjnych w trzech amerykańskich stanach: Mississippi, Wirginii i na Florydzie oraz m.in. w Meksyku, Kolumbii i Brazylii zaopatruje łącznie 35 tys. dystrybutorów produktów technologicznych”.

Polskiemu producentowi drukarek 3D, firmie Zortrax, pomoże rozwinąć się na globalnych rynkach, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, gdzie Polacy chcą skonsolidować siatkę resellerów. – Potrzebowaliśmy dużego partnera, który zabezpieczy stany magazynowe i uniezależni od procedur celnych – mówił Rafał Tomasiak podczas Capital Market Forum, cytowany przez serwis. Pierwsze efekty współpracy mają być widoczne już w 2018 roku.

Niemcy i Francja

Zdaniem szefa Zortrax, rynek w Stanach jest chłonny, a to partnerstwo ma umocnić kanały sprzedaży jego firmy. Niemniej nie jest to jedyny kierunek ekspansji jaki zamierza obrać. Planuje też umocnić swoją pozycję w Europie i w związku z tym pozyskał partnera dystrybucyjnego we Francji oraz pracuje nad ofertą na rynek w Niemczech. Tomasiak nie obawia się tam konkurencji i tłumaczy, że „czujemy się już na tyle silni, żeby oferować nasze produkty w kontrofercie do starszych lub większych firm obecnych na tych rynkach”.

Dodał również, że jego firma pracuje nad nowymi produktami i koncentruje się na ich wprowadzaniu na wszystkie rynki, na których działa. Ponadto rozwija ekosystem druku 3D, co oznacza prace nad dedykowanym oprogramowanim i materiałami do druku. – Ostatnio wprowadziliśmy do naszej oferty filament z pamięcią kształtu, co pokazuje szerokie możliwości naszej najnowszej drukarki Inventure, której wprowadzenie do sprzedaży na pewno znajdzie odbicie w wynikach w 2018 roku – mówi dyrektor generalny Zortrax.

Współpraca z Boschem

Ponad dwa lata temu polska firma zawarła umowę z fabryką Boscha we Francji. W efekcie, zatrudnieni tam inżynierowie zaczęli używać drukarki 3D w procesie projektowania i tworzenia prototypów i wyrobu specjalistycznych narzędzi, wykorzystywanych później podczas montażu modułów i części w urządzeniach elektronicznych. Rezultatem wdrożenia były oszczędności w wysokości 80 tysięcy euro oraz usprawnienie proces producji wcześniej wspomnianych prototypów i narzędzie.

– Nasze zakłady produkują ponad 15 milionów sztuk wyposażenia rocznie. Aby zapewnić ciągłość i wysoką jakość procesów produkcyjnych, nasz dział techniczny musi nieustannie dbać o utrzymywanie setek urządzeń w nienagannym stanie. Drukarki 3D marki Zortrax pozwolą nam na produkowanie wielu niezbędnych części właściwie w momencie, w którym pojawi się na nie zapotrzebowanie – mówił przy tej okazji Frederic Boumaza, dyrektor zarządzający fabryką Bosch we Francji.