Poprzedni wywiad z dr hab. prof. SGH Rafałem Mrówką znajdziesz tutaj.
Jak podsumowuje Pan ten rok działalności MBA For Startups? Co udało się Państwu zrealizować?
Chociaż formalnie zaczęliśmy działać w listopadzie 2021, to miniony rok był pierwszym pełnym rokiem, kiedy te studia się działy. To był bardzo intensywny okres dla naszych studentów, którzy pracowali zarówno na zajęciach, jak i realizując dodatkowe projekty, biorąc udział w spotkaniach z mentorami i wykładowcami, w tym naszymi gośćmi zza granicy.
Przykładowo, w czerwcu zorganizowaliśmy hybrydową sesję z zaproszonym do Warszawy wykładowcą z Izraela, którego wcześniej studenci mogli poznać przy okazji eventu It’s okay to fail.
Czy Pana zdaniem w tym roku programy edukacyjne dla przedsiębiorców będą zmieniać swoje formuły?
Na pewno w pewnym zakresie tak.
My sami postrzegamy siebie jako startup – a co za tym idzie, uczymy się z edycji na edycję, poprawiamy nasz sposób działania i eliminujemy, co zbędne.
Musimy też uwzględniać w programie nowe zjawiska gospodarcze, kryzysy, wpływ na biznes kolejnych wchodzących technologii i narzędzi (jak choćby Chat GPT).
Ciągle czujemy jednak presję na zachowanie praktyczności edukacji, chcemy jeszcze zwiększać liczbę ćwiczeń, testów planowanych przez studentów projektów, sesji pitchingowych z udziałem mentorów.
Na koniec proszę doradzić naszym czytelnikom, jak dobierać programy edukacyjne do własnych potrzeb?
Przede wszystkim trzeba się zastanowić nad tym, jakich kompetencji nam brakuje, a potem szukać programów, które pozwolą je uzupełnić. Jednocześnie szukałbym programów, które stawiają na networking i pozwalają zderzać własne doświadczenia i poglądy z doświadczeniami i poglądami innych osób – zarówno studentów, jak i wykładowców-praktyków.