Pago to rumuński startup, który zakwalifikował się do finału Konkursu Startup Contest, organizowanego w ramach konferencji Infoshare. Adrian Cighi, współzałożyciel startupu, opowiada o pomyśle na biznes, wyzwaniach i planowanej ekspansji na polski rynek.
Skąd wziął się pomysł na stworzenie aplikacji Pago?
Nasza aplikacja rozwiązuje problem, z którym spotykamy się każdego miesiąca, a mianowicie – bolączkę związaną z zarządzaniem i opłacaniem naszych rachunków za media u wielu dostawców. Wiedzieliśmy, że musi istnieć jakieś rozwiązanie techniczne, które usprawni opłacanie comiesięcznych rachunków.
Co więcej, w momencie, w którym zdecydowaliśmy, że jest to coś nad czym chcemy pracować, dowiedzieliśmy się, że ponad 70% rachunków za media w Rumunii jest nadal opłacanych za gotówkę. Pomyśleliśmy, że to musi się zmienić w ciągu najbliższych kilku lat i chcielibyśmy w jakiś sposób przyczynić się do tego.
Jak dokładnie działa Wasza aplikacja?
Opracowaliśmy technologię, która pozwala na szybką integrację dostawców mediów w jednym miejscu, korzystając z ich dostępnych systemów – w niektórych przypadkach wykorzystujemy API tych firm, ale w większości używamy danych o rachunkach i płatnościach czytanych bezpośrednio z ich stron – w Polsce są znane jako eBOK. Natomiast płatności za rachunki u dostawców, którzy nie posiadają platformy internetowej, mogą być opłacone za pomocą kodu kreskowego lub kod QR wydrukowanego na rachunku. Dzięki temu możemy szybko zintegrować wszystkich dostawców na rynku – w Rumunii oferujemy płatności dla ponad 200 dostawców mediów i aktualnie pracujemy nad integracją kolejnych 25 w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Ile osób tworzy Pago?
Cały nasz zespół składa się z 19 osób, w większości są to programiści, ale także współpracownicy zajmujący się wsparciem, komunikacją i operacjami.
Wasz startup powstał we współpracy z Mastercard Romania. W jakim stopniu firma była zaangażowana w rozwój Pago?
Współpraca z lokalnym biurem Mastercard w Rumunii była kluczowa dla naszej finalnej decyzji o rozwijaniu Pago. Firma wspierała nas już od etapu pomysłu – początkowo w formie doradztwa, np. wtedy, gdy poznawaliśmy specyfikę przetwarzania płatności za rachunki czy wszelkich środków bezpieczeństwa, których potrzebowaliśmy, aby zapewnić takie rozwiązanie.
Następnie firma pomogła nam przeprowadzić weryfikację produktu, co zaowocowało kilkoma ulepszeniami doświadczeń użytkowników jeszcze przed uruchomieniem aplikacji. Natomiast tuż po starcie, Mastercard pomógł nam z budżetem na pokrycie naszych kampanii marketingowych.
W ramach naszej ekspansji w Polsce, podpisaliśmy niedawno umowę z firmą Visa. Oprócz wsparcia naszej kampanii marketingowej, Visa wspiera również częściowo nasze koszty rozwoju.
Jakie były źródła finansowania Pago na wczesnym etapie rozwoju?
Do tej pory nasz startup był finansowany dzięki środkom od dwóch współzałożycieli, rundzie seed od Banca Transilvania w 2017 roku, wsparciu otrzymanym od firm Mastercard i Visa, a także środkom otrzymanym za udział w akceleratorze Huge Thing w Polsce.
Możesz zdradzić jaką kwotę otrzymaliście od Banca Transilvania? Na co ją przeznaczyliście?
Fundusze otrzymane od Banca Transilvania nie zostały ujawnione publicznie. Mogę natomiast powiedzieć tyle, że były one wystarczające do pokrycia kosztów opracowania aplikacji i rozwoju naszego zespołu. Właściwie wciąż wykorzystujemy środki z tej rundy do finansowania naszego rozwoju.
Ilu już macie klientów?
Z Pago korzysta obecnie ponad 100 tys. aktywnych użytkowników miesięcznie w Rumunii, a obecnie przygotowujemy wersję przedpremierową aplikacji w Polsce. Pracujemy także nad wejściem na rynek chorwacki w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
Jak przekonywaliście klientów do korzystania z Waszych usług? Czy mieliście z tym jakieś trudności?
Promowaliśmy Pago we współpracy z firmą Mastercard, wykorzystując głównie media społecznościowe, ale także reklamy radiowe i telewizyjne w Rumunii. Wprowadziliśmy także system poleceń, dzięki któremu istniejący użytkownicy otrzymują punkty w aplikacji Pago za zaproszenie swoich znajomych do korzystania z platformy. Natomiast otrzymane punkty można wykorzystać w aplikacji do częściowego pokrycia swoich płatności za media.
Jak oceniasz rozwój fintechu? Z jakimi wyzwaniami musi się obecnie zmierzyć?
Uważam, że ilość uwagi, jaką fintech otrzymał w ciągu ostatnich kilku lat, jest zdecydowanie uzasadniona. Widzę wiele możliwości w sektorach takich jak bankowość, ubezpieczenia i inwestycje, gdzie zmianom w prawodawstwie UE i szybko rosnącym oczekiwaniom klientów w zakresie UX i urządzeń mobilnych, można sprostać właśnie za pomocą fintechów. Jednym z kluczowych wyzwań wciąż pozostaje budowanie marek, którym konsumenci mogą ufać, zarządzając ich potrzebami finansowymi. Uważam jednak, że partnerstwo fintechów z uznanymi brandów jest bardzo dobrym rozwiązaniem, bo pozwala to na rozwój innowacyjnych rozwiązań, zapewniających usługi, których konsumenci oczekują.
Gratuluję zakwalifikowania się do finału Startup Contest. Czy często bierzecie udział w podobnych konkursach? Dlaczego zdecydowałeś się wziąć udział akurat w tym?
Dziękuję! Z niecierpliwością czekamy na prezentację Pago przed całą publicznością konferencji Infoshare w tym roku. W przeszłości braliśmy udział w podobnych wydarzeniach – w zeszłym roku dostaliśmy się do ścisłej ósemki konkursu Pioneers we Wiedniu.
Takie wydarzenia postrzegamy jako bardzo dobrą okazję do uzyskania informacji zwrotnej na temat naszego produktu, a także do spotkania z ludźmi, którzy widzą w nas szansę – czy to inwestorami, korporacjami czy też innymi potencjalnymi partnerami.
Chcesz lepiej poznać twórców startupu Pago? Weź udział w konferencji InfoShare, która odbędzie się już 8-9 maja w Gdańsku pod patronatem MS.
Uwaga! Chcesz zdobyć zaproszenie na Infoshare 2019? Weź udział w konkursie MamStartup oraz Let’s Fintech with PKO Bank Polski! Pokaż nam swój startup od kulis i wygraj podwójną wejściówkę na najgorętszą konferencję tej wiosny – Infoshare 2019.