O poznańskim fintechu Pacific zrobiło się głośno w listopadzie 2020 roku. To wtedy jego zespół zamknął pierwszą rundę finansowania i pozyskał 2,4 mln złotych. Tyle że jego zespół nie daje o sobie zapomnieć i przypomina, że zadebiutuje na rynku już we wrześniu. Przy tej okazji przypomnijmy, czym zajmuje się Pacific i co oferuje.
Fintech chroni środowisko
Można by powiedzieć, że Pacific to rozwiązanie płatnicze dla branży e-commerce i mediów społecznościowych. Ale to nie wyczerpałoby tematu. Pacific to również mobilny portfel i marketplace. Najważniejsze jednak jest to, że poznański fintech oferuje płatności w internecie za pośrednictwem kodów QR oraz że pomaga fundacjom oczyszczać oceany. Omówmy obie kwestie, ale zacznijmy od pierwszej – płatności.
Kody QR i marketplace
Pierwsza rzecz – kody QR. Sprzedający integruje swój sklep internetowy z aplikacją Pacific, a kupujący w opcjach płatności wybiera opcję „kup z kodem QR”. Oznacza to, że jeśli tylko zobaczy na Instagramie, TikToku, YouTubie lub gdziekolwiek indziej w sieci upragniony produkt opatrzony kodem QR, może go zeskanować lub zrobić screenshota i jednym kliknięciem zapłacić za towar. Transakcję zobaczy w aplikacji.
Ale nowatorski sposób płatności kodami QR nie jest jedyną metodą oferowaną przez Pacific. Fintech pozwala użytkownikom również na dokonywanie natychmiastowych przelewów i płatności kartami. Umożliwia też rozliczanie się ze znajomymi za pośrednictwem komunikatora. Dzięki temu mogą przesyłać sobie pieniądze w wiadomościach zupełnie jakby przesyłali zdjęcia z wakacji lub weekendowego wypadu.
Kolejną nowością na polskim rynku, jaką wprowadza Pacific, jest połączenie mobilnego portfela z platformą marketplace. Dzięki tej integracji użytkownicy aplikacji mogą przeglądać zakładkę „Pacific Discover”, gdzie znajdą ofertę partnerskich sklepów internetowych z ubraniami. Z kolei ich właściciele zyskują „kolejne miejsce”, w którym mogą kontaktować się z klientami i sprzedawać swoje towary.
Na ratunek oceanom
Wspomnieliśmy wcześniej, że Pacific pomaga fundacjom oczyszczać oceany. Wyjaśnijmy, co wtedy mieliśmy na myśli. Oto dwa fakty dotyczące zanieczyszczeń wód.
- Fakt numer 1. 80% tlenu, którym oddychasz pochodzi z oceanów.
- Fakt numer 2. Każdego tygodnia zjadasz 5 gramów mikroplastiku.
Wniosek jest prosty. Więcej zanieczyszczeń w oceanach, to więcej plastiku w organizmie i mniej tlenu w płucach. Dlatego tak ważne jest, aby „utrzymać porządek” w akwenach wodnych. A pomóc w tym chce fintech z Poznania. I ma na to pomysł.
Po pierwsze zamierza wyławiać plastik z oceanów i przetwarzać go na karty płatnicze. Po drugie planuje wspierać organizacje oczyszczające oceany. W tym celu przeznaczy 1% z każdego zakupu w modowym marketplace na tego typu fundacje oraz 0.1% z każdej płatności kartą Pacific Mastercard na oczyszczanie oceanów.
Zamów kartę Pacific Mastercard
Zespół z Poznania zaczął pracować nad Pacific we wrześniu 2020 roku.
Przyświecał mu wówczas jeden cel. Stworzyć system, który z jednej strony wesprze fundacje oczyszczające oceany, a z drugiej połączy kupujących ze sprzedającymi w miejscach, w których często przebywają, czyli w social mediach i filmach na YouTube.
Dziś poznański fintech jest już na finiszu prac nad aplikacją. Ta bowiem zadebiutuje na rynku we wrześniu tego roku. Nie musisz jednak czekać do tego czasu, aby zamówić kartę Pacific Mastercard. Możesz to zrobić wcześniej – nawet już dziś. Wystarczy, że zapiszesz się na listę oczekujących. Do czego swoją drogą zachęcamy.
Artykuł powstał we współpracy z Pacific
