Korporacje potrzebują innowacyjnych, zwinnych rozwiązań – Jakub Probola (hub:raum Kraków)

Dodane:

Adam Łopusiewicz Adam Łopusiewicz

Udostępnij:

O akceleracji startupów rozmawiamy z Jakubem Probolą, liderem hub:raum Kraków.

Już 16 października kończy się rejestracja do akceleratora dla europejskich startupów, organizowanego przez hub:raum Kraków, Centrum Innowacyjności T-Mobile. Więcej dowiecie się tutaj.

Masz za sobą kilka lat pracy ze startupami w akceleratorze. Czy widzisz jakąś różnicę między projektami sprzed kilku lat, a tymi z najnowszej edycji?

Zdecydowanie widać różnicę na przestrzeni tych kilku lat. Tak jak zmieniło się całe środowisko startupowe, tak też zmieniły się startupy. Widzimy, że projekty z całej Europy, które się u nas pojawiają stały się bardziej dojrzałe. Pojawili się seryjni przedsiębiorcy z już wcześniej zdobytą wiedzą i praktyką. Zarówno my, jak i startupy gromadzimy doświadczenie z innych, bardziej rozwiniętych rynków. Obserwujemy też znaczący napływ kapitału zagranicznego. W porównaniu do projektów sprzed kilku lat zmienia się nieco sam ich profil – pojawia się coraz więcej rozwiązań hardware’owych czy dedykowanych problemom B2B.

Kiedyś często można było odnieść wrażenie, że modelem biznesowym wielu projektów było pozyskanie inwestycji. Czy uważasz, że obecnie startupy są lepiej przygotowane do prowadzenia biznesu?

Niestety w tym przypadku sytuacja zmieniła się tylko trochę. Wciąż widzimy ten błąd/problem wśród zespołów, które zgłaszają się do naszych programów. Widzimy w tym też naszą rolę, aby wyłapać te startupy i albo widząc jednak w nich potencjał popracować nad tym, żeby przygotować je do realnego wejścia na rynek i prowadzenia biznesu, albo odpowiednio szybko uciąć współpracę. Nam zależy na tym, aby wspólnie coś tworzyć, aby wprowadzać innowacje na rynek i go zmieniać.

Mógłbyś opowiedzieć o jednym z ciekawszych startupów wspartych przez WARP?

Jednym z ciekawszych startupów, który był uczestnikiem WARP4 jest HypeLabs. Hype to inteligentna sieć, która pozwala urządzeniom i aplikacjom na odnalezienie się, połączenie i interakcja nawet bez dostępu do internetu. Hype opiera się na technologiach jak Bluetooth LE lub WiFi Direct aby umożliwić komunikację i kontynuować ją, nawet gdy żadna z sieci internetowych nie jest dostępna. HypeLabs to nasza inwestycja typu eyes & ears.

Jak rozwinął się pod Waszą opieką?

Po tym jak HypeLabs brał udział w WARPie dostaliśmy od zespołu wiadomość w której zaznaczyli, że było to dla ich biznesu bardzo ważne doświadczenie, które pozwoliło im na zbudowanie właściwych i trwałych fundamentów, aby się rozwijać jako startup. W kolejnych miesiącach wykonali wspaniałą pracę i osiągali wciąż nowe sukcesy – wzrost implementacji, użytkowników SDK i klientów. Wzięli także udział w prestiżowym programie AngelPad w USA.

Czego zazwyczaj projekty szukają w takim miejscu jak WARP? Co możecie im zaoferować?

Różne startupy szukają różnych rzeczy. Są takie, które są nastawione głównie na zdobycie finansowania. Dla innych najważniejsze jest wsparcie mentorów, pomoc w dalszym rozwoju. Ogólnie zespoły traktują nas też często jako bramę/furtkę do innych rynków, zdobycia kontaktów do partnerów korporacyjnych czy funduszy. Dzięki temu, że są obecne w ekosystemie hub:raum, w infrastrukturze dużego partnera, jakim jest T-Mobile (Grupa Deutsche Telekom), startupy mogą korzystać z naszego tzw. smart money – m.in. komercjalizacja i promocja na globalnych rynkach.

W tym roku zorganizowaliście także roadtrip po europejskich krajach. Który wydawał Ci się najlepszym miejscem do robienia startupów?

Całe przedsięwzięcie dało nam świetną okazję do poznania rynków w poszczególnych krajach, nawiązania znajomości ze wspaniałymi ludźmi tworzącymi lokalne ekosystemy oraz spotkań z ciekawymi startupami. Jeżeli chodzi o jakość ekosystemu i możliwości, które daje, to bardzo dużą wartość rynku i liczbę instytucji oraz aktywności wspierających startupy obserwujemy w Polsce, Chorwacji i Rumunii. Rynek w Czechach rozwija się coraz szybciej i też wciąż zyskują na znaczeniu. Z kolei Albania i Czarnogóra, można by pomyśleć mało znaczące środowiska w niewielkich krajach, zaskoczyły nas pozytywnie pod względem pasji, zaangażowania i poziomu wiedzy tamtejszych startupowców. Te kraje bardzo dobrze rokują na przyszłość.

Smart City, Logistyka/Transport i Omnichannel to trzy obszary waszych zainteresowań w obecnej edycji WARP Sprints. Jak wpisują się one w obecną strategię rozwoju Deutsche Telekom?

Tym co wyróżnia WARP Sprints jest właśnie to, że co kwartał wybieramy obszary, które są szczególnie ważne dla korporacji i w ich ramach poszukujemy innowacji. W tym kwartale wybraliśmy smart city, logistykę i transport oraz omnichannel, które zostały starannie wyselekcjonowane w pełnej zgodzie i synchronizacji ze strategią Deutsche Telekom. Tak właśnie powinna wyglądać nowoczesna i efektywna korporacyjna akceleracja. W hub:raum poszukujemy projektów, których Telekom naprawdę potrzebuje i zgłasza gotowość do współpracy z zespołami z danego obszaru. Przed faktycznym rozpoczęciem akceleracji przygotowujemy także struktury wewnątrz korporacji, aby być gotowymi do absorpcji innowacji.

Dlaczego duża korporacja stawia na współpracę ze startupami?

Współpraca dużych korporacji ze startupami to idealne połączenie/małżeństwo. Korporacje potrzebują innowacyjnych, zwinnych rozwiązań, by dostarczać coraz lepszą jakość i wartość w zmieniających się warunkach rynkowych, które często trudno wypracować im we własnych uporządkowanych strukturach. Z kolei startupy mogą być beneficjentami, dzięki wsparciu, którego potrzebują by skalować i komercjalizować biznes, docierać do szerokiego grona klientów oraz nowych rynków, zdobywać krytyczną masę użytkowników etc.

Co jest kluczowe jeśli chodzi o udaną współpracę na linii startup – korporacja?

Najważniejsze jest tutaj obustronne zrozumienie – zarówno wzajemnych potrzeb, oczekiwań, jak i różnic dzielących obie strony. Korporacje i startupy to dwa odmienne światy – DNA startupowca znacznie różny się od korporacyjnego. Istotne jest aby obie strony słuchały się nawzajem i uczyły się od siebie. Ważna jest umiejętność osiągania kompromisów – konieczne jest wypracowanie dopasowanego i odpowiadającego obu stronom sposobu działania.

Od ostatniej edycji zmieniły się też zasady finansowania po WARP. Startupom oferujecie 300 tys. euro, dlaczego teraz jest ich więcej niż w poprzednich edycjach?

Faktycznie zwiększyliśmy nasze możliwości inwestycji w startupy – obecnie oferujemy finansowanie nawet do 300 tys. euro. To dowód, że nasza korporacja widzi dużą wartość w prowadzonych przez hub:raum działaniach i docenia to, co do tej pory osiągnęliśmy – lepsza oferta, większe pole manewru, coraz ciekawsze projekty. Korporacja dostrzegła ogromny potencjał w pracy z zewnętrznymi podmiotami (startupami) przy poszukiwaniu innowacji. Jest to odpowiedź na zmieniające się warunki rynkowe i sposób na dostosowanie się do nich.

Na co startupy powinny przeznaczyć te pieniądze?

Na szybkie samochody (śmiech). A tak na poważnie to wszystko zależy od indywidualnych potrzeb – każdy przypadek jest inny. Jedni będą potrzebowali środków na testowanie, walidację produktu czy hipotez, inni na rozwój produktu, zasoby programistyczne, development rozwiązania, a jeszcze inni na skalowanie, promocję i wchodzenie na nowe rynki. Dlatego poza samym finansowanie na każdym etapie oferujemy też naszym startupom pełne doradztwo, aby zidentyfikować najpilniejsze potrzeby, które pozwolą im się rozwijać w najbardziej efektywny i wartościowy sposób.

Jakbyś miał wymienić najmocniejszą cechę WARP, to co by nią było?

WARP to produkt, który od 2013 roku ciągle udoskonalaliśmy, w duchu metodologii lean startup. Każda z kolejnych pięciu edycji pozwalała nam się wciąż rozwijać i uczyć wspólnie ze startupami, które brały udział w programie. Po drodze mieliśmy oczywiście trochę potknięć, ale potrafiliśmy wyciągnąć z nich wnioski. W tym momencie sądzimy, że mamy kompletne i efektywne rozwiązanie dla startupowców gotowych podbijać świat. Potwierdzają to efekty naszej pracy ze startupami oraz feedback z całej Europy, który dostajemy.

Dziękujemy za rozmowę.


Do 16 października możecie jeszcze przesłać swoją aplikację do WARP Sprints na stronie www.warpaccelerator.com