Alpine Space Ventures z największym na świecie funduszem VC dla spacetech: 170 milionów euro na kosmiczne inwestycje

Dodane:

MamStartup logo Mam Startup

Alpine Space Ventures z największym na świecie funduszem VC dla spacetech: 170 milionów euro na kosmiczne inwestycje

Udostępnij:

Pierwszy inżynier SpaceX Bulent Altan i wieloletni inwestor Joram Voelklein po czterech latach od założenia Alpine Space Ventures zamykają swój pierwszy fundusz venture capital. To 170 milionów euro, które trafią do spacetechów z całego świata.

Ich udziałowcami jest ponad 20 pracowników SpaceX, a także duże instytucje, takie jak Europejski Fundusz Inwestycyjny czy Fundusz Innowacji NATO. Kapitał jest przeznaczony na nie więcej niż 10-15 inwestycji (z których pięć zostało już zrealizowanych), a każda z nich o wartości do 5 milionów euro. Około 70% funduszu jest przeznaczone dla firm europejskich, ale firma jest bardzo zainteresowana obiema stronami Atlantyku.

Z dala od goryla

Silne powiązania ze SpaceX są widoczne w filozofii firmy, którą Altan przedstawił w niedawnym wywiadzie. – Po drodze jest nam z tym, co zrobił SpaceX i inwestując, idziemy w jego ślady” – powiedział Bulent Altan. – SpaceX otworzył ogromny sektor satelitarny […], więc patrzysz na nasze portfolio, widzisz producentów komponentów, widzisz producentów satelitów, którzy korzystają ze SpaceX. Trzymamy się z dala od naprawdę długoterminowych rzeczy i prawdopodobnie trzymamy się z dala od bezpośredniej konkurencji dla 800-funtowego goryla w pokoju, którym jest SpaceX.

Teza Alpine jest taka, że wraz z rozwojem przemysłu kosmicznego i coraz większą liczbą firm spoza branży kosmicznej, które chcą czerpać korzyści z dostępu do przestrzeni kosmicznej, będzie mniejsza potrzeba, aby jakakolwiek konkretna firma kosmiczna była całkowicie zintegrowana pionowo. Zamiast tego, rozwinie się łańcuch dostaw, podobny do tego w branży motoryzacyjnej. Firma postrzega telekomunikację i obserwację Ziemi jako dwa rynki, które będą napędzać popyt na takie rzeczy, jak autobusy satelitarne i komponenty.

Obecnie portfolio Alpine składa się z pięciu spółek, choć – jak deklaruje Voelklein – firma otrzymała prawie 1000 ofert w ciągu ostatnich dwóch lat. Należą do nich K2 Space, startup z siedzibą w Los Angeles, który otwarcie mówi o swoich ambicjach budowania ogromnych satelitów, oraz niemiecki producent satelitów Reflex Aerospace.

Voelklein podkreśla, że pozycja Alpine w dużej mierze jest efektem silnego zaplecza technicznego zespołu. Dyrektorem technicznym Alpine Space jest inżynier Catriona Chambers, której 16-letni staż w SpaceX obejmował kierowanie awioniką dla Starship. Jej doradcą jest Hans Koenigsmann, który został czwartym pracownikiem technicznym SpaceX w 2002 roku.

Teoria względnego sukcesu

Pomimo swoich znaczących zalet, przestrzeń kosmiczna jest wyjątkowym sektorem z własnymi szczególnymi wyzwaniami dla inwestycji venture. Zidentyfikowanie tych spółek, które zamkną się w typowym 10-letnim cyklu funduszy, może być trudna.

Dostosowanie obietnic technicznych i harmonogramów przedsięwzięć „jest najtrudniejszą częścią” – powiedział Altan. – Aby to zrobić, musisz pochodzić z branży, musisz rozumieć, dokąd zmierza przestrzeń kosmiczna. Dlatego myślę, że byliśmy w stanie przekonać naszych inwestorów, by naprawdę poszli z nami na całość.

Istnieją pewne aspekty NewSpace, które choć w pewien sposób zostały oswojone przez SpaceX i innych, to nadal mogą wydawać się ludziom dziwne, jeśli nie wręcz nieodpowiedzialne. Na przykład to, że rakieta wysadzona w powietrze może być nadal uznawana jako sukces, lub że pierwsza demonstracja orbitalna nowego satelity najprawdopodobniej będzie miała pewne niedoróbki. Częścią pracy Alpine, zarówno z politykami, jak i potencjalnymi inwestorami, jest edukowanie ich na temat nowego podejścia przemysłu kosmicznego do szybkiej iteracji sprzętu.

Wzorce z USA

Inną główną przeszkodą dla każdego, kto inwestuje w wysokie technologie, jest fakt, że firmy często wymagają dużego kapitału początkowego. Startupy kosmiczne w Stanach Zjednoczonych często korzystają z finansowania oferowanego przez Departament Obrony i NASA, aby przenieść swoją technologię z działu badań i rozwoju do MVP, a bardziej dojrzałe firmy (takie jak SpaceX) skorzystały z ogromnych kontraktów, które pomagają stymulować innowacje i wprowadzać nowe możliwości w kraju. Europa dopiero zaczyna podążać tym śladem i prawdopodobnie jest to konieczne dla rodzimego sektora kosmicznego.

– Chociaż istnieje partnerstwo między Stanami Zjednoczonymi a Europą – i kochamy to partnerstwo – dobre partnerstwo oznacza również możliwość narzucenia w negocjacjach swoich warunków, a Europa zdaje sobie z tego sprawę – powiedział Altan.

Zamknięcie funduszu zajęło więcej czasu niż przewidywano, częściowo ze względu na wydarzenia geopolityczne, takie jak wojna na Ukrainie i koniec zerowych stóp procentowych. – Ale ostatecznie naszym celem zawsze było 160 milionów euro i udało nam się go przekroczyć. Trwało to więc dłużej niż zakładaliśmy, ale było to też dobre – jak komentuje Altan.

Czytaj także: