Jak potwierdza serwis seattletimes.com na półkach nowego sklepu znajduje się blisko 5 tys. towarów. Znajdziemy tam świeże produkty, likiery, mięso, owoce morza, dania gotowe, świeżo pieczone chleby i ciasta oraz lokalne specjalności. Choć w nowym sklepie nie ma kasjerów, Amazon Go Grocery zatrudnia wielu pracowników. Ich zadaniem jest uzupełnianie półek oraz ewentualna pomoc klientom.
Aby skorzystać z oferty sklepu trzeba pobrać aplikację Amazon Go, która umożliwia wejście do sklepu i pobranie paragonu za zakupione rzeczy. Klienci Go Grocery mogą wychodzić z zakupami bez zatrzymywania się przy kasie, dzięki setkom zainstalowanych na suficie kamer i zaawansowanym systemom analizy danych.
Jednak nie wszyscy są zadowoleni z powstania nowego obiektu. – Amazon chce tworzyć sklepy, które eliminują miejsca pracy, których potrzebują prawdziwi ludzie – napisał we wtorkowym oświadczeniu Marc Perrone, prezes United Food and Commercial Workers, największego związku zawodowego pracowników spożywczych w USA.
Na ten komentarz bardzo szybko odpowiedział rzecznik prasowy Amazona. Stwierdził on, że sugerowanie, że Amazon niszczy miejsca pracy, jest błędne. Wytłumaczył, że firma stworzyła ponad 500 tys. miejsc pracy w samych Stanach Zjednoczonych. Natomiast wynagrodzenie początkowe w sklepie spożywczym Go to 16,40 dolarów za godzinę.
Sklepy samoobsługowe w Polsce
Choć nad Wisłą nie ma jeszcze tak dużego sklepu samoobsługowego, to pierwsze tego typu punkty już się u nas pojawiły. Pod koniec zeszłego roku w Warszawie przy ul. Światowida 18 stanął samoobsługowy sklep marki Carrefour. Klienci mogą z niego korzystać 24 godziny na dobę przez wszystkie dni tygodnia – również w niedziele niehandlowe.
Jednak pierwszy w Polsce sklep przyszłości pojawił się w Poznaniu. We wrześniu zeszłego roku przy ulicy Półwiejskiej 13 pojawił się sklep marki Take&Go, a chwilę po tym drugi przy ulicy Katowickiej 67B. Zanim nastąpiło wielkie otwarcie punkt był testowany przez 1000 potencjalnych klientów. O tym sklepie pisaliśmy również w styczniu tego roku, kiedy media obiegła informacja, że klientowi rozładował się telefon i przez to nie mógł się wydostać ze sklepu.
To nie koniec rewolucji, marka Take&Go zapowiedziała, że już niebawem w Stolicy pojawią się kolejne sklepy samoobsługowe. Sklepy Take&Go zostały opracowane przez poznańską spółkę Surge Cloud. Są to pierwsze całkowicie samoobsługowe placówki w Polsce.