Czy słowa „startup” i „rodzina” mogą się rymować? Aleksandra Kozera (BLISKO)

Dodane:

Przemysław Zieliński Przemysław Zieliński

The Village Ola Kozera

Udostępnij:

Aleksandra Kozera, założycielka startupu BLISKO, opowiada nam, jak łączenie ról matki i przedsiębiorczyni wpływa na jej życie oraz jakie przeszkody napotyka w swoich codziennych zawodowych obowiązkach.

Do rozmowy o życiu, w którym przeplatają się wątki rodzinno-biznesowe, zaprosiliśmy Aleksandrę Kozerę, założycielkę, fundatorką i prezeskę The Village Network, obejmującej sieć edukacyjną BLISKO – marki, która w 2024 roku uzyskała dofinansowanie od PARP i dostała się do prestiżowego akceleratora Google for Startups Growth Academy, do kohorty AI for Education.

Jak twierdzi Aleksandra, swoje podejście do rozwoju dzieci ukształtowała dzięki studiom na Harvard Graduate School of Education (kierunek Mind, Brain and Education), Cass Business School w Londynie oraz National University of Singapore. Jest entuzjastką edukacji przedszkolnej i aktywnie promuje nowoczesne metody nauczania. Podczas pracy na Uniwersytecie Harvarda współpracowała z profesorkami Nathan i Grotzer, opracowując podstawy teoretyczne programu edukacyjnego dla opiekunów i dzieci z Wiosek.

Nieubłagany czas

Nie będzie zaskoczeniem stwierdzeniem, że Aleksandra, mając na głowie i rodzinę, i własny biznes, ma też ogrom obowiązków. Jej startupowa działalność jest finansowana przez fundusze venture capital, co dodatkowo komplikuje sprawę. Wystarczy powiedzieć, że w Europie tylko 2% kobiet zdecydowało się na rolę founderki. Nasza rozmówczyni jest również matką trójki małych dzieci, co sprawia, że jej codzienność to nieustanna akrobacja między obowiązkami zawodowymi a rodzinnymi.

– Moje dzieci mają 9 miesięcy, 3 lata i 7 lat. Po powrocie z pracy zaczynam więc kolejną zmianę, opiekując się maluchami. To czasowe, fizyczne, emocjonalne i intelektualne wyzwanie – mówi Aleksandra. Wyzwania te są potęgowane przez czasowy brak możliwości regeneracji sił, co wpływa na jej produktywność i dobrostan.

Rodzinne pytania

W naszej rozmowie nie mogło zabraknąć pytania  o to, dlaczego to właśnie kobiety są często pytane o rodzinne obowiązki w kontekście prowadzenia biznesu. Było nie było, sami do wywiadu zaprosiliśmy właśnie founderkę, a nie foundera. Aleksandra potwierdza naszą obserwację, że mężczyźni rzadko spotykają się z pytaniami o plany dotyczące ślubu czy poszerzenia rodziny o dzieci.

– Naturalnym jest, że mężczyzna prowadzący firmę ma partnerkę, która przejmuje większość obowiązków domowych – podkreśla. W Polsce 98% kobiet korzysta z urlopów macierzyńskich, co wpływa na dynamikę obowiązków w rodzinie.

Aleksandra ma na swoim koncie niejeden sukces. Jednym z  bardziej znaczących i dobitnie wskazujących na jej nieprzeciętne umiejętności biznesowe jest to, że w niełatwym 2022 roku była jedną z nielicznych kobiet w Europie, której udało się zdobyć finansowanie VC. To osiągnięcie jeszcze wyraźniej uwypukla dystans dzielący kobiety oraz mężczyzn w obszarze równego traktowania. Aleksandra konstatuje, że problemem jest nie tylko brak kobiet w biznesie, ale także systemowe uprzedzenia wobec kobiet jako przedsiębiorczyń.

– To nie jest problem kompetencji, ale systemu, który nie daje kobietom możliwości rozwoju – mówi.

Ale mimo tego, że kobiety nie są traktowane na równi z mężczyznami w kwestiach zawodowych, nasza rozmówczyni nie postrzega siebie jako aktywistki. Zdecydowanie za to widzi siebie jako osobę, która stara się przełamać stereotypy dotyczące płci. Jak wyjaśnia, jej siła i determinacja wynikają z pasji do tego, co robi.

– Moje doświadczenia jako matki zainspirowały mnie do stworzenia startupu, który odpowiada na potrzeby rodziców – mówi. Jej działalność w BLISKO koncentruje się na budowaniu wysokiej jakości miejsc opieki dla małych dzieci. I ten obszar można zdefiniować jako wchodzący w skład szeroko rozumianego feminizmu.

M jak motywacja, m jak macierzyństwo

Aby móc się tym wszystkim zajmować, potrzeba nie lada motywacji. Dlatego dopytujemy właśnie o to: czy macierzyństwo motywuje Aleksandrę do bycia lepszą founderką czy też jest na odwrót i to doświadczenie wynoszone z BLISKO sprawia, że Ola jest lepszą mamą. Tak postawione pytanie prowadzi rozmówczynię do refleksji na temat wzajemnych zależności. Aleksandra przyznaje, że jej doświadczenia macierzyńskie były głównym motorem do założenia firmy.

– To nie jest tak, że poprzez Wioskę stałam się mamą, ale to, że byłam mamą, zainspirowało mnie do zostania founderką – wyjaśnia.

W kontekście wychowania dzieci, founderka BLISKO podkreśla znaczenie edukacji równościowej. W jej placówkach dzieci uczone są, jak rozmawiać o stereotypach i różnicach płciowych.

– Rozmawiamy o tym, dlaczego pewne bajki są stereotypowe i jak można je reinterpretować – mówi. W ten sposób stara się kształtować nowe pokolenie, które nie będzie powielać istniejących barier.

Światełko w tunelu

Mimo tak wielu zdiagnozowanych trudności, dotykających kobiety łączące biznes z rodziną, nasz wywiad kończymy pozytywną nutą. No dobrze, powiedzmy, że relatywnie pozytywną. Aleksandra zauważa, że połączenie życia rodzinnego z prowadzeniem startupu jest trudne, ale możliwe.

– Nie jestem zwolenniczką idei, że startupy muszą rosnąć w szybkim tempie. Czasami lepiej jest rozwijać się w sposób zrównoważony – podkreśla.

Wyzwania, przed którymi stoi, są ogromne, ale jej determinacja i pasja do pracy dają nadzieję na przyszłość, w której kobiety będą mogły łączyć życie zawodowe z rodzinnym bez poczucia winy czy presji.

Czytaj także: