Dzieje się w The Heart. Venture builder ma nowy zarząd, nowych inwestorów i startuje z nowym funduszem

Dodane:

Informacja prasowa Informacja prasowa

Dzieje się w The Heart. Venture builder ma nowy zarząd, nowych inwestorów i startuje z nowym funduszem

Udostępnij:

W drodze wykupu managerskiego (MBO) właścicielskie stery w polskim venture builderze The Heart objęli dotychczasowi zarządzający spółką – Maciej Marszałek, CEO i Jędrzej Iwaszkiewicz, CCO. Do zarządu The Heart dołącza Natalia Bielecka.

Duet przejmuje The Heart

– Dotychczasowy model działania The Heart umożliwił powstanie kilku dobrze prosperujących i skalowalnych biznesów. Dużo się w tym czasie nauczyliśmy. Czujemy, że jesteśmy gotowi i mamy apetyt na znaczne przyspieszenie, do czego potrzebny jest m.in. skupiony układ właścicielski i kapitał. Dlatego też zdecydowaliśmy się na wykup menedżerski. Nowa struktura będzie w pełni odpowiadała najlepszym światowym standardom venture buildingowym, pozwoli płynnie rozwijać budowane spółki oraz zwiększy dostępność kapitału dla nich. Wierzymy, że pozwoli nam to postawić kolejny krok w rozwoju The Heart jako VB i zrealizować cel, jakim jest posiadanie w portfolio 30 start-upów do 2030 r. – mówi Maciej Marszałek, CEO w The Heart.

Maciej Marszałek dołączył do The Heart w 2018 r. jako managing partner odpowiedzialny za budowę nowego modelu biznesowego spółki opartego o venture building i 2 lata później objął rolę CEO. Posiada wieloletnie doświadczenie zarządcze w branży finansowej, zdobyte m.in. w Banku Millennium, Link4, AXA czy Unilink. Z kolei Jędrzej Iwaszkiewicz należał do założycielskiego grona The Heart i pełni w nim rolę partnera zarządzającego, odpowiadając za m.in. rozwój biznesu, partnerstwa strategiczne i tworzenie projektów transformacji cyfrowej.

W związku z wprowadzonymi zmianami strukturalnymi w firmie, do zarządu The Heart dołączyła Natalia Bielecka, obejmując stanowisko partnera i chief people officera. Odpowiada za tworzenie i wdrażanie strategii HR w The Heart oraz spółkach portfelowych, w tym za pozyskiwanie i utrzymanie kluczowych talentów. Ze spółką jest związana od 2018 r. – najpierw pracowała jako manager odpowiedzialna za projekty venture buildingowe z obszaru HR, a następnie dyrektor HR.

The Heart z nowym finansowaniem

Spółka pozyskała dwóch inwestorów indywidualnych: Dominika Wielińskiego (założyciel i CEO Polskiej Sieci Windykacji oraz dawny prezes pożyczkowej Optimy) oraz Arkadiusza Pernala (współzałożyciela Ten Square Games oraz Naszej Klasy).

– Venture building to najwyższy poziom biznesowego wtajemniczenia. Zaczynamy od analizy rynku, monitorowania trendów i detekcji zdarzeń, na które można odpowiedzieć produktem lub usługą. Potem dokładnie analizujemy pomysł i testujemy koncept. Rekrutujemy najlepszy dostępny zespół. Stawiamy przygotowaną spółkę, która ma zmierzyć się z konkurencją. Zapraszamy do niej kolejnych inwestorów, chociaż całe przedsięwzięcie współfinansujemy od samego początku. W ciągu pięciu lat planujemy wyjście z inwestycji. Chciałbym, żebyśmy do 2030 roku zbudowali portfel kilkudziesięciu nowych spółek o wartości miliarda złotych. Jeżeli ktoś ma to zrobić w tej części Europy, to właśnie The Heart jest do tego najlepiej przygotowany – komentuje Dominik Wieliński.

Startuje fundusz inwestycyjny

Pozyskane fundusze Iwaszkiewicz i Marszałek chcą przeznaczyć na powiększenie obecnego zespołu The Heart, a także inwestycje w projekty w fazie pre-startup oraz rozwój obecnych i przyszłych spółek z portfela w ramach nowego funduszu inwestycyjnego, który ma zadebiutować w I kwartale 2025 r.

– Budując na naszym dotychczasowym doświadczeniu, chcemy rozszerzyć działalność w obszarze korporacyjnego venture buildingu, dlatego też powstanie fundusz inwestycyjny. Naszym celem jest stworzenie kompleksowego ekosystemu zapewniającego warunki do dynamicznego rozwoju innowacyjnych, skalowalnych biznesów – mówi Jędrzej Iwaszkiewicz, współzałożyciel i CCO The Heart i dodaje – Jednocześnie wchodzimy w nowy, strategiczny obszar – rozpoczynamy ścisłą współpracę z wiodącymi uczelniami w Polsce w celu wspierania procesu komercjalizacji projektów naukowych, szczególnie technologicznych. Interesują nas przede wszystkim projekty w fazie TRL 3 (III poziom gotowości technologicznej) z obszarów fintech, medtech i energytech. Od strony finansowania widzimy tu dwie główne drogi. Pierwszą są partnerstwa z korporacjami, które doskonale sprawdziły się m.in. przy takich spółkach, jak flatte czy Digital Gateways. Drugą są inwestycje prywatne, pod kątem których w przyszłym roku uruchomimy fundusz inwestycyjny.

Analizy rynkowe pokazują, że start-upy rozwijane w ramach start-up studios osiągają kluczowe etapy finansowania w znacznie krótszym czasie niż tradycyjne – sięgają po finansowanie seed o 51 proc. szybciej (średnio 1,49 vs 3,03 roku), serii A o 41 proc. (2,75 vs 4,68 roku), serii B o 44 proc. (3,7 vs 6,65 roku) oraz serii C o 47 proc. (4,59 roku vs 8,67 roku). Z danych wynika także, że proces przejęcia startupów ze start-up studios zajmuje średnio 5 lat, czyli o 33 proc. mniej czasu niż w przypadku start-upów niestworzonych w tym modelu. Jednocześnie ich czas do IPO jest o 31 proc. krótszy i wynosi średnio 7,5 roku . Dane Global Startup Studio Network (GSSN) wskazują również, że 60 proc. projektów realizowanych w studiach otrzymuje finansowanie z rundy A.

Czytaj także: