Wywodzący się z Berlina fintech rozpoczął działalność w 2016 r. od świadczenia usług faktoringowych. Dwa lata później zostały one przekształcone w odnawialną linię finansową FlexKapitał dla freelancerów i MŚP. Finiata prowadzi biura w Niemczech i w Polsce – to właśnie nad Wisłą koncentruje teraz swoją działalność, zwracając się z gotowym rozwiązaniem do klientów biznesowych w ramach modelu grey- i white-label. Rozwój spółki przyspieszyły też zmiany na poziomie zarządczym. Jej nową prezeską została Anna Kozłowska, dotychczasowa country manager w Polsce. Odpowiada za całościową strategię biznesową firmy, a także umacnianie relacji z partnerami i inwestorami.
– W Finiacie wierzymy w potęgę innowacji i podejmowanie decyzji opartych na danych. Dlatego od blisko 6 lat rozwijamy technologię, która posłuży nie tylko naszym klientom, ale w równie istotnym stopniu firmom, które z nimi współpracują. Choć segment MŚP generuje blisko 50 proc. polskiego PKB będąc motorem naszej gospodarki, stale mierzy się zproblemem w dostępie do kapitału i z zarządzaniem płynnością. Na podstawie ankiety NBP dotyczącej sytuacji na rynku kredytowym w 2023 r. prognozuje się dalsze zaostrzenie polityki kredytowej wobec tego typu firm, co jest szczególnie niepokojące w obliczu rosnącego zapotrzebowania na finansowanie zapasów czy kapitału obrotowego. Ograniczony dostęp do środków ma negatywny wpływ na wszystkie podmioty w łańcuchu dostaw. W odpowiedzi na te wyzwania stawiamy nie tylko na bezpieczne i szybkie finansowanie oparte na najnowszych technologiach, ale także na dostarczenie kompleksowych rozwiązań w zakresie embedded lending, KYC oraz cashflow monitoring – mówi Anna Kozłowska, CEO Finiaty i podkreśla, że dotychczas fintech wsparł MŚP kwotą przekraczającą 70 mln EUR.
– Jesteśmy pod wrażeniem bazującego na technologii podejścia Finiaty do oceny ryzyka kredytowego, scoringu i udzielania pożyczek dla MŚP. Stworzony przez spółkę autorski model oraz zaangażowanie w jego ciągłe ulepszanie umożliwiają efektywną ocenę i szybką wycenę kredytów dla tradycyjnie już niedocenianych kredytobiorców z sektora małych i średnich firm. Jako podmiot zarządzający aktywami, skoncentrowany na wspieraniu globalnego ekosystemu MŚP, cieszymy się, że możemy rozpocząć długotrwałą współpracę z Finiatą celem jak najszybszego dostarczenia polskim pożyczkobiorcom potrzebnego im kapitału obrotowego – podkreśla Matt Kus, head of origination na rynkach rozwiniętych w Fasanara Capital.
Algorytm Copernicus
Przedstawiciele Finiaty wskazują, że wiele instytucji w Polsce i w Europie wciąż polega na przestarzałych systemach scoringowych, a firmy oferujące kredyty kupieckie czy odroczone płatności podejmują decyzje w oparciu o bardzo ograniczone dane. Opracowany przez Finiatę autorski algorytm Copernicus łączy w sobie dwie istotne funkcje – ochronę przed oszustwami dzięki szczegółowej analizie KYC oraz empirycznie trenowane narzędzie do oceny ryzyka, przetwarzające w czasie rzeczywistym ogromne ilości danych poprzez analizę wzorców, trendów oraz historycznych zdarzeń. Dzięki temu może być skutecznie wykorzystywany nie tylko jako narzędzie do uzyskania spersonalizowanej oferty finansowania, ale również w celu obniżenia ryzyka udzielanych kredytów kupieckich, popularnych w relacjach B2B.
Platformy zakupowe i producenci wsparciem finansowym dla swoich klientów
Żeby wdrożyć usługę Finiaty, firmy nie muszą mieć doświadczenia w branży finansowej. Rozwiązanie integrowane jest na ich stronie za pomocą API i wygląda, jak jej część. Po wprowadzeniu danych przez kredytobiorcę są one przekazywane do systemu scoringowego, który zbiera informacje z innych źródeł, analizuje je, prognozuje zdolność kredytową i przekazuje gotową decyzję producentowi czy hurtownikowi. W praktyce oznacza to, że np. restaurator nie musi aplikować o kredyt w banku, by sfinansować palący zakup u dystrybutora sprzętu gastronomicznego. Zrobi to bezpośrednio poprzez internetową platformę handlową, wykorzystującą usługę Finiaty. Taki model wpisuje się w coraz popularniejszy trend embedded finance, polegający na osadzaniu produktów finansowych bezpośrednio tam, gdzie zachodzi faktyczna potrzeba zakupu.
– Historycznie, zaopatrywanie lokali gastronomicznych czy sklepów opierało się o bezpośrednią relację z handlowcem z danej hurtowni. Ale dziś cały proces zakupowy przenosi się do sieci. Dotyczy to też metod finansowania zakupów firmowych. Dzięki embedded lending platformy handlowe znacząco rozszerzają zakres swojej oferty, docierając do szerszej grupy odbiorców. W pełni zintegrowane rozwiązanie to dodatkowa wartość dla klienta, a więc i potencjał znacznego zwiększenia sprzedaży z perspektywy producenta czy hurtownika. Dzięki temu embedded lending wciąż zyskuje na popularności w sektorze B2B – podsumowuje Anna Kozłowska, CEO Finiaty, będącej spółką portfelową funduszu Manta Ray.
Szukasz finansowania? Zobacz, które fundusze aktualnie inwestują
Czeski fintech Twisto przejęty przez Param. Akwizycja furtką do ekspansji