O platformie Gamfi rozmawiamy z Arkadiuszem Cybulskim. Dlaczego warto zdecydować się na gamifikację i jak zaangażować użytkowników nie uciekając się do żebrolajków? Na te i inne pytania odpowiedzi znajdziecie w poniższym wywiadzie.
Czym jest Gamfi?
Gamfi to zestaw gotowych i powiązanych ze sobą mechanizmów, zaczerpniętych z gier komputerowych, które służą do zamiany mało ciekawych i powtarzalnych czynności, w coś przyjemnego, w co łatwo się użytkownikowi zaangażować. Całość zamknięta jest pod nazwą „platforma gamifikacyjna”, która z jednej strony jest sukcesywne rozwijanym oprogramowaniem, z drugiej strony rozszerzanym z wdrożenia na wdrożenie zestawem doświadczeń, w zakresie skutecznych sposobów angażowania i motywowania użytkowników. W oparciu o tę platformę tworzymy produkty dla określonych rynków docelowych, odpowiadające na konkretne potrzeby. I tak mamy w ofercie np. Gamfi Social Media, służące do angażowania fanów na Facebooku w działania promocyjne na rzecz marki czy jej produktów.
Jaka jest historia powstania projektu?
Historia powstania Gamfi nierozerwalnie wiąże się z fascynacją grami oraz firmą one2tribe, w której z Adrianem przez kilka lat poznawaliśmy ten biznes zarówno od strony tworzenia gier, product i community managementu jak i wprowadzania na rynki polskie czy międzynarodowe takich tytułów jak np. Wiedźmin Versus.
Pierwszym projektem wykorzystującym elementy gamifikacji, który zrobiliśmy w 2010 był portal dla graczy, w którym użytkownicy otrzymywali dostęp do unikalnego kontentu w zamian za wykonywanie zadań marketingowych np. promocji tegoż portalu lub innej strony.
Kolejnym była aplikacja Play&Buy wdrożona dla operatora komórkowego, w celu angażowania posiadanych oraz agregacji nowych fanów. W tej aplikacji po raz pierwszy udało się wypracować powtarzany i działający na masową skalę mechanizm angażowania użytkowników (a nie graczy), przy pomocy mechanizmów gamifikacyjnych.
Kto tworzy Gamfi?
Platformę Gamfi tworzymy razem z Adrianem Witkowskim, producentem i designerem rodziny produktów Gamfi oraz z Piotrem Szczerbowskim, architektem platformy stojącym na czele zespołu, w skład którego wchodzą programiści i grafik. Wspierają nas nasi partnerzy czyli Wojtek Ozimek, szef one2tribe, można powiedzieć weteran tworzenia gier mobilnych i internetowych oraz ich szeroko pojętych zastosowań biznesowych, a także Rafał Oracz prezes Online Media Group Poland, współtwórca takich spółek internetowych jak CR Media Consulting czy Ad Net.
Na czym opieracie swój model biznesowy?
Model biznesowy bazuje na mierzalnych efektach zaangażowania użytkowników, które wyrażone są w liczbie wykonywanych przez nich zadań. W Gamfi Social Media użytkownicy i ich znajomi wykonują zadania promocyjne na rzecz marki, takim zadaniem może być np. promocja landing page’a kampanii nowego produktu klienta. Wykonanie każdego zadania stanowi określoną wartość dla klienta, np. wspomniane wejście na landing page to wartość 50 groszy za klik. Jeśli mamy w aplikacji aktywnych np. 3000 użytkowników i każdy z nich wykona w danym miesiącu 10 zadań, otrzymujemy 30 tys. wykonanych zadań promocyjnych o wartości ok 15 tys. zł. Jeśli marka ma np. 200 tys. fanów, z czego przekieruje do aplikacji w pierwszym miesiącu 5% czyli 10 tys. aktywnych użytkowników, wygeneruje w ten sposób korzyści promocyjne o wartości rynkowej rzędu 50 tys. zł.
Z perspektywy coraz większych problemów marek z komunikacją z użytkownikami na Facebooku – obniżających się zasięgów wynikających z modyfikacji algorytmu EdgeRank, wypaczeń w zakresie sposobów angażowania fanów, nasza aplikacja angażując fanów w działania związane z marką, dostarcza konkretnych korzyści komercyjnych w postaci dodatkowej promocji dla marki czy oszczędności budżetowych.
Co daje gamifikacja?
Pieniądze lub fun – zależy czy jesteś właścicielem firmy czy użytkownikiem 🙂
Wartości, których może dodawać gamifikacja, są zależne od obszaru biznesu, w którym ją stosujemy. W przypadku Gamfi Social Media korzyścią dla firmy jest komercyjne wykorzystanie zgromadzonych na fanpage’u fanów do promocji marki w internecie. Przy Gamfi dla wydawców internetowych korzyści to zwiększenie zaangażowania użytkowników serwisu, jak również możliwość ściągnięcia na stronę dodatkowego ruchu np. z serwisów społecznościowych.
Z punktu widzenia samych użytkowników czy konsumentów, gamifikacja powinna dawać nie tylko tzw. fun, ale również być dla nich użyteczna.
Czy wasze działania spełniają wszystkie założenia gamifikacji?
Świetnym przykładem może być Gamfi we wcieleniu służącym do motywacji pracowników działu sprzedaży. W tym produkcie powtarzalne czynności np. wykonywanie tzw. cold call’i do potencjalnych klientów, zamieniamy na fun np. dodając do tego setting fabularny (osadzamy wszystkich pracowników na wyspie jako członków plemienia) oraz wprowadzając rywalizację pomiędzy regionalnymi zespołami sprzedaży np. w postaci rankingów tworzonych na bazie liczby cold call’i. Dodatkowo pracownicy w jednym miejscu mogą zobaczyć użytecznie zwizualizowany np. w postaci pasków postępu, stopień wykonania poszczególnych celów tygodniowych, zamiast przyglądać się nieczytelnemu arkuszowi Excel, przesyłanemu raz w tygodniu przez ich szefa.
Czy promocja przy pomocy Gamfi nie będzie trochę podobna do żebrolajków? Użytkowinik może chcieć się tylko pobawić stroną niekoniecznie przywiązując uwagę do marki, jak temu przeciwdziałacie?
Nie ma takiej możliwości. Wszystkie zadania serwowane użytkownikom do wykonania są związane z marką lub produktem klienta, w przeciwieństwie do żebrolajków, które są związane ze wszystkim, a najrzadziej z marką.
W czym jesteście lepsi od konkurencji?
Patrząc na polski rynek i naszą ofertę opartą o platformę gamifikacyjną, można powiedzieć że jesteśmy lepsi o zrealizowane wdrożenia oraz case’y projektów dla takich marek jak np. HBO. Nasza konkurencja nie może pochwalić się komercyjnymi wdrożeniami. Firmy zagraniczne, takie jak BadgeVille traktujemy w tej chwili bardziej jako benchmarki niż konkurencję. W stosunku do nich odróżnia nas m.in. głębsze wejście w konkretne zastosowania gamifikacji np. na polu mediów społecznościowych.
Co było najtrudniejsze w tworzeniu Gamfi?
Najtrudniejsza przy tworzeniu Gamfi była dla nas koncentracja na konkretnych obszarach zastosowania gamifikacji. Jak ostatnio usłyszeliśmy od jednego z mentorów, mamy „za dużo dobrych pomysłów i powinniśmy się skoncentrować na jednym obszarze”. W tej chwili takim obszarem jest social media, chociaż pracujemy również nad wdrożeniem wspomnianych kolejnych dwóch produktów.
Dlaczego zdecydowaliście się na działania w social media?
Wybór social media był podyktowany przewidywalną rychłą dużą zmianą tego rynku, która zostanie poprzedzona zadaniem sobie przez prezesów i dyrektorów marketingu pytania, po co nam w zasadzie ta cała społeczność na Facebooku? Po to żeby bawić fanów śmielszymi fotkami z Kwejka? Czy może po to żeby wymyślać coraz to bardziej wyrafinowane sposoby sztucznego podbijania EdgeRanku żebrolajkami, po to tylko aby komunikat marki dotarł do społeczności? A może po to żeby inwestować w prawo nieograniczonej komunikacji z naszą społecznością, czyli w posty sponsorowane na Facebooku?
Zmiana będzie polegać na zaniechaniu obecności marki w social media w bliżej nieokreślonym celu i postawieniu na komercyjne wykorzystanie zgromadzonych na Facebooku społeczności, który to cel realizuje właśnie nasze Gamfi Social Media.
Z jakich form promocji planujecie skorzystać? Jak się reklamujecie?
Aktualnie korzystamy z wybranych form promocji, głównie polegając na aktywizacji sprzedaży w bezpośrednich kontaktach z naszymi klientami czy partnerami typu domy mediowe. W najbliższym czasie zamierzamy natomiast postawić na publikację ciekawych case’ów wspieranych działaniami PR.
Jakie macie plany na przyszłość?
W krótkoterminowej perspektywie będziemy rozwijać nasz główny produkt, czyli Gamfi Social Media. W dłuższej perspektywie czasu zamierzamy rozszerzyć ofertę o wspomniane Gamfi dla wydawców internetowych oraz produkt bazujący na Gamfi a służący do angażowania i motywacji pracowników w szczególności działu sprzedaży firmy.
Dzięki za wywiad!
