Projekt Let’s Fintech with PKO Bank Polski działa od 2017 r. Co w tym czasie PKO osiągnął za jego sprawą?
Przed uruchomieniem autorskiego programu współpracy ze środowiskiem innowacji, potrzebowaliśmy dwóch lat na zrozumienie sposobu funkcjonowania startupów, ocenę potencjalnych korzyści wynikających z kooperacji oraz przygotowanie naszej organizacji. Od tego czasu udało nam się przeanalizować setki zgłoszeń. Obecnie na koncie mamy 38 zakończonych pilotaży z różnych obszarów.
Wkrótce zakończymy kolejnych 12. Co ważne, 22 współprace zostały skomercjalizowane. Wiele z tych wdrożeń miało swój wkład w ogólną liczbę nagród, które zdobył nasz program – do tej pory otrzymaliśmy ich 24. Staliśmy się bliskim partnerem kilkunastu organizacji aktywnie działających w ekosystemie nowych technologii w Polsce i na świecie. Nawiązaliśmy także współpracę z ambasadami, które pomagają nam szybciej docierać do zagranicznych firm.
Nasza praca jest jednym z filarów procesu transformacji cyfrowej PKO Banku Polskiego. Let’s Fintech odgrywa ważną rolę w budowie wewnętrznej kultury innowacji. Od samego początku istnienia programu jednym z jego celów było angażowanie ekspertów banku do współpracy ze startupami, udziału w pracach nad rozwojem nowych technologii czy do prowadzenia warsztatów inspiracyjnych dla innych pracowników.
Jakie startupy korzystają z projektu Let’s Fintech?
Jesteśmy otwarci na różnie rozwiązania. Na przestrzeni ostatnich lat współpracowaliśmy ze startupami, które reprezentowały praktycznie każdą branżę. Przykładem tego może być FIBARO, z którym stworzyliśmy program „Inteligentny dom”, łącząc świat finansów z IoT. W 2021 roku nawiązaliśmy współpracę z Loop11.
Narzędzie oferowane przez ten Australijski startup ułatwi nam prowadzenie testów weryfikujących użyteczność i customer experience w kanałach cyfrowych. Działaliśmy również z firmą ShareBee, której rozwiązanie usprawnia szereg procesów z obszaru corporate branding i zarządzania aktywnością pracowników będących ambasadorami marki w mediach społecznościowych.
Współpracujemy też z firmami z obszaru HR, Mindgram i Activy, które wspierają nas w starciu z pandemiczną rzeczywistością. Pomaga nam też CyberInt, izraelska firma, która będzie stanowić dodatkowe wsparcie w skanowaniu zewnętrznego świata pod kątem potencjalnych cyberataków na bank.
Czym jest Sandbox Blockchain i jakie cele spełnia?
Sandbox Blockchain to projekt rozpoczęty w 2021 r., który prowadzimy razem z KIR, IBM, Operatorem Chmury Krajowej i Fundacją FinTech Poland. Jest on adresowany do startupów, posiadających koncepty biznesowe lub technologiczne związane z blockchainem, które chcą wdrożyć i przetestować na żywym organizmie. Jako Let’s Fintech rekrutujemy spółki, umożliwiając im dostęp do samej platformy, ale także wspieramy, jeśli chodzi o potencjalną komercjalizację.
Z przygotowanego przez KIR środowiska, korzystają już pierwsze firmy. Ze względów technologicznych wpuszczamy spółki partiami. Chcemy, aby część, która już tam funkcjonuje, osiadła i czuła się komfortowo z oferowanym im narzędziem. Po zakończeniu tego etapu będziemy mogli przystąpić do kolejnego naboru uczestników. Tym razem poszerzonego m.in. o software house’y, które mogłyby tam testować swoje produkty.
Dlaczego w zasadzie PKO BP interesuje się blockchainem? Jak ta technologia przydaje się w bankowości?
W mainstreamie blockchain kojarzony jest przede wszystkim przez pryzmat kryptowalut. Trzeba jednak pamiętać, że jest to technologia zbliżona do bazy danych, która pozwalają na inne zastosowanie, niż te stricte związane z obrotem cyfrowych aktywów.
PKO Bank Polski realizuje kilka projektów wykorzystujących technologię blockchain. Jednym z nich jest Trwały Nośnik i funkcja potwierdzania autentyczności dokumentów. W korespondencji elektronicznej z banku klienci otrzymują m.in. 64-znakowy unikalny identyfikator hash dokumentu oraz odnośnik do strony banku, gdzie bez logowania, w prosty sposób po wklejeniu identyfikatora hash lub po wgraniu wcześniej pobranego dokumentu otrzymają informację czy dokument jest autentyczny oraz kiedy po raz ostatni był modyfikowany.
Dzięki trwałemu nośnikowi bank zrezygnował z wysyłki prawie 30 milionów dokumentów w formie tradycyjnej. To oznacza nie tylko mierzalne oszczędności finansowe, wzrost satysfakcji klientów, ale też korzyści dla środowiska naturalnego, a konkretnie zachowanie ok. 50 hektarów lasów.
Jesteśmy też bardzo aktywni w sektorze rynku kapitałowego. Już w pierwszym kwartale 2021 roku razem z naszymi parterami opublikowaliśmy SIRA, czyli Standard Interfejsu Rejestru Akcjonariuszy, który na wzór Open Bankingu umożliwia komunikację pomiędzy różnymi podmiotami (najczęściej biurami maklerskimi) prowadzącymi rejestry akcjonariuszy.
Standard ten oparty jest o ujednolicone narzędzia uwierzytelnienia, które pozwalają akcjonariuszom zdalnie zarządzać swoimi akcjami zapisanymi w wielu różnych rejestrach. W ramach kontynuacji prac nad SIRA podjęliśmy się roli lidera merytorycznego strumienia blockchain Koalicji na rzecz Polskich Innowacji. Naszym celem jest wypracowanie SIRA 2.0, czyli ujednoliconego podejścia do tokenizacji akcji spółek niepublicznych w Polsce.
PKO Bank Polski inwestuje też w firmy poza bankowością. W waszym portfolio znajduje się m.in. Telemedico. W ile spółek i startupów bank zainwestował?
Do tej pory zainwestowaliśmy w 7 spółek. Między innymi były to PAPU.io, Telemedico, inSTREAMLY czy Autenti. Inwestycje, w które dotychczas zaangażował się nasz fundusz, sięgały łącznej kwoty od 3 do 25 mln zł. Rocznie PKO VC analizuje potencjał inwestycyjny kilkuset spółek. Obecnie prowadzimy rozmowy z kilkunastoma kolejnymi podmiotami.
Podsumujmy zatem 2021 r. w PKO Banku Polskim – jak oceniacie wasze działania względem ubiegłego roku?
2020 rok minął pod znakiem pandemii koronawirusa. 2021 to oswojenie się z nową rzeczywistością i realizacja zadań, które sytuacja epidemiologiczna przed nami postawiła. Skupiliśmy się na obszarach, które stały się priorytetem ze względu na zupełnie nowe warunki, w jakich przyszło żyć nam oraz naszym klientom. Mimo wszystko uważam, że udało się zrobić więcej niż rok wcześniej. Pobiliśmy poprzedni rekord, jeśli chodzi o liczbę zgłoszeń. W 2020 r. było ich ok. 300, obecnie otrzymaliśmy ponad 450.
Byliśmy partnerem wielu wydarzeń w tym hackathonu Hack4Lem, organizowanego w związku z obchodami roku Stanisława Lema. Mieliśmy okazję ocenić 43 projekty zgłoszone w ramach kategorii biznesowo-technologicznej, której byliśmy patronem. Prawie 500 uczestników miało okazję przedstawić nam swoją wizję Banku Przyszłości, biorąc pod uwagę 10 zagadnień, takich jak interfejsy przyszłości czy banking-as-a-Service.
A jak wyglądają wasze plany na 2022 r.?
W ramach formy KPI chcemy wypracować nową wersję 2.0 SIRA, co pozwoli ugruntować wspólny sposób podejścia do tokenizacji spółek niepublicznych. Czeka nas więcej współprac ze startupami. Bardzo istotnym krokiem będzie rozpoczęcie prac związanych z procesem tokenizacji aktywów w obszarze kapitałowym.