Tequipy obsługuje już ponad 100 klientów z m.in. USA, Wielkiej Brytanii i Arabii Saudyjskiej, a tylko w kwietniu jej przychody przekroczyły 310 tysięcy EUR. Pozyskany kapitał zostanie wykorzystany na rozwój technologiczny platformy oraz dalszą ekspansję na międzynarodowych rynkach.
Firmy na całym świecie borykają się z wyzwaniami związanymi z zarządzaniem sprzętem IT. Komputery, które nie docierają na czas, zepsute laptopy blokujące pracę zespołów, firmowe urządzenia zalegające w magazynach, czy przetrzymywanie sprzętu przez byłych pracowników – to codzienne problemy, z którymi mierzą się organizacje na całym świecie. W dobie pracy zdalnej i globalnych zespołów, zarządzanie sprzętem IT staje się coraz większym wyzwaniem, generującym nie tylko koszty, ale i operacyjny chaos. Właśnie w odpowiedzi na te problemy powstało Tequipy. Startup założony przez Tomka Stawarskiego i Bartka Czerkiesa zapewnia firmom kompleksową usługę zarządzania sprzętem – od dostawy, przez monitorowanie i serwisowanie, aż po odzyskiwanie urządzeń w dowolnym miejscu na świecie. Model Pay-As-You-Go pozwala klientom płacić tylko za rzeczywiste potrzeby, optymalizując koszty i eliminując logistyczny chaos.
Czytaj także: Sztuczna inteligencja tworzy własne normy społeczne. Przełomowe badania ujawniają społeczne zachowania agentów AI
– Z własnego doświadczenia wiem, jak uciążliwe i czasochłonne jest dbanie o logistyczno-operacyjny aspekt onboardingu i offboardingu pracowników. Kilka lat temu, będąc dyrektorem operacji IT w Revolut, zarówno ja, jak i cały mój zespół bardzo dużo czasu poświęciliśmy na ręczne organizowanie dostaw sprzętu dla dołączających do nas osób – komentuje Tomasz Stawarski, CEO i współzałożyciel Tequipy. – Celem Tequpiy jest maksymalne uproszczenie i usprawnienie procesu zarządzania sprzętem IT. Firmy mogą błyskawicznie wyposażać pracowników i odzyskiwać urządzenia w dowolnym miejscu na świecie, eliminując chaos i zbędne procedury, a tym samym w pełni skupiając się na rozwoju swojego biznesu – dodaje Tomasz Stawarski.
Onboarding i offboarding pracowników jednym kliknięciem
Doświadczenie założycieli wyniesione z pracy w takich firmach jak Revolut, Shares, Inpost czy Allegro pozwoliło im zbudować od początku dobrze prosperujący biznes. Tequipy obsługuje już ponad 100 klientów, głównie z Wielkiej Brytanii, USA i Arabii Saudyjskiej, pomagając firmom skutecznie zarządzać sprzętem IT w modelu globalnym. Tylko w kwietniu spółka osiągnęła ponad 310 tysięcy euro przychodu, a jedną z jej kluczowych przewag rynkowych jest błyskawiczna realizacja zamówień. Dzięki sieci zweryfikowanych lokalnych dostawców sprzęt trafia do pracowników w ciągu kilku dni – niezależnie od tego, czy znajdują się na Filipinach, w Finlandii czy w innym zakątku świata.
Czytaj także: Agenci AI zrobią rewolucję na rynku pracy? Nie, jest na to za wcześnie – Kamil Stanuch
– Firmy nie muszą martwić się logistyką ani konfiguracją urządzeń. Pracownik otrzymuje sprzęt gotowy do użytku, dostosowany do jego potrzeb i lokalnych standardów, a w przypadku offboardingu odzyskujemy urządzenia i bezpiecznie je czyścimy, dbając o ochronę firmowych danych – wyjaśnia Bartek Czerkies, współzałożyciel Tequipy. – Cały proces trwa zaledwie kilkanaście sekund, gdyż tyle zajmuje klientowi złożenie zamówienia przez naszą platformę. Nie muszą się martwić wysyłką, kwestiami celnymi związanymi z dostawą droższych urządzeń, konfiguracją systemów, czy chociażby wyborem odpowiedniego układu klawiatury dla danego kraju – dodaje Bartek Czerkies.
Aniołowie biznesu pomagają przyspieszyć globalny rozwój
Na początku roku spółka zamknęła swoją pierwszą rundę finansowania, w ramach której pozyskała 710 000 euro od funduszu Unflod.vc oraz doświadczonych aniołów biznesu. W gronie inwestorów prywatnych znaleźli się m.in. Bartosz Majewski, Piotr Konieczny, Kamil Stanuch, Paweł Grabowski czy Maciej Bryłka.
-Tequipy dostarcza dużą zmianę w zarządzaniu sprzętem IT. Ich elastyczny model, szybkość dostaw i łatwość z jaką pozyskują dużych klientów sprawiają, że mają ogromny potencjał, by zbudować silną pozycję na międzynarodowym rynku – komentuje Bartek Majewski, co-owner Casbeg i jeden z inwestorów Tequipy.
Pozyskany kapitał zostanie przeznaczony na rozwój technologiczny obecnej platformy i przyspieszenie globalnego skalowania Tequipy. Równolegle, spółka zaczyna przygotowania do kolejnej rundy finansowania, której celem będzie opracowanie i wdrożenie zaawansowanego systemu AI, automatyzującego kluczowe procesy związane z zarządzaniem sprzętem i licencjami IT. Inteligentni agenci Tequipy przejmą powtarzalne zadania – od monitorowania zamówień i zgłoszeń serwisowych, przez automatyczne przydzielanie dostępu do aplikacji, aż po optymalizację kosztów i rekomendacje sprzętowe oparte na analizie rynkowych trendów i standardów bezpieczeństwa.
Czytaj także: „Mogłoby być lepiej, AI.” Nad czym sztuczna inteligencja musi jeszcze popracować?
– Dziś tworzymy AI, które działa jak asystent IT, ale docelowo chcemy, by nasze rozwiązanie stało się w pełni autonomiczne – optymalizując koszty, czas i efektywność operacyjną firm. Dzięki automatyzacji i głębokiej integracji z systemami klientów, Tequipy stanie się kluczowym elementem nowoczesnego zarządzania infrastrukturą IT – mówi Tomasz Stawarski, współzałożyciel Tequipy.
Globalny rynek oprogramowania do zarządzania zasobami IT w firmach nieustannie się rozwija. Szacuje się, że jego wartość wzrośnie z 2 miliardów USD w 2025 roku do blisko 3 miliardów USD w 2030 roku, co oznacza skumulowany roczny wskaźnik wzrostu (CAGR) na poziomie ponad 6%. Trend ten napędzany jest przez rosnącą popularność pracy zdalnej, potrzebę optymalizacji procesów HR oraz digitalizację operacji w firmach technologicznych. Tequipy idealnie wpisuje się w te potrzeby, dostarczając firmom z każdej branży narzędzie, które automatyzuje i usprawnia jeden z najbardziej problematycznych obszarów w zarządzaniu zespołami – operacje sprzętowe. W połączeniu z dalszą ekspansją i rozwojem AI, spółka ma szansę stać się mocnym graczem na globalnym rynku zarządzania zasobami IT.