Kupić czy wypożyczyć? Sprawdzamy zainteresowanie Polaków modelem subskrypcji usług i produktów

Dodane:

MamStartup logo Mam Startup

Kupić czy wypożyczyć? Sprawdzamy zainteresowanie Polaków modelem subskrypcji usług i produktów

Udostępnij:

Rynek subskrypcji dotyka wielu aspektów codziennego życia. Rozwój tego trendu ma przede wszystkim związek ze wzrostem e-commerce. W 2019 roku wartość światowego handlu elektronicznego oferowanego w subskrypcji wynosiła 15 miliardów dolarów, natomiast do 2025 r. ma osiągnąć 473 mld dol. – wynika z przewidywań przedsiębiorstwa McKinsey.

Jeszcze dalej w swoich przewidywaniach idzie firma badawcza Imarc Group , która prognozuje, że do 2032 r. rynek subskrypcji e-commerce osiągnie wartość 5 014,4 miliarda dolarów, podczas gdy na koniec 2023 wyniosła 193,6 miliardów. Oznacza to, że w latach 2024-2032 roczna stopu wzrostu znajdzie się na poziomie 43,56 proc. Zdaniem Imarc Group, wpływ na rozwój usług e-commerce oferowanych w subskrypcji mają m.in. przyjęcie się tej usługi w kontekście zakupu prezentów (np. voucherów), szeroko rozumiany postęp technologiczny czy rosnąca popularność strumieniowego przesyłania multimediów cyfrowych, oferowanych np. przez takie platformy, jak Amazon Prime, Disney+ czy wspomniany Netflix.

Subskrypcje są wszędzie

Media i rozrywka, żywność i napoje, kosmetyki, odzież i moda, technologie i elektronika, transport, usługi zdrowotne i fitness, produkty dla dzieci, dom i ogród, książki i prasa oraz edukacja. Model wynajmu usług lub produktów jest bardzo popularny m.in. w wymienionych kategoriach.

Jak wynika z danych McKinsey, w sektorze mediów i rozrywki w latach 2022-2023 liczba nowych subskrypcji w Europie wzrosła o około 22 proc. W tym samym czasie – jak donosi Gartner – rynek usług w chmurze SaaS wzrósł pod tym względem na Starym Kontynencie o około 18 proc. Natomiast według przewidywań IDC do końca br. ponad 70 proc. firm w Europie będzie oferować swoje produkty i usługi w modelu subskrypcyjnym.

Firma McKinsey w swoich raportach informowała, że w 2019 roku wartość światowego handlu elektronicznego oferowanego w subskrypcji wynosiła 15 miliardów. Przewidywała także, że do 2025 r. ma ona osiągnąć 473 miliardy dolarów. Oznacza to wzrost w analizowanym okresie o ponad 3 tys. proc. Te dane mogą świadczyć o tym, że model subskrypcyjny cieszy się uznaniem zarówno użytkowników końcowych, ale jest szczególnie popularny przede wszystkim w sektorze B2B.

– Z perspektywy biznesu model subskrypcyjny może być o wiele bardziej opłacalny zarówno dla firm, jak również dla klientów niż zakup na własność. Konsumenci mają możliwość przetestowania produktów przed finalizacją transakcji. W przypadku wynajmu mogą zmieniać dany produkt czy usługę w momencie, w którym pojawia się nowy model produktu, m.in. telefonu, czy aktualizacja np. programu. Subskrypcja daje wygodę, elastyczność, a także możliwość personalizacji – mówi Marcin Mordak, dyrektor sieci sprzedaży z Komputronik.

Co o subskrypcji myślą Polacy?

Model subskrypcyjny daje konsumentom możliwość korzystania z produktów i usług na zasadzie regularnych płatności. Umożliwia on długoterminowy wynajem usługi lub sprzętu na zasadach abonamentu. Jak wynika z danych Subscription Commerce Conversion Index, czyli wskaźnika konwersji handlu subskrypcyjnego, od pierwszego kwartału 2021 r. przeciętny konsument podwoił liczbę subskrypcji detalicznych z dwóch do pięciu. Z badania wykonanego na zlecenie ING Banku Śląskiego można się dowiedzieć, że z produktów i usług w modelu subskrypcyjnym korzysta obecnie ok. 46 proc. Polaków – większość z nich używa wielu rozwiązań tego typu. Najczęściej są oni użytkownikami od 2 do 3 (42 proc. wskazań), płacąc za nie miesięcznie około 150 zł.

Średnia wartość koszyka, cena subskrypcji oraz różnica wynajmu od rat

– Bazując na naszych danych w aspekcie monitoringu marek, stwierdzamy, że firmy muszą być elastyczne, aby trafić w gusta swoich konsumentów. Jednym z takich przejawów jest stosowanie modelu subskrypcji jako formy promocji. Nasze analizy digital shelf potwierdzają, że wynajem i subskrypcja są włączane w ekosystem sprzedaży elektroniki użytkowej, a także komunikowane zarówno na kartach produktów sprzętów dostępnych w akcji, w opisach promocji, wzmiankowane w banerach promocyjnych konkretnych towarów i asortymentu, jak również realizowane na dedykowanych podstronach – tłumaczy Miłosz Nowakowski z Brandly 360.

Zdaniem przedstawiciela Brandly360, model subskrypcji na stałe wpisał się w krajobraz e-commerce. Umiejętność analizy promocji jest szansą na rozwój biznesu, a także wzrost zaufania klientów.

– Odnosząc się do naszych badań w obszarze monitoringu akcji promocyjnych, można przewidywać, że wykorzystanie subskrypcji jako sposobu na zwiększenie sprzedaży w branży elektroniki użytkowej to typ promocji, który już wpisał się w ekosystem e-commerce. Zwłaszcza, gdy patrzymy na globalne trendy, gdzie wymieniane są personalizacja doświadczeń zakupowych klienta oraz działania marek w obszarze sustainability (zrównoważonego rozwoju). Sądzimy też, że dalszy rozwój tego typu promocji może też rozbudzić dyskusję o sensie i potrzebie inwestowania w monitoring digital shelf (cyfrowej półki), gdzie analiza promocji staje się inwestycją w stabilny e-biznes i zwiększenie lojalności konsumentów – dodaje przedstawiciel Brandly360.

Czytaj także: