Skąd w młodych ludziach bierze się potrzeba rozwijania własnych projektów?
– Mając osiem lat, powtarzałam rodzicom, że chcę pracować sama na siebie, że chce być swoim szefem. Mówiłam tak najprawdopodobniej za sprawą rodziców, którzy od początku wpajali mi, że dużo potrafię i że sporo osiągnę w życiu. Po co pracować dla kogoś, skoro można pracować na siebie? – powiedziała na antenie Radia 357 Kira Sukhoboichenko, założycielka fundacji Międzynarodowy Ruch Latających Plecaczków, która pomaga dzieciom odkrywać swoje pasje i potencjał.
Rodzicielstwo a przedsiębiorczość
O znaczeniu rodzicielstwa i wpływie wychowania na przedsiębiorcze aspiracje najmłodszych opowiedział również Eryk Kłopotowski, którego 10-letni syn Xawery rozwija aplikację HereForX służącą rodzicom do sprawnego odbierania dzieci ze szkoły.
– Ważne jest, aby dawać dzieciom przestrzeń do rozwoju w tych kierunkach, które same sobie wybrały. A jeśli dziecko ma szczęście znajdować się w środowisku – czy to szkolnym, czy rodzinnym – które stymuluje pasje i wspiera w przeskakiwaniu z jednego pomysłu na drugi, to takie dziecko ma sporo szczęścia i może się realizować – powiedział ojciec młodego przedsiębiorcy.
Co decyduje o sukcesie w młodym wieku?
– Gdy ze swoimi studentami w programach MBA w Szkole Głównej Handlowej analizujemy sytuację młodych startupowców, których biznesy osiągnęły spektakularne sukcesy, zaczynamy od dostrzeżenia kwestii szczęścia. Ja definiuje je w ten sposób: być w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie. Czy gdyby Mark Zuckerberg zamieszkał w innym akademiku, z innymi kolegami, to czy dzisiaj istniałby Facebook? Uniwersalna odpowiedź na te wszystkie pytania brzmi: trudno powiedzieć – powiedział gość specjalny Firmamentu prof. SGH Rafał Mrówka.
Dodał również, że szczęściu trzeba pomagać.
A takimi sprzyjającymi szczęściu czynnikami mogą być na przykład:
- Dobra szkoła,
- Inspirujący przyjaciele,
- Mentorzy i otwartość na ich wiedzę,
- Zaszczepiona w domu żyłka przedsiębiorczości,
- Inspirujące lektury,
- Błędy na pierwszych etapach kariery.
– Jeśli mamy to wszystko, ale nie znajdziemy się w odpowiednim miejscu i czasie, czyli nie będziemy mieć szczęścia, czynniki w pełni racjonalne nie wystarczą, żeby osiągnąć sukces – powiedział prof. Rafał Mrówka. Podobnego zdania jest założyciel Slacka – Stewart Butterfield – o czym pisaliśmy w artykule pt. „Zbudowałem firmę, mając farta”. Liczysz na szczęście, czy jesteś kowalem własnego losu?.
Przedsiębiorczość młodymi oczami
Jednym z gości Firmamentu był Jan Bartkowiak, założyciel i prezes fundacji Econverse, z którym rozmawiałem w ubiegłym roku. Wtedy Jan powiedział mi, czym według niego jest przedsiębiorczość. A według niego jest nią: „proaktywne podejście do życia. To działanie ukierunkowane na rozwiązywanie problemów, które często mogą być większe od ciebie. To również chęć uczenia się i tworzenie”.
Jeśli jesteś ciekaw, co jeszcze powiedział mi Jan Bartkowiak, zachęcam do przeczytania wywiadu – znajdziesz go tutaj, a jeśli chcesz posłuchać audycji Firmamentu, którą relacjonuję w tym tekście, zapraszam do aplikacji Radio 357.