– Dostrzegana przez nas sytuacja rynkowa oraz bardzo pozytywne informacje zwrotne od naszych klientów, tylko utwierdzają nas w słuszności pierwotnych założeń funkcjonalności naszego produktu. Wdrożenia na polskim rynku pozwoliły nam szeroko przetestować i dopracować naszą technologię, co przygotowało nas do planowanej w najbliższym czasie ekspansji zagranicznej – powiedział Jarosław Kaczmarczyk, CEO ZeroQs.
Sieci sklepowe, będące pod presją wysokiej konkurencji rynkowej, coraz częściej szukają dodatkowych obszarów, które pozwolą zbudować im przewagę. Stwarza to ogromną szansę dla startupów oferujących rozwiązania właśnie w tym obszarze. Szybkie tempo życia, a w konsekwencji ograniczony czas konsumentów na zakupy oraz pragnienie wygody, wymuszają na sieciach handlowych zmiany i wprowadzanie innowacyjnych rozwiązań.
Co więcej, wzrost liczby klientów może przekładać się na szereg wyzwań w postaci konieczność ponoszenia dodatkowych kosztów związanych z zatrudnieniem większej liczby personelu oraz zmniejszenie satysfakcji klientów z powodu długich kolejek do kas.
Jak funkcjonuje nowoczesna technologia?
Założyciele, czyli Jarosław Kaczmarczyk oraz Tomasz Bruliński, opracowali i wdrożyli na rynku technologię mobilnych kas samoobsługowych. Ich SmartCart to inteligentny wózek zakupowy posiadający zintegrowany system wagowy i wizyjny, czytnik kodów kreskowych oraz ekran dotykowy.
– Klient, wkładając produkty do koszyka, skanuje kod kreskowy każdego z nich przy użyciu wbudowanego czytnika. System wagowy i wizyjny kontroluje cały proces zakupowy, co zabezpiecza sieci handlowe przed ewentualną kradzieżą, próbą oszustwa lub pomyłką klienta. W momencie opuszczania sklepu przez klienta płatność pobierana jest automatycznie z jego konta. Nasza technologia nie tylko pozwala sieciom handlowym zaoferować ich klientom nowy poziom doświadczeń zakupowych poprzez szybkie i wygodne zakupy bez kolejki, ale także zwiększa ich bezpieczeństwo i pozwala na znaczące oszczędności związane z mniejszym zapotrzebowaniem na personel – powiedział Jarosław Kaczmarczyk, CEO spółki.
Oszczędności wynikające z automatyzacji oferowanej przez ZeroQs mogą być bardzo odczuwalne dla sieci sklepowych. Aktualnie na rynku obserwujemy zwiększający się problem z coraz wyższymi kosztami zatrudnienia. Dane GUS z czwartego kwartału 2022 roku wykazują, wzrost kosztów zatrudnienia o 14,2 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Indeks kosztów zatrudnienia między pierwszym a czwartym kwartałem 2022 roku wzrósł o 8,3 proc., co stanowi wyzwanie dla różnych sektorów gospodarki, a w szczególności dla sektora handlu detalicznego. Z drugiej strony, z perspektywy klienta dobre doświadczenie zakupowe, niwelujące czas spędzony w kolejkach i upraszczające cały ten proces, zdecydowanie zachęca do ponownego skorzystania z oferty danego sklepu lub sieci.
Wartość globalnego rynku rozwiązań automatyzujących proces sprzedaży w handlu detalicznym nieustannie rośnie. Według raportu „Retail Automation Market”1, opublikowanego przez Data Bridge Market Research, w 2022 roku osiągnął on poziom 16,55 miliarda dolarów. Co więcej, prognozy wskazują na jego dalszy dynamiczny rozwój, z przewidywanym średniorocznym wskaźnikiem wzrostu (CAGR) sięgającym 9,8%. Według autorów raportu, do 2030 roku rynek ten może osiągnąć wartość aż 34,53 miliarda dolarów, co podkreśla jego rosnące znaczenie i potencjał.
Potencjał inwestycyjny
– Według naszych analiz oraz raportów dostępnych na rynku, takich jak opracowany przez McKinsey & Company ,,Transformation in store”2 automatyzacja procesów sklepowych, efektywne zarządzanie stanami magazynowymi, a tym samym redukcja strat oraz dostarczanie klientom wyjątkowych doświadczeń zakupowych mogą znacząco, bo nawet dwukrotnie, zwiększyć marżę EBIT. To dowodzi, że innowacyjne rozwiązania, takie jak SmartCart od ZeroQs, mają potencjał przekształcić sposób, w jaki dzisiaj i w przyszłości dokonujemy zakupów, przynosząc korzyści zarówno konsumentom, jak i przedsiębiorcom – powiedział Michał Lewandowski, partner zarządzający w Freya Capital, jeden z inwestorów spółki.
– Musimy pamiętać, że ZeroQs nie tylko usprawnia proces zakupowy, ale także zbiera niesamowitą ilość danych o klientach oraz ich preferencjach zakupowych, co pozwala działom analiz i predykcji oraz zarządzającym sklepami lepiej i trafniej podejmować decyzje. Warto zaznaczyć, że sam globalny rynek analityki w sklepach stacjonarnych szacowany jest w obecnym roku na 3,43 miliarda dolarów. Co więcej, agregowane dane pozwalają oferować personalizowane reklamy wyświetlane klientom na wózkach sklepowych, co stanowi dodatkową, wartość ZeroQs – dodał Zbigniew Barwicz, partner zarządzający w Freya Capital.
Zobacz także
LiveKid pozyskał 14 mln zł od Inovo VC. Planuje ekspansję w Ameryce Łacińskiej
Czeski fintech Twisto przejęty przez Param. Akwizycja furtką do ekspansji