„Networking to mój żywioł” – mówi założycielka ImperfectCEO Dinner Club i zaprasza nowe członkinie

Dodane:

MamStartup logo Mam Startup

„Networking to mój żywioł” – mówi założycielka ImperfectCEO Dinner Club i zaprasza nowe członkinie

Udostępnij:

Kobiece kluby odegrały w historii ważną rolę. Sto lat w Stanach przyczyniły się do rozwoju edukacji kobiet i zainicjowały reformy społeczne. Sto lat wcześniej, we Francji, kobiety z Club Patriotique de Femmes brały aktywny udział w rewolucji. Martina Tararuj, założycielka ImperfectCEO Dinner Club, reformowanie i rewolucje ma w krwi, ale przyznaje, że za powołaniem jej klubu kobiet stoi… przypadek. I jej głęboka potrzeba networkingu.

Wszystko zaczęło się od wyprowadzki do Londynu. Martina, dyrektor zarządzająca brytyjskiej spółki, podczas jednej z krótkich wizyt w Warszawie chciała spotkać się z kilkoma przedsiębiorczyniami. Miała jednak za mało czasu, by umówić osobne rozmowy z każdą z nich. Sposobem na maksymalne wykorzystanie ograniczonego czasu było zorganizowanie spotkania dla wszystkich pań. Jednak Martina nie chciała rezygnować z intymności rozmów jeden na jeden. I wtedy wpadła na pomysł, żeby zorganizować wspólną kolację, podczas której – przy jednym dużym stole – kobiety będą mogły porozmawiać i poznać się wzajemnie. Wybór padł na restaurację Mielżyński w Warszawie.

– Pierwsze spotkanie okazało się wielkim sukcesem i wkrótce zorganizowałam trzy kolejne kolacje – wspomina Martina Tararuj, która w social mediach występuje jako ImperfectCEO.

Podczas jednej z kolacji zdała sobie sprawę, że ich wielką wartością jest nie tylko możliwość poszerzenia sieci kontaktów, ale głównie jakość relacji nawiązanych w kameralnym otoczeniu. Te zapoczątkowane podczas wspólnego posiłku i zacieśniane online oraz podczas kolejnych prywatnych spotkań okazały się bardziej autentyczne i głębsze niż relacje nawiązywane podczas dużych imprez.

 

– Dziewczyny pozostają w kontakcie i współpracują ze sobą. Szybko pojawiły się pierwsze kooperacje między nimi. Dzielimy się wiedzą, sukcesami i wyzwaniami – mówi pomysłodawczyni ImperfectCeo Dinner Club, który teraz jest platformą networkingową w fazie MVP, skupioną na tworzeniu znaczących relacji między przedsiębiorczyniami, właścicielkami firm i managerkami C-level w korporacjach. Martina Tararuj jednak postrzega koncept szerzej:

– To społeczność zmotywowanych osób, które wspierają się nawzajem, współpracują i dążą do sukcesu. Chciałam ułatwić poznawanie nowych ciekawych osób spoza swojego networku, bo to jest klucz do stworzenia nietypowych współprac czy relacji – podkreśla. I dodaje: – ImperfectCeo Dinner Club koncentruje się na autentyczności, relacjach i osobistych doświadczeniach nie tylko biznesowych.

 

W niespełna dziesięć miesięcy odbyło się 10 kolacji w prestiżowych restauracjach w Warszawie i Londynie, a platforma www.imperfect.ceo zgromadziła 250 subskrybentek. Aktualnie funkcjonuje w modelu pay as you go, ale założycielka planuje monetyzację przedsięwzięcia i uruchomienie nowego modelu biznesowego już w 2024. Jak podkreśla, niektóre członkinie klubu biorą udział w spotkaniach regularnie i mocno wpierają inicjatywę. Jedna z nich, nie mogąc wziąć udziału w spotkaniu warszawskim, przyleciała do Londynu. Tam głównie odbywają się kolacje typu private dining, a klubowiczki goszczą najlepsze restauracje w Mayfair, Marylebone, Chelsea czy Soho. Już niedługo także wiodące londyńskie members clubs będą udostępniać swoje prywatne przestrzenie na kolacje klubu ImperfectCEO. Podobne współprace planowane są w Warszawie, gdzie dotąd kolacje odbyły się w topowych restauracjach: Belvedere, Butchery & Wine, Le Braci oraz Mielżyński Burakowska.

Plany na najbliższe tygodnie? W listopadzie, w Londynie, odbędzie się kolacja Pre-xmas Special Event Private Dining, zaś w grudniu, w Warszawie, planowany jest pierwszy Xmass Cocktail Event – roczne podsumowanie i spotkanie w większym, 50-osobowym gronie. Lokalizacja: Piano Bar w Fabryce Norblina.

– Event przygotowujemy w formie all inclusive, czyli w cenie biletu oferujemy open bar oraz świetne, specjalne skomponowane dla nas menu z przekąskami na ciepło i zimno. Do tego mamy, jako oprawę, muzyczne show. To będzie test, czy event tego typu się przyjmie. Póki co zainteresowanie jest – bilety wyprzedają się szybko. Są jeszcze wolne miejsca, ale trzeba się spieszyć – śmieje się Martina Tararuj, która chętnie zobaczy na spotkaniu nowe twarze. Bo nie da się ukryć, że networking to jej żywioł.

 

imperfect.ceo | [email protected]

 

Materiał reklamowy powstał we współpracy z konceptbrand.com.