Czytasz właśnie artykuł z cyklu, w którym polskie startupy i firmy technologiczne, podsumowują 2019 rok. Jeśli chcesz przeczytać inne teksty z serii, zajrzyj tutaj.
Żyjemy w czasach bardzo szybkiej komunikacji. Przeciętny internauta skupia się niewiele dłużej niż złota rybka – zaledwie 8 sekund! To właśnie jeden z problemów, który pomagamy rozwiązać za pomocą aplikacji PushPushGo.
Nasza platforma pomaga marketerom zdobyć uwagę użytkowników sieci i sprawić, aby pamiętali o ich stronie www i chcieli na nią wrócić w przyszłości.
Wykorzystujemy do tego technologię dostępną w nowoczesnych przeglądarkach internetowych, czyli notyfikacje web push oraz autorską platformę marketing automation. Dzięki temu nasi klienci mogą m.in. ratować w czasie rzeczywistym porzucone koszyki, dystrybuować wartościowe treści, monitorować zainteresowania potencjalnych klientów czy skłaniać ich do powrotu na stronę po dłuższej nieobecności.
Same powiadomienia web push to małe prostokątne komunikaty, które docierają na ekrany komputerów i urządzeń mobilnych odbiorców, którzy wcześniej wyrazili zgodę na ich otrzymywanie. Wyświetlają się bezpośrednio na ekranie, a odbiorca może w tym czasie przeglądać dowolną stronę internetową.
Weszliśmy na 17 rynków, chociaż mieliśmy apetyt na więcej
W 2019 roku nasi klienci wysłali za pośrednictwem PushPushGo ponad 36 miliardów notyfikacji, które krążyły wśród internautów, między innymi z Polski, Serbii, Finlandii, Białorusi, Szwecji, Włoch czy Węgier. W mijającym roku udało nam się pozyskać klientów z 17 zagranicznych rynków, o czym pisaliśmy na łamach MamStartup.
Zweryfikowaliśmy też skuteczność wielu popularnych kanałów marketingowych. Okazało się na przykład, że narzędzia jak Google Ads czy system reklamowy Facebooka nie sprawdziły się u nas jako skalowalne kanały sprzedaży.
Największym wyzwaniem w 2019 roku, z którym się zmierzyliśmy, była sprzedaż na rynkach zagranicznych.
Spróbowaliśmy swoich sił m.in. w krajach skandynawskich i krajach bliskiego wschodu, w tych pierwszych z dużo większym sukcesem sprzedażowym.
Rozpoczynając działania na nowym rynku, za każdym razem czujemy, jakbyśmy robili coś po raz pierwszy. To ciągła nauka, która daje jednak znacznie lepsze efekty, niż dobre stopnie.
Nie udało nam się z kolei zaistnieć na wszystkich rynkach, na których planowaliśmy. Musieliśmy zrezygnować między innymi z Rosji i Francji ze względu na zbyt dużą wewnętrzną konkurencję.
Branża web push w 2019 roku
O tym, że marketing internetowy to bardzo dynamicznie zmieniająca się branża, słyszał prawdopodobnie każdy, i to nie jeden raz. Sęk w tym, że naprawdę tak jest.
Duże zmiany w segmencie web push zafundował nam ostatnio np. Firefox, ale na szczęście to zmiany na plus dla branży i jesteśmy na nie przygotowani.
Oprócz tego obserwujemy ciągłą cyfryzację mediów, co nas bardzo cieszy, bo wydawcy, którzy szukają skutecznych sposobów dystrybucji treści online to nasi główni klienci. Już teraz coraz więcej pism drukowanych przenosi się całkowicie do sieci, np. Playboy.
W roku 2020 z całą pewnością jeszcze więcej uwagi będzie się poświęcać zagadnieniom marketing automation i personalizacji.
Nie bez znaczenia jest też fakt, że internauci coraz bardziej troszczą się o swoją prywatność i niechętnie dzielą się swoimi danymi. Na pewno będą więc jeszcze bardziej świadomie wybierać kanały marketingowe, z którymi chcą mieć styczność.
W 2020 roku pojawimy się na nowych rynkach
W nadchodzący rokumu zamierzmy zamierzamy kontynuować to, co przynosiło nam dobre efekty w mijającym roku. Za nami czas prób i błędów. W 2020 będziemy wykorzystywać sprawdzone rozwiązania, by osiągać jeszcze lepsze wyniki. Mamy ambitny cel, by podwoić liczbę rynków, na których jesteśmy.
Ekosystem startupowy w Polsce według PushPushGo
Jeśli chcemy budować silne brandy, musimy się wspierać i dzielić doświadczeniem w środowisku startupowym. Nie tylko od święta, ale na co dzień.
Tylko tak uda nam się odnieść sukces – zarówno w przypadku pojedynczych firm, jak i w perspektywie gospodarki całego kraju.
Niestety mam wrażenie, że wciąż pozostajemy w tyle w stosunku chociażby do Stanów Zjednoczonych czy Niemiec. To oczywiście generalizacja, ale większość ludzi w naszym kraju niestety jest o wiele bardziej zamknięta i mniej chętnie dzieli się wiedzą niż na Zachodzie.
Sytuacja zmienia się na lepsze, ale niestety za wolno.
–
Autorzy: Joanna Worotyńska i Dawid Mędrek, współzałożyciele PushPushGo
