Zapobieganie awariom silników na statkach i znaczne oszczędności związane z ich serwisowaniem to główne korzyści, jakie armatorom i marynarzom przyniesie nowoczesna technologia opracowana na szczecińskiej Akademii Morskiej. To pierwsze na świecie rozwiązanie, które umożliwia wykrywanie uszkodzeń wtryskiwaczy w silnikach spalinowych bez konieczności ich rozkręcania, co dotychczas nie było możliwe.
Zdjęcie royalty free z Fotolia
Technologię na rynek wprowadzi spółka Diacoustic Systems, będąca lokatorem Technoparku Pomerania. W ramach programu inkubacji park obejmie młodą firmę wsparciem biznesowym.
W silnikach spalinowych napędzających statki najczęstszym uszkodzeniom ulega układ wtryskowy odpowiedzialny za dostarczenie paliwa do silnika. Następstwem awarii wtryskiwacza jest szybsze zużycie bądź zniszczenie znacznie większych i bardziej kosztownych elementów silnika. Obecnie diagnozowanie stanu wtryskiwacza możliwe jest tylko poprzez jego zdemontowanie, a to z kolei wymaga zatrzymania pracy silnika.
Wynalazek opracowany przez prof. dr hab. inż. Artura Bejgera na Akademii Morskiej w Szczecinie umożliwi bezinwazyjną diagnostykę układu wtryskowego silnika spalinowego – „To pierwsze tego typu rozwiązanie na świecie. Statki w przeciwieństwie do maszyn lądowych mają utrudniony dostęp do profesjonalnych serwisów. Zastosowanie tej nowoczesnej technologii umożliwi systematyczne badanie stanu wtryskiwaczy w silnikach okrętowych bez konieczności przerywania ich pracy, co pozwoli na czas zapobiegać awariom” – wyjaśnia Jerzy Szkwarek, prezes zarządu Diacoustic Systems. System umożliwi również obniżenie kosztów związanych z serwisowaniem silników, a także skrócenie czasu trwania badań.
Działanie urządzenia opiera się na rejestrowaniu i analizowaniu zmian częstotliwości sygnału wytwarzanego podczas pracy wtryskiwacza – specjalny czujnik przetwarza sygnał w przyrządzie pomiarowym, a następnie dane przesyłane są do komputera, który pokazuje rodzaj i stopień uszkodzenia – „Metoda jest bezpieczna i nieskomplikowana, efekty diagnozy są wyświetlane w formie wykresu, dlatego urządzenie może być stosowane przez mechaników okrętowych, którzy nie posiadają wiedzy diagnostycznej. Dodatkowo przyrząd jest mobilny, co pozwala badać nim wiele silników” – dodaje Jerzy Szkwarek.
Akademia Morska opatentowała rozwiązanie i wniosła je aportem do swojej spółki celowej, a ta wniosła je do spółki Diacoustic Systems, która obecnie prowadzi prace nad rozwojem technologii i jej wprowadzeniem na rynek. Jej udziałowcami są Centrum Innowacji Akademii Morskiej w Szczecinie Sp. z o. o., Polska Fundacja Przedsiębiorczości oraz prywatny inwestor. PFP przeprowadziła proces preinkubacji wynalazku – dokonano m.in. wyceny własności intelektualnej technologii, określono wymogi prawne stawiane projektowi w momencie wprowadzania na rynek i sporządzono biznesplan. W projekt zainwestował Fundusz Kapitału Zalążkowego Pomeranus Seed należący do PFP.