Polskie rozwiązanie do wczesnej detekcji pożarów będzie używane w Indonezji

Dodane:

Informacja prasowa Informacja prasowa

Polskie rozwiązanie do wczesnej detekcji pożarów będzie używane w Indonezji

Udostępnij:

SmokeD – firma z Białegostoku, twórca automatycznego systemu do wykrywania pożarów – właśnie zakończyła fazę testów dla Forest Carbon z Indonezji. Wyniki okresu próbnego są na tyle zadowalające, że Forest Carbon rozpoczyna już prace nad nowymi wdrożeniami w Malezji i Filipinach. To nowoczesne rozwiązanie do wczesnej detekcji pożarów zwróciło też uwagę indonezyjskiego rządu.

Firma Forest Carbon zajmuje się ochroną ogromnych obszarów lasów tropikalnych Indonezji i krajów sąsiadujących. Tworzy m.in. projekty przywracania ekosystemów i łagodzenia zmian klimatycznych. W ubiegłym roku nawiązała współpracę z polską firmą SmokeD, która tworzy narzędzie do wykrywania pożarów terenów leśnych w Polsce i na świecie. Automatyczny system do wczesnej detekcji, dzięki sztucznej inteligencji jest w stanie wykryć pożar w ciągu kilku minut od jego powstania. Kamera obserwuje dany obszar 24/7 w poszukiwaniu dymu lub płomieni. Jeśli wykryje zagrożenie, to automatycznie powiadamia o nim użytkowników specjalnej aplikacji i odpowiednie służby. Dzięki temu akcja gaśnicza odbywa się wcześniej i efektywniej. W ramach testów, detektory SmokeD zostały zainstalowane na wysokich masztach Forest Carbon, skąd monitorowały rozległy teren torfowisk.

System SmokeD monitoruje indonezyjskie torfowiska

– Dzięki temu, że współpracujemy z czołowymi instytucjami na rynku, takimi jak Forest Carbon, możemy realizować swoją misję – chronić środowisko, czyli przede wszystkim zapobiegać katastrofalnym pożarom – podkreśla Artur Matuszczak, prezes firm SmokeD.

– Torfowiska odgrywają bardzo ważną rolę w przyrodzie – magazynują i filtrują wodę, a także mają dobry wpływ na klimat przez pochłanianie dużej ilości węgla atmosferycznego. Pamiętam, jak w 2015 roku Indonezja mierzyła się z ogromnym problemem pożarów torfowisk i lasów tropikalnych. Wówczas określono to mianem największej katastrofy ekologicznej XXI wieku. Spłonęło około dwa miliony hektarów lasów, pół miliona ludzi nabawiło się problemów z drogami oddechowymi, populacje cennych gatunków zwierząt, takich jak orangutany zmalały do dziesiątek osobników, a całość strat wyceniono na miliardy dolarów. Właśnie takim wydarzeniom chcemy zapobiegać – dodaje Artur Matuszczak.

– Nasza firma testowała system SmokeD przez 3 miesiące. W tym czasie detektory wykrywały pożary nawet z odległości 20 kilometrów – mówi Tom Huston, radca prawny Forest Carbon – Co więcej, udało nam się wyłapać dym z tzw. pożarów kontrolowanych. Takie akcje są przeprowadzane przez służby pożarnicze po to, aby pozbyć się suchej ściółki i niskiej roślinności. To jedno z działań prewencyjnych, które jak wiadomo są niezwykle istotne w trakcie sezonu pożarowego – dodaje.

Planowane wdrożenia w Malezji i na Filipinach

Testy systemu przebiegły na tyle pomyślnie, że firma Forest Carbon chce nawiązać współpracę ze SmokeD przy wszystkich swoich projektach związanych z ochroną przeciwpożarową na rzecz przyrody i lokalnych społeczności. Aktualnie rozpoczynają się prace nad wdrożeniami w Malezji i na Filipinach – Z tego co wiemy, naszemu systemowi przygląda się również indonezyjski rząd – dodaje Artur Matuszczak.

SmokeD to polski startup, który w ubiegłym roku pozyskał 4 mln dolarów od funduszu KnowledgeHub na rozwój swojej technologii i ekspansję zagraniczną. W tym roku firma planuje kolejną rundę finansowania, prowadząc już wstępne rozmowy z potencjalnymi inwestorami – Inwestycja w SmokeD to nie tylko inwestycja w zaawansowany technologicznie produkt, ale również wsparcie w rozwiązaniu jednego w największych wyzwań globalnych. Firma bardzo szybko się rozwija, ma świetny zespół i cieszę się, że nasze środki pomagają jej realizować ambitne cele – skomentował Co-Managing partner KnowledgeHub, Krzysztof Pudlak.