Łukasz Dziekoński (Montis Capital): Największe spółki w regionie będą pochodzić z sektora ClimateTech

Dodane:

Hanna Baster Hanna Baster

Fundusz Montis Capital Dziekoński

Udostępnij:

Rozmawiamy z Łukaszem Dziekońskim, prezesem Montis Capital, którego drugi już fundusz otrzymuje wsparcie z PFR Ventures. Tym razem w ramach PFR Green Hub FoF, koncentrując tym samym swoją uwagę na startupach z branży greentech.

Montis Capital obecny jest na rynku pięć lat. W tym czasie fundusz wsparł 10 innowacyjnych spółek, z branż: hardware, software, deeptech i climate-tech. Z 30 milionów euro zainwestowanych środków ponad połowę przeznaczył na finansowanie technologii wspierających zrównoważony rozwój i powstrzymanie zmian klimatu.

W tym momencie Montis Capital, ze wsparciem finansowym PFR Green Hub FoF, stworzył swój drugi fundusz, z którego środki będą w całości przeznaczone na projekty ClimateTech i obszary takie jak transformacja energetyczna, circular economy, redukcja zanieczyszczeń, czy zarządzanie odpadami. Drugi fundusz dysponuje środkami w wysokości 50 milionów euro.

Jakie cele stawiacie przed nowym funduszem, tworzonym z pomocą środków z PFR Green Hub FoF?

Stawiamy sobie ambitny cel współtworzenia rynku climate-tech w regionie CEE, w szczególności w Polsce, a w konsekwencji przyczynienia się do  osiągnięcia neutralności klimatycznej naszego globu. Cel ten staramy się realizować już od kilku lat, inwestując w projekty z tego sektora, takie jak Fresh Inset, Port czy Proteon Pharmaceuticals.

Aktualnie widzimy szereg ciekawych projektów tworzonych przez mocne zespoły przedsiębiorców, niemniej jednak wielu z nich nie ma możliwości pozyskania inwestowania ze względu na brak odpowiednio wyspecjalizowanych funduszy venture capital. Chcemy zapełnić tę lukę w ekosystemie, dostarczając kapitał startupom walczącym z globalnym ociepleniem.

Wierzymy, że nasz region dzięki ambitnym przedsiębiorcom i odpowiedniemu wsparciu ekosystemu może wyspecjalizować się w rozwoju technologii klimatycznych i rywalizować z najlepszymi na świecie.  Jesteśmy pewni, że w niedalekiej przyszłości większość najbardziej innowacyjnych i największych spółek zarówno w regionie, jak i na świecie będzie pochodzić właśnie z sektora climate-tech. Chcemy w tym pomóc.

Jakich startupów będziecie poszukiwali dla swojego nowego funduszu i jakie są Wasze główne kryteria doboru startupów?

Główne kryterium dla spółek to technologia, business model lub produkt, który w sposób znaczący przyczyni się do osiągnięcia celów klimatycznych oraz celów zrównoważonego wzrostu wg. systematyki Unii Europejskiej.

Schodząc poziom niżej, szeregujemy nasze zainteresowanie według takich wyznaczników jak transformacja oraz demokratyzacja energetyczna, zrównoważona konsumpcja z naciskiem na ekonomię obiegu zamkniętego oraz zarządzanie odpadami i zanieczyszczeniem środowiska. Osobno kładziemy duży nacisk na software, który wspiera wyżej wymienione sektory.

Czy inwestowanie w climatetech (w Polsce) się opłaca? W jakiego typu projekty w szczególności?

Nasz pierwszy fundusz udowadnia, że zdecydowanie tak. W jego ramach zainwestowaliśmy już w szereg spółek, które mogą być sklasyfikowane jako climate-tech i zdecydowanie są to spółki, które z jednej strony pokazują bardzo dobre wyniki w portfelu a z drugiej strony przyciągają szereg renomowanych funduszy z zagranicy.

Mocno wierzymy, że kolejna dekada upłynie pod znakiem nowego megatrendu, gdzie zielone inwestycje staną się nową wyodrębnioną klasą aktywów. Na poparcie naszej tezy możemy wskazać coraz większą liczbę nowych funduszy PE, VC oraz infrastrukturalnych, które inwestują w ten sektor , czy też nieuniknioną reformę rynków finansowych, przed którą stoi Unia Europejska w ramach wdrażania programu Green Deel i regulacji EU Taxonomy.