W strategiach dotyczących redukcji kosztów ważną rolę zaczynają odgrywać innowacje i konkretne zmiany w dotychczasowym działaniu biznesu. Jak czytamy w „Międzynarodowym Barometrze Innowacji 2023”, za ich wprowadzeniem opowiada się aż 76 proc. przedsiębiorców w Polsce, co pokrywa się ze średnią dla wszystkich 17 ankietowanych krajów (77 proc.). Biorąc pod uwagę kontekst globalny, branża farmaceutyczna oraz motoryzacyjna są najbardziej gotowe do radykalnych zmian w obliczu kryzysu energetycznego – zadeklarowało tak 35 proc. badanych firm. Na drugim biegunie znajdują się branż budowlana, inżynieria lądowa, IT i branża technologiczna, z których zaledwie 15 proc. respondentów przewiduje istotne zmiany w związku z rosnącymi cenami energii.
Czas na alternatywne źródła
Dążenie do zmniejszenia zużycia energii i uniezależnienia się od paliw kopalnych coraz częściej ukierunkowuje firmy w stronę rozwiązań w zakresie zrównoważonego rozwoju i przejścia na energię odnawialną. Choć, jak wynika z „Europejskiego Rankingu Innowacyjności 2022”, w Polsce innowacyjność w obszarze technologii związanych ze środowiskiem zanotowała największe spadki, licząc zarówno od roku 2015, jak i rok do roku, obecny kryzys energetyczny może odwrócić tę tendencję. Na wykorzystanie alternatywnych źródeł energii jako odpowiedzi na rosnące koszty tego surowca wskazuje 41 proc. przedsiębiorców nad Wisłą. Średnia dla wszystkich ankietowanych na świecie wynosi 33 proc.
Przeczytaj również ? Grupa ORLEN zakończyła budowę farmy fotowoltaicznej w okolicach Wielbarka. Zasili energią 30 000 domów
W obliczu kryzysu firmy coraz częściej decydują się na przerzucenie kosztów na odbiorców, podnosząc ceny, co w konsekwencji łączy się ze spadkiem konkurencyjności na tle Europy. W wielu przypadkach przetrwanie lokalnych przedsiębiorstw zależy od redukcji wydatków. Z raportu Grupy Ayming wynika, że ankietowani z Polski – oprócz przejścia na alternatywne źródła energii – najbardziej skłaniają się ku poszukiwaniu oszczędności w zakresie efektywności energetycznej (40 proc.) oraz szukaniu alternatywnych materiałów do produkcji (35 proc.). Najniższy odsetek przedsiębiorców (19 proc.) wskazał na możliwość pozyskiwania materiałów od lokalnych dystrybutorów oraz dokonanie zmian w zakresie samego procesu produkcji.
W poszukiwaniu finansowania. Ulgi i dotacje unijne
Przeszkodą do wprowadzenia niezbędnych innowacji mogą być wysokie koszty początkowe, jeszcze mocniej odczuwalne w dobie inflacji na poziomie 17,9 proc. i wzrostu kosztów pracy. Warto jednak pamiętać, że przedsiębiorcy mają do swojej dyspozycji wsparcie w postaci ulg podatkowych czy dotacji.
– Jednym ze skuteczniejszych sposobów na uzyskanie finansowania na projekty związane ze zrównoważonym rozwojem i wdrożeniem bardziej energooszczędnych procesów w firmie są dostępne ulgi proinnowacyjne. Od tego roku ich wachlarz uległ znacznemu rozszerzeniu m.in. o ulgę na innowacyjnych pracowników czy ulgę na prototyp. Z kolei ulga B+R została uatrakcyjniona i od roku podatkowego 2022 jest możliwe odliczenie aż 200 proc. kosztów osobowych w ramach kosztów kwalifikowanych. To stwarza coraz więcej możliwości na zwroty m.in. z zielonych inwestycji – tłumaczy Agnieszka Hrynkiewicz-Sudnik, dyrektor obszaru podatków i finansowania innowacji w Ayming Polska.
Przeczytaj również ? Wodór jest najlepszym na świecie rozwiązaniem problemów z dostawami energii – Manfred Schatovich (Global Hydrogen)
Warunkiem skorzystania z preferencji podatkowych jest prowadzenie działalności badawczo-rozwojowej. Polega ona na wprowadzaniu nowych lub udoskonalaniu istniejących produktów, usług czy procesów w skali przedsiębiorstwa. Nowym instrumentem wsparcia dla firm mierzących się z kryzysem energetycznym będzie Program Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027 (tzw. FEnIKS), którego budżet to ponad 24 mld euro.
– Głównym celem FEnIKS jest poprawa warunków rozwoju kraju poprzez budowę infrastruktury technicznej i społecznej zgodnie z założeniami zrównoważonego rozwoju. Dla przedsiębiorców najbardziej intersującymi działaniami w ramach programu będą te związane ze wspieraniem efektywności energetycznej i redukcji emisji gazów cieplarnianych, transformacją w kierunku gospodarki o obiegu zamkniętym i gospodarki zasobooszczędnej oraz energią odnawialną. Choć nabory w ramach poszczególnych działań zostaną uruchomione na początku 2023 r., już teraz warto przyjrzeć się swoim planom rozwojowym pod kątem możliwości skorzystania z programu – zauważa Maria Leszczyńska, manager ds. dotacji i stref inwestycyjnych w Ayming Polska.
Szansa na wzrost innowacyjności biznesu
Obecny kryzys energetyczny może okazać się stymulatorem do sięgnięcia po rządowe instrumenty wsparcia, gdyż przedsiębiorcy mogą nie być w stanie samodzielnie stawić czoła rosnącym kosztom. 64 proc. ankietowanych przez Ayming firm w Polsce twierdzi, że wysokie ceny energii odbiją się negatywnie na ich finansach (na świecie 72 proc.). Natomiast 59 proc. badanych uważa, że otrzymuje wystarczające rządowe wsparcie mające na celu zminimalizowanie negatywnych konsekwencji płynących z gwałtownych wzrostów cen energii (średnia światowa to 52 proc.). Ulgi proinnowacyjne oraz programy dotacyjne nakierowane na zieloną energię będą w najbliższym czasie nie tylko jednym z kół ratunkowych dla biznesu, ale można przypuszczać, że pomogą zwiększyć poziom innowacyjności rodzimego sektora MŚP.
Jak pokazują najnowsze dane Polskiego Instytutu Ekonomicznego, problemem średniej wielkości firm nad Wisłą jest niższa produktywność i innowacyjność w porównaniu do średniego poziomu unijnego, a także niskie nakłady na badania i rozwój. Choć z roku na rok systematycznie wzrasta liczba przedsiębiorstw korzystających z ulgi badawczo-rozwojowej, Polska kolejny rok z rzędu uplasowała się na czwartym miejscu od końca w Unii Europejskiej pod względem innowacyjności. W dobie kryzysu energetycznego i postępującej inflacji sektor MŚP nie ma już wielu alternatyw, jak tylko podążać w kierunku coraz bardziej innowacyjnych rozwiązań w zakresie produkcji i prowadzenia biznesu.
Przeczytaj również ? UE przyspiesza prace nad zielonym wodorem. Będą dodatkowe środki na zmniejszanie ryzyka inwestycji w tę technologię