Creandum VII: fundusz o wartości 500 mln euro dla startupów we wczesnej fazie rozwoju

Dodane:

Przemysław Zieliński Przemysław Zieliński

Creandum VII: fundusz o wartości 500 mln euro dla startupów we wczesnej fazie rozwoju

Udostępnij:

Creandum pozyskało swój siódmy fundusz. Tym razem o wartości 500 mln euro na wsparcie europejskich startupów w fazie zalążkowej i na wczesnym etapie rozwoju. Zawiązanie funduszu odbyło się w ciągu 12 tygodni.

Dyscyplina, koncentracja i konsekwencja

Jak twierdzą przedstawiciele Creandum, „nadsubskrybowany fundusz został zebrany w ciągu 12 tygodni i jest wspierany przez 30 globalnych LP, przy czym ponad połowa kapitału pochodzi od inwestorów z USA”. Z dostępnego komunikatu prasowego wynika, że baza inwestorów Creandum obejmuje pięć z ośmiu największych funduszy uniwersyteckich w USA, a także fundusze emerytalne i fundacje.

Creandum zamierza dokonać 35-40 inwestycji na etapie zalążkowym i serii A we wszystkich sektorach w ciągu najbliższych dwóch do trzech lat.

Celem funduszu ma być „dalsze poszukiwanie i wspieranie europejskich zwycięzców w fazie zalążkowej i serii A”. Co ciekawe, w opinii zespołu Creandum możliwe było podwyższenie kapitału. Narzucono jednak ograniczenie do 500 milionów euro, gdyż to „zdyscyplinowana koncentracja i konsekwentne podejście” mają być kluczem do utrzymania przez Creandum wiodących na rynku zwrotów, które fundusz był w stanie zapewnić inwestorom. Oznacza to, że przedstawiciele funduszu w swojej codziennej pracy będą stosować ogólne podejście do współpracy „z najlepszymi przedsiębiorcami budującymi kolejne globalne, definiujące kategorię firmy na najwcześniejszych etapach.”

1/6 szansy na jednorożca

Creandum, która ma biura w Sztokholmie, Berlinie, Londynie i San Francisco, twierdzi, że jedna na sześć jej inwestycji na wczesnym etapie przekształciła się w jednorożce. W swoim inwestycyjnym portfolio fundusz ma takie spółki jak Spotify, Klarna i Depop. Niedawno fundusz uczestniczył w rundzie zalążkowej o wartości 220 mln USD dla francuskiego startupu AI H, serii A o wartości 18 mln USD dla niemieckiej firmy SaaS Codesphere oraz serii A o wartości 16 mln USD dla hiszpańskiego fintechu Embat.

W oświadczeniu Creandum stwierdziło, że zamknięcie jego najnowszego funduszu świadczy o dużym zainteresowaniu czołowych światowych inwestorów europejskimi technologiami, szczególnie na wczesnych etapach. Prawie jedna trzecia wszystkich funduszy zalążkowych na świecie trafia do europejskich startupów, a Europa jest domem dla ponad 500 jednorożców w 65 miastach i 25 krajach.

Podczas gdy inwestycje VC pozostają znacznie niższe niż w 2021 r., Creandum podkreślił, że zamknięcie jego najnowszego funduszu podkreśla silny apetyt czołowych inwestorów na ekspozycję na europejskie technologie, zwłaszcza na wczesnych etapach.

Europejski klimat sprzyja inwestycjom?

Jak niejednokrotnie pisaliśmy w MamStartup, wysokość inwestycji w startupy wciąż pozostaje daleka od satysfakcjonującej. Artykuły analizujące aktywność funduszy VC przeczytacie na przykład tutaj lub tutaj. Mimo to zespół Creandum pozostaje dobrej myśli. Szczególnie bacznie przygląda się takim obszarom jak AI czy SaaS. Równie istotne w nowym rozdaniu mają być technologie klimatyczne.

„Jesteśmy bardzo optymistycznie nastawieni do perspektyw dla Europy. W ostatnim kwartale zaobserwowaliśmy wzrosty zarówno w zakresie finansowania, jak i wycen, w dużej mierze napędzane przez AI i SaaS. Paryż wyrasta na globalną potęgę w dziedzinie sztucznej inteligencji i cieszymy się, że możemy wspierać startupy takie jak H Company, założone przez jednych z najlepszych umysłów AI na świecie, aby być pionierem w rozwoju sztucznej inteligencji ogólnej. Technologie klimatyczne to kolejna ogromna szansa w Europie. W 2023 r. 22% finansowania VC w Europie trafiło do firm zajmujących się technologiami klimatycznymi, w porównaniu z zaledwie 7% w USA. Europejskie firmy, takie jak Enode i Monta, przodują w wysiłkach na rzecz dekarbonizacji sektora energetycznego” – można przeczytać w komunikacie.

Czytaj więcej: