Sprofiluj się
Trzeba zacząć od określenia tego, w czym specjalizuje się Twój akcelerator. Im konkretniej zawęzisz obszar Twojej działalności, tym lepiej. Stawiasz na fintechy? Foodtechy? A może interesują Cię spółki na konkretnym etapie rozwoju?
Ale samo sprofilowanie nie wystarczy. Musi być ono jeszcze widoczne w Twoich materiałach marketingowych – po to, aby o Twoim specyficznym charakterze działalności można było dowiedzieć się już w trakcie pierwszego kontaktu z marką Twojego akceleratora.
I tu płynnie przejdziemy do tego marketingowego elementu, który będzie naszym pierwszym znakiem rozpoznawczym.
Słówko o sloganie
Drugim krokiem, po sprofilowaniu się, jest zamknięcie tej informacji w formie zgrabnego sloganu – reklamowego hasła. Dzięki niemu Twój akcelerator będzie identyfikowany przez startupy. To element pomijany niemal przez wszystkie akceleratory. A szkoda. O mocy sloganu i jego niezbędności przekonani są wszyscy marketingowcy odpowiedzialni za kreowanie brandów. Pracując w KPT ScaleUP, zaproponowałem hasło: „największy akcelerator przemysłu 4.0”. Pozwoliło nam ono wyróżnić się na tle reszty programów, zyskać wiarygodność, a także pomogło w ustaleniu marketingowej narracji.
Czy umiesz w żonglowanie?
Marketing wymaga wielu umiejętności – a jedną z nich jest żonglowanie. Czyli tworzenie i wykorzystywanie różnorodnych treści, zwłaszcza w mediach społecznościowych. Przekaz, który tworzysz i za pomocą którego opowiadasz o swoim akceleratorze, powinien być interesujący, zróżnicowany, wciągający.
Nie osiągniesz tego efektu, publikując wciąż tę samą grafikę, powtarzając komunikat o zbliżającym się końcu naboru ani za sprawą
Jak można różnicować treści?
- Informacje – stawiasz na konkrety takie jak data naboru.
- Infografiki – czyli poziom wyżej w prezentowaniu suchych informacji.
- Zespół – przedstawiasz ludzi swojego akceleratora i współpracujących z Tobą ekspertów.
- Case studies – dzielisz się przykładami udanej współpracy ze startupami.
Sięgaj dalej zasięgami
Dbaj o zasięgi organiczne. To oczywiste, że jako akceleratorowi trudno będzie Ci wygenerować rekordowe zasięgi wiralowe. Nie będziesz też ze swoim zespołem tworzyć memów, licząc, że w ten sposób podbijesz sieć. Nie oznacza to jednak, że o uwagę w mediach społecznościowych możesz walczyć wyłącznie za pomocą kampanii reklamowej.
Dobrą metodą jest zaangażowanie akcelerowanych startupów (lub tych spółek, które już skorzystały z Twojego wsparcia). Przygotuj dla nich grafiki informujące, że biorą one udział w Twoim akceleratorze. Poproś, aby zamieściły je w swoich mediach społecznościowych, robiąc tym samym pozytywne zamieszanie wokół Twojej marki.
Ten sam marketingowy manewr możesz wykonać z ekspertami, którzy będą prowadzić szkolenia, warsztaty czy mentoring. Każda z takich osób ma swoją własną sieć kontaktów, w której marka Twojego akceleratora może zaistnieć.
Wyjdź do ludzi
Generuj jak najwięcej ruchu wokół swojej marki. Pokaż, że Twój akcelerator żyje. A dokładniej, że żyje życiem startupów, na których Ci zależy. Co to oznacza w praktyce? Organizuj sesje FAQ i na żywo odpowiadaj na pytania potencjalnych uczestników. Urządzaj webinary dotyczące przebiegu akceleracji. Przygotuj przewodnik po formularzu zgłoszeniowym. Staraj się dołączyć do startupowych wydarzeń – może uda Ci się zrobić krótki pitch przed publicznością?
Zrób to, co w Twojej mocy, aby startupy poczuły i uwierzyły, że jesteś blisko nich.
Zainwestuj w reklamy
Zakładam, że w swoim akceleracyjnym budżecie masz założone środki na promocję. Wykorzystaj je, prowadząc płatną kampanię na Facebooku. Alternatywą jest droższa kampania na LinkedIn – tam jednak masz możliwość bezpośredniego dotarcia do founderów, przez co Twój przekaz reklamowy może być jeszcze bardziej spersonalizowany.
Błędem jest przekonanie, że wystarczy zamieścić kilka postów, by dotrzeć do satysfakcjonującej liczby odbiorców. Aby działać marketingowo na pełną skalę, potrzebny jest budżet.
Po prostu.
Masz akcelerator? Chodź do MamStartup
No i na koniec naszego poradnika – propozycja oczywista. Skorzystaj z naszej eksperckiej wiedzy i szerokich możliwości w docieraniu do startupów. Zajmujemy się tym od kilku ładnych lat i pomożemy Ci w skutecznym wyeksponowaniu akceleratora. Jak? Odezwij się do nas, a będziemy mieli dla Ciebie kilka konkretnych propozycji.
Czytaj więcej:
- Niech stanie się akceleracja. Oto „Katalog akceleratorów 2024”, najkompletniejszy przegląd programów wsparcia dla startupów
- Jak w 5 krokach przygotować się do akceleracji? Podpowiadamy, jak zwiększyć swoje szanse na udział w akceleratorze
- Akceleracyjne „who is who?” – dowiedz się, z kim będziesz pracować podczas akceleracji Twojego startupu
