Zrealizowaliśmy 15 indywidualnych sesji mentoringowych. Podsumowanie roku Akceleratora Łukasiewicza

Dodane:

MamStartup logo Mam Startup

dr Agnieszka Jasińska-Kołodziej

Udostępnij:

Jaki dla Akceleratora Łukasiewicza był miniony rok? Odpowiada dr Agnieszka Jasińska-Kołodziej, dyrektor departamentu komercjalizacji w Centrum Łukasiewicz oraz project manager projektu Akcelerator Łukasiewicza, którego celem jest komercjalizacja pośrednia innowacyjnych rozwiązań naukowców Łukasiewicza.

Czy w związku z przewidywaną na ten rok recesją akceleratorom będzie trudniej niż do tej pory pozyskiwać startupy do współpracy? A może wręcz przeciwnie – będzie im łatwiej, bo startupy jeszcze mocniej będą poszukiwać doświadczonych partnerów?

Mamy nadzieję, że z każdym rokiem będzie łatwiej pozyskiwać innowacyjne projekty z potencjałem na dalszy rozwój w ramach Akceleratora Łukasiewicza.

Akcelerator Łukasiewicza to projekt skierowany do wewnątrz organizacji, przeznaczony jedynie dla pracowników instytutów Łukasiewicza, a więc dla grupy ok. 4,5 tys. osób w 22 instytutach. Należy pamiętać, że za nami są jedynie dwie edycje Akceleratora i z każdą kolejną rośnie świadomość wśród naukowców z instytutów Łukasiewicza, że wzięcie udziału w tak wymagającym projekcie, wiąże się z osiągnięciem wymiernych korzyści.

Podczas dwóch tygodniowych campów uczestnicy mają zatem okazję zdobyć wiedzę od profesjonalistów z zakresu zakładania i prowadzenia startupu technologicznego. Ponadto jedynie w zeszłym roku każdy zespół z Akceleratora wziął udział w 15 indywidualnych sesjach mentoringowych, co łączenie daje 180 godzin zegarowych poświęconych poszerzaniu swojej wiedzy z zakresu komercjalizacji.

Sesje mentoringowe składały się bowiem z 4 modułów tematycznych, obejmujących swoim zakresem chociażby przygotowanie biznesplanu; pitching; współpracę z inwestorem, czy nawet przygotowanie projektu umowy spółki. Ponadto campy w ramach Akceleratora Łukasiewicza są pewnego rodzaju płaszczyzną do wymiany doświadczeń pomiędzy samymi uczestnikami, która służy za przestrzeń do podejmowania zaciekłych dyskusji dotyczących projektów naukowców, dostrzegając tym samym zarówno atuty jak i wady własnych założeń naukowych, a w późniejszym etapie również biznesowych.

Mając na uwadze powyższe możliwości, jakie oferuje program Akceleratora Łukasiewicza, jesteśmy przekonani co do zasadności tego innowacyjnego projektu oraz dużego zainteresowania pośród naukowców.

Co radzisz przedsiębiorcom, którzy w 2023 roku planują rozwijać swoje projekty i dołączać do programów akceleracji lub programu edukacyjnych skierowanych do przedsiębiorców? Jak wybierać programy do swoich potrzeb? Co zrobić, żeby się zakwalifikować?

Przede wszystkim zachęcamy do tego, aby spróbować swoich sił w tego rodzaju programach. Daje to po pierwsze zastrzyk ogromnej wiedzy, nieco innej niż ta wykorzystywana na co dzień, o charakterze technologicznym, merytorycznym. Programy akceleracyjne bardzo silnie weryfikują założenia biznesowe projektu, uwypuklają istotne biznesowo kwestie, często weryfikują potencjał projektu, konkurencje, pokazują skalę rynku.

Z drugiej zaś strony np. Akcelerator Łukasiewicza zapewniał uczestnikom programu silne wsparcie w obszarze zagadnień prawnych, komercjalizacji własności intelektualnej, wiedzy na temat kontaktu i współpracy z inwestorem, prezentacji projektu i doskonałego pitchingu. Bardzo ważnym aspektem, o czym często wspominaliśmy jest komplementarny zespół, nie tylko osób merytorycznych odpowiedzialnych za stworzenie samego IP, nie zależnie od gałęzi przemysłu, ale także dobranie do zespołu osób odpowiedzialnych za sprzedaż, marketing czy finanse.

Udział w takim projekcie to realna, kompleksowa szansa na weryfikację, czy jestem gotowy wyjść na rynek ze swoim pomysłem, a jeżeli nie, to jak szybko i sprawnie dokonać zmian w projekcie, które pozwolą na zaistnienie biznesowo technologii. Pamiętajmy, że founderzy często nie są w stanie samodzielnie zweryfikować wszystkich aspektów wejścia na rynek ze startupem i takie programy im to umożliwiają.

Rekomendujemy wybór takich programów akceleracyjnych, które albo wywodzą się z firm działających w danej branży, inwestujących w nią, albo ściśle współpracujących z inwestorami skoncentrowanymi na danej technologii. Dla przykładu programistom polecamy wybrać fundusze VC inwestujące w IT, połączone z danym akceleratorem.  Na dobre przygotowanie składa się kilka czynników, po pierwsze doskonała znajomość swojego projektu od strony technologicznej, znajomość i wielkość rynku, na którym chcemy ją rozwijać, konkurencje, kapitał potrzebny do rozwoju startupu.

Bardzo istotnym czynnikiem jest także pokazanie zespołu, który w pełni zaangażuje się w projekt. Wszystko to jednak trzeba sprawnie i atrakcyjnie zaprezentować w bardzo krótkiej prezentacji. Warto to przećwiczyć, obejrzeć prezentacje zespołów z najlepszych światowych akceleratorów. Na końcu, to jednak wielka determinacja, pasja i konsekwentne dążenie do celu są kluczowymi czynnikami sukcesu. Warto próbować i warto to robić, jak najszybciej. Wszystkich którzy mają technologiczny pomysł i chęć robienia biznesu, gorąco do tego namawiamy.

Jak w 2023 roku zmienią się oczekiwania i forma współpracy pomiędzy startupami a korporacjami, które często organizują własne programy akceleracji lub są ich współorganizatorami?

Ze względu na fakt, iż Akcelerator Łukasiewicza jest skierowany do wewnątrz organizacji, to warto wspomnieć, że Sieć Badawczą Łukasiewicz tworzą aż 22 instytuty na czele z Centrum Łukasiewicz, które w 2019 r. zostało powołane do planowania, koordynacji i komercjalizacji prac badawczych prowadzonych w instytutach, tworząc tym samym jedną z największych sieci badawczych w Europie. Łukasiewicz, odpowiadając na potrzeby przedsiębiorców, rozwija wspólnie z instytutami kluczowe obszary polskiej gospodarki, wdrażając innowacyjne technologie i tym samym ułatwiając ich komercjalizację w formie chociażby jednego z kluczowych projektów, jakim jest Akcelerator Łukasiewicza.

Z każdą kolejną edycją Akceleratora dostrzegamy mianowicie, że oczekiwania naukowców, jak i również inwestorów mogących zainwestować w nasze technologie, non stop podlegają nieustannym zmianom. Dostrzegamy, że naukowcy zaczynają coraz bardziej zwracać szczególną uwagę na konieczność ochrony i zarządzania własnością intelektualną, co jednak pozostaje nie bez znaczenia także dla inwestorów, chcących zaangażować się w dalszy rozwój startupu.

Opracowanie odpowiedniej strategii własności intelektualnej technologii jest nie lada wyzwaniem i stanowi warunek sine qua non przeprowadzenia udanej i pomyślnej komercjalizacji. Dlatego też przez ostatnie dwie edycje Akceleratora,  pod okiem wyspecjalizowanego w tej dziedzinie rzecznika patentowego, podjęliśmy szereg działań, mających na celu ochronę w ramach akceleracji praw własności intelektualnej.

Tak zwana czystość patentowa naszej technologii oraz stabilność i wzajemne zaufanie w relacjach z inwestorami, stanową elementy, które są i coraz to bardziej będą kluczowe zarówno dla naukowców jak i szeroko pojętego biznesu.

Przeczytaj również 👉 Akceleracja startupów 2022. Podsumowanie roku