Masz kapitał i chcesz zacząć inwestować? Zobacz, co zrobić, żeby zostać limited partner w funduszu VC

Dodane:

Karolina Wojtas Karolina Wojtas

Masz kapitał i chcesz zacząć inwestować? Zobacz, co zrobić, żeby zostać limited partner w funduszu VC

Udostępnij:

Obecna sytuacja ekonomiczna na rynku, zwłaszcza niskie stopy procentowe, powoduje coraz mniejszą opłacalność inwestycji w stosunkowo bezpieczne aktywa, takie jak lokaty czy nieruchomości. W związku z tym inwestorzy szukają alternatyw dla ulokowania swojego kapitału i są coraz bardziej otwarci na aktywa o większej stopie ryzyka, ale też wyższej szansie na zwrot. Jedną z takich alternatyw są inwestycje w fundusze typu venture capital. Zastanówmy się zatem, w jaki sposób można ulokować tam kapitał i stać się tzw. limited partner (LP)?

Jak działa fundusz VC i kim jest Limited Partner?

Fundusz VC to podmiot inwestujący w przedsiębiorstwa (najczęściej startupy) na wczesnym etapie rozwoju. Funkcjonuje on w formie partnerstwa, na które składają się general partners (GP), czyli osoby na co dzień prowadzące operacyjnie fundusz i inwestujące w niego własny majątek w wysokości ok. 2% wielkości funduszu, oraz limited partners.

Limited Partners, jak wskazuje nazwa, to pasywni inwestorzy w funduszu. Pełnią w strukturze VC rolę partnerów, jednak ich prawa i obowiązki są ograniczone. Zwykle inwestują kapitał w zamian za określoną ilość udziałów w przyszłych zyskach, jednak mają zazwyczaj ograniczone możliwości głosowania oraz nie są włączeni w działalność operacyjną. Oczywiście od tej reguły istnieją wyjątki, co jest widoczne zwłaszcza w mniejszych podmiotach, gdzie LPs nierzadko aktywnie wspierają fundusz i jego spółki portfelowe, dzieląc się wiedzą, zasobami i kontaktami, gdyż w ich interesie jest, aby przedsiębiorstwa się rozwijały i przyniosły możliwe duży zwrot z inwestycji.

Inwestor zainteresowany lokowaniem kapitału w przedsiębiorstwa na wczesnym etapie rozwoju ma do wyboru dwie główne ścieżki – może zostać business angelem lub właśnie zostać LP w funduszu VC (oczywiście istnieją też inne formy takie jak crowdfunding udziałowy czy inwestycje na NewConnect, których jednak nie będziemy tutaj omawiać).

Zostanie business angelem wiąże się z koniecznością wygospodarowania czasu na zarządzanie inwestycją, m in. znalezienie ciekawych firm, przeprowadzenie due diligence (gruntownej analizy spółki) oraz niejednokrotnie zaangażowanie się w radę nadzorczą spółki. Powierzenie kapitału pod zarządzanie funduszowi VC wiąże się natomiast z ograniczeniem naszego zaangażowania czasowego i możliwością skupienia się na innej działalności, co dla wielu osób i podmiotów jest istotną motywacją do wyboru tej opcji.

Chcę zostać Limited Partner. Mogę?

W funduszach zwykle obserwuje się kilka rodzajów podmiotów pełniących rolę LP. Mogą to być inwestorzy indywidualni lub instytucjonalni:

  • Inwestorzy indywidualni to zazwyczaj tzw. high-net-worth individuals (osoby posiadające aktywa o wartości powyżej $1M) lub po prostu osoby zamożne chętne zaryzykować część swojego kapitału i powierzyć go pod zarządzanie VC.
  • Do inwestorów instytucjonalnych możemy zaliczyć m. in. średnie przedsiębiorstwa, korporacje, family offices czy też fundusze funduszy (np. PFR Ventures, Europejski Fundusz Inwestycyjny) lub też fundusze emerytalne, ubezpieczycieli, uniwersytety.

Czy inwestycja w VC jest dla mnie?

W pierwszej kolejności powinniśmy zastanowić się, czy VC to dobry dla nas sposób lokowania kapitału. Venture capital tłumaczy się na polski jako fundusze wysokiego ryzyka, musimy zatem zdefiniować, jaki jego poziom jest dla nas akceptowalny.

Badania pokazują, że 50% VC przynosi zwrot mniejszy niż 1x (a więc przynosi stratę), kolejne 25% przynosi zysk na poziomie 1-2x. Dopiero topowe 15% funduszy przynosi zwrot powyżej 2x. De facto mamy więc statystycznie szanse 50/50, że ulokujemy kapitał w funduszu, który przyniesie nam zwrot z inwestycji.

Pytaniem często pojawiającym się w tym kontekście jest to, jakim trzeba dysponować kapitałem, aby zainwestować w VC. Zwykle w Polsce kilkaset tysięcy złotych to już wystarczająca kwota dla niektórych VC, aby przyjąć nas w szeregi swoich inwestorów. Jest to bardzo często związane z lewarem zapewnianym przez instytucje publiczne dające kapitał funduszom, jak np. NCBR.

Zwykle celem GP jest przynieść swoim inwestorom zwrot w okolicach 3x tj. 3 razy zainwestowanych przez nich środków. Generalna praktyka rynkowa, wynikająca z modelu zarządzania ryzykiem, jest taka, aby jako LP nie inwestować w fundusz więcej niż 2% swojego majątku. Czyli w momencie kiedy chcemy zainwestować w VC 200 000 PLN, to aby ponosić skalkulowane ryzyko inwestycji na naszym portfelu inwestycyjnym, w którym powinny znajdować się także inne, bezpieczniejsze aktywa, nasz majątek powinien mieć wartość ok. 10 milionów PLN.

Oczywiście nie jest to reguła i znajdziemy sporo osób skłonnych do podjęcia wyższego ryzyka i zainwestowania znacznie wyższej części swojego kapitału w fundusz. Warto także wspomnieć o tym, że najczęściej jako LP nie wpłacamy całego kapitału na raz, a dzieje się to po tzw. wezwaniach ang. capital calls od funduszu, odbywających się cyklicznie (np. co 6 miesięcy) lub przy okazji każdej nowej inwestycji. Nasza wpłata kapitału jest zatem de facto rozłożona w czasie na okres inwestycyjny funduszu.

Należy pamiętać, że inwestowanie w VC to decyzja długoterminowa. Fundusze są zazwyczaj tworzone na okresy 10 letnie (5 lat okresu inwestycyjnego, 5 lat dezinwestycyjnego), więc może zdarzyć się, iż środki z naszych inwestycji odzyskamy po około 10 latach, o ile w ogóle. Jako LP jesteśmy związani zapisami umownymi, wedle których nie będziemy w stanie wyjąć kapitału z funduszu wcześniej niż np. w momencie kiedy fundusz dokona pierwszych wyjść inwestycyjnych (exitów) na tyle atrakcyjnych, aby zwrócić część lub całość kapitału do inwestorów. Należy zatem być gotowym na scenariusz zamrożenia kapitału na ok. 10 lat lub w najbardziej dramatycznym scenariuszu, nawet całkowitej jego utraty.

Wielu LP wskazuje, że inwestowanie w VC daje im satysfakcję ze wspierania ciekawych projektów oraz możliwość bycia blisko przemian technologicznych zachodzących w świecie. Dla wielu z nich jest to również szybszy i łatwiejszy dostęp do informacji o trendach i ciekawych technologiach obecnych na rynku. Często w przypadku np. korporacji aspekt ten jest ważniejszy niż wysokie zwroty.

W jaki sposób zostać LPsem? Określ cele inwestycyjne

Jeżeli zdecydujemy, że bycie LP w VC to coś dla nas, zastanówmy się jakie są nasze własne cele i tezy inwestycyjne tj. jakiej wielkości zwrotu oczekujemy oraz czy są sektory, technologie, rynki co do których perspektyw rozwojowych jesteśmy przekonani i chcielibyśmy tam ulokować kapitał. W przypadku inwestorów indywidualnych dużą rolę odgrywa tutaj doświadczenie branżowe – zwykle czują się oni bardziej komfortowo z inwestycjami w branże w których operują na co dzień.

W przypadku korporacji motywacją dla zostania LPsem może być chęć lepszego dostępu do najnowszych rozwiązań na rynku spójnych strategicznie z główną linią biznesową korporacji, posiadania insightów na danym rynku czy też zbudowania relacji pod przyszłą akwizycję danej spółki. Inną motywacją może być także wspieranie przedsiębiorstw, w których misję wierzymy (przykład familly offices lokujących kapitał w tzw. funduszach impactowych inwestujących w inicjatywy prospołeczne lub proekologiczne) czy też chęć budowy siły gospodarczej danego regionu (fundusze regionalne, fundusze funduszy).

Po tym jak zdefiniujemy już nasze cele inwestycyjne i zorientujemy się w mechanizmach działania VC (np. podziale przyszłych zysków między fundusz a inwestorów, wysokości opłat za zarządzanie) warto przeprowadzić proces podobny do tego, jaki VC prowadzi w stosunku do startupów. Należy więc zidentyfikować interesujące nas podmioty, zostać przedstawionymi do ich partnerów zarządzających lub samodzielnie się z nimi skontaktować, a następnie po przeprowadzeniu własnego due diligence sprawdzić, który fundusz lub fundusze są dla nas najbardziej interesujące pod względem lokowania kapitału.

Zadbaj o biznesowe relacje

Jeśli rozważasz zainwestowanie w fundusz VC, to prawdopodobnie jesteś już osobą posiadającą relacje w świecie biznesu – to idealny punkt wyjścia. Venture capital to branża mocno oparta na relacjach, dlatego nie zaskakujące będzie stwierdzenie, iż LP w dobrym funduszu VC najłatwiej jest zostać poprzez sieć kontaktów i płynące z niej polecenia. Zwykle kiedy general partners rozpoczynają fundraising (proces zbierania kapitału pod przyszły fundusz), korzystają ze swojej sieci kontaktów, szukając w niej osób zainteresowanych dołączeniem do partnerstwa lub poleceń takich osób.

Stąd też bycie w tym samym networku ułatwia wzajemne nawiązanie relacji. Najlepszym sposobem na zidentyfikowanie wartościowych podmiotów będzie zapytanie co najmniej kilku-kilkunastu osób, najlepiej zaprzyjaźnionych, będących głęboko w ekosystemie startupowym/VC (przedsiębiorców, analityków branżowych, thought leaders, prawników) o to które fundusze ich zdaniem są godne uwagi i dlaczego.

Jeżeli nie posiadasz jeszcze takich relacji, możesz wziąć także udział w konferencjach nastawionych na łączenie LP-sów z GP-sami jak np. 0100 Conferences lub licznych eventach organizowanych przez środowisko innowacyjne, gdzie będziesz mieć okazję poznać ludzi z ekosystemu jak chociażby Venture Cafe.

Jeżeli rozważasz wejście jako inwestor do polskiego VC, większość funduszy będzie bardzo otwarta na przyjęcie twojego kapitału lub co najmniej rozmowę na ten temat. Należy jednak pamiętać, że fundusze działają cyklicznie i jeżeli zależy Ci na wejściu do konkretnego podmiotu, może zdarzyć się, że zamknął on już swój proces fundraisingu pod dany fundusz i będziesz musiał poczekać kilka lat aż ten sam zespół zarządzający będzie zbierał kapitał pod kolejny fundusz – zwykle po zainwestowaniu większości środków z obecnego. Inaczej kwestia ma się w przypadku tzw. funduszy evergreen lub open-ended, które zbierają kapitał w trybie ciągłym (stanowiących jednak mniejszość na rynku).

W przypadku funduszy zagranicznych warto pamiętać, iż topowe z nich są bardzo często, mówiąc językiem branżowym, oversubscribed (ilość inwestorów zainteresowanych dołączeniem jest wyższa niż maksymalna ich liczba jaką chce przyjąć fundusz). Aby zostać ich LP bardzo często trzeba zawalczyć o to miejsce, pokazując, że wnosi się dodatkową wartość, jak wiedza i kontakty w danej branży lub marka (w tym osobista).

Wybór funduszu VC

Przy wyborze VC należy zwrócić uwagę nie tylko na sam podmiot, ale przede wszystkim jego general partners. Od kadry zarządzającej funduszu powinniśmy otrzymać tzw. memorandum inwestycyjne lub inny podobny dokument prezentujący strategię inwestycyjną funduszu oraz warunki brzegowe współpracy. Teraz czas na naszą własną analizę propozycji.

W przypadku funduszu będzie to strategia inwestycyjna tj. w jaką branżę zamierza inwestować, ile inwestycji i w jakich krajach planuje dokonać, jak duży dealflow jest w stanie wygenerować (ile startupów zespół może przeanalizować w ciągu miesiąca i jaka jest szansa że najlepsze propozycje inwestycyjne będą do niego trafiać np. ze względu na sieć kontaktów, rozpoznawalność marki itp.), jaką wartość dodaną jest w stanie zaoferować spółkom portfelowym, jaka jest jego pozycja konkurencyjna na tle innych funduszy.

W przypadku general partners, kluczowe będzie ich doświadczenie (zwłaszcza poprzednie sukcesy jako przedsiębiorców lub managerów inwestycyjnych) i tzw. track record jeżeli chodzi o inwestycje obrazowany głównie poprzez zwroty jakich dokonali na swoich poprzednich funduszach lub wejściach kapitałowych. Cenne będzie ich doświadczenie operacyjne w biznesie, które będą mogli wykorzystać przy mentorowaniu CEOs spółek portfelowych. Warto również zweryfikować ich sieć kontaktów oraz znajomość branż, w które zamierza inwestować fundusz a także poprosić o referencje od ich poprzednich inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących byłe/obecne spółki portfelowe.

Czy warto być LP w VC?

Na to pytanie każdy z nas musi odpowiedzieć sobie indywidualnie.

Bycie LP w VC wiąże się szansą na wyższe niż przeciętne zwroty z inwestycji, możliwością bycia blisko fascynujących projektów i przedsiębiorców oraz często uczuciem satysfakcji, iż wspiera się powstawanie zmian jakie chcielibyśmy zobaczyć wokół nas.

Z drugiej strony ponosimy jednak wysokie ryzyko i musimy liczyć się ze scenariuszem utraty co najmniej części kapitału. Zatem jak w przypadku lokowania kapitału w każdej formie aktywów, powinniśmy finalnie odpowiedzieć sobie na pytanie: „na podjęcie jak dużego ryzyka jestem gotowy i jakich zwrotów oczekuję (nie tylko w wymiarze finansowym)?”.

O autorce:

Karolina Wojtas, Investment Associate w Icos Capital

Specjalizuje się w projektach deep-techowych z aspektem zrównoważonego wpływu na środowisko i człowieka. Icos Capital to holenderski fundusz VC inwestujący na terenie Europy i Izraela w deep-techowe startupy na etapie Serii A/B działające w branżach takich jak agri/foodtech, chemia, przemysł.

➡️ Jaka jest przyszłość branży VC? Poznaj opinię Karoliny